Witajcie,
Wreszcie wolna i słoneczna sobota:) Postanowiłem więc zrobić pewnego rodzaju "eksperyment" w mojej Kappie. Jakiś czas temu czytałem tu na forum fajny temat dotyczący schowka na "butelczynkę" w bagażniku Kappy, tuż za rozkładanym podłokietnikiem. Z tego co pamiętam, brakowało w tamtym temacie fotek, a pomysł wydawał się fajny, w sam raz do takiego auta. Ukradłem

więc pomysł, i po małych modyfikacjach zrobiłem cuś takiego u siebie. Jednak, żeby nie było posądzania o plagiat

, zmieniłem troszkę koncepcję "schowka". Rozszerzyłem go na całą szerokość bagażnika, zrezygnowałem z kształtu prostopadłościanu na rzecz trapezu i w bocznych ścianach umieściłem głośniki 30 cm. Oczywiście nie zrezygnowałem z podświetlania. W środku znajduje się "stolik" podświetlany białymi led'ami od spodu. Całości dopełnia znaczek "Lancii", który świeci "cały czas". Deski okleiłem czarnym materiałem do, jak to mówią, skrzyń basowych. Jako, że nie bardzo lubię "szpanu" głośnikami, czy tam ich podświetlania, miałem zamiar przykryć je maskownicą. Jednak, po umieszczeniu ustrojstwa w bagażniku, nie są nic-a-nic widoczne, więc zrezygnuję.
Dłużej nie będę się rozpisywał. Ze względu na fakt, że doba ma tylko 24h, dziś projektu nie dokończyłem. Zostało troszkę do "oklejania", więc jeżeli będziecie zainteresowani, przepis na placek podam po zakończeniu pracy.
Mam kilka fotek z aktualnego stanu. W sumie świeci, gra ...
Pozdrawiam.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.