tgp pisze:Witam,
Jak wygląda obecnie ranking serwisów zajmujących się Lanciami (Kappa) w Krakowie i okolicach?
Czeka mnie najprawdopodobniej wymiana sprzęgła (i być może dwumasy

)
Od warsztatu wymagam uczciwości, solidności (każda śrubka wraca na swoje miejsce

) oraz możliwości obserwacji naprawy (czysto praktycznie, po pierwsze lubię popatrzeć a po drugie często naprawa zajmuje mniej czasu niż moja podróż do domu i z powrotem) oraz terminowości (umawiamy się na godzinę i tak zostaje).
No dobra, w ostateczności chociaż jakąś kombinację w/w cech.
Ktoś może coś polecić na podstawie swoich doświadczeń (tylko nie sprzed 5 lat)?
Może w tym przypadku może być dowolny solidny serwis a niekoniecznie "lanciolubny"?
Niestety na podstawie informacji z forum wysnuwam smutny wniosek, że chyba każdy serwis jest w stanie zepsuć coś od czasu do czasu. No i chodzi o to, żeby raczej rzadziej niż częściej i w razie wpadki byli w stanie unieść ciężar poprawki
Pozdrawiam,
G.
Nienie polecam nikogo, z tego powodu o którym napisałeś. Każdy jest w stanie coś zepsuć. Nie myli się ten, kto nic nie robi. Do tego w starych samochodach (a nie czarujmy się takimi większość z nas jeździ) czasem jak się jedno ruszy to posypie się coś innego. I potem problem, czy mechanik coś zepsuł czy po prostu rozleciało się ze starości, a mechanik tylko dokończył dzieła szturchając śrubokrętem przy okazji naprawy czegoś innego.
Zarówno na Saskiej jak i w Mogilanach zdarzało mi się "obserwować" naprawę. O ile to było coś niewielkiego i faktycznie więcej czasu bym stracił na dojazdy. I raczej nie powinieneś mieć z tym problemu o ile będziesz obserwował, a nie pouczał mechanika

- nikt nie lubi jak mu się ktoś wpieprza w robotę (nawet samo patrzenie na ręce może być wkurzające).
Ale w Mogilanach raczej zostawiam samochód. W godzinach pracy nie mam czasu tam jeździć i sterczeć (niestety już nie pracują w soboty). Odstawiam samochód w umówionym terminie na koniec dnia (mam przy okazji transport do domku przez mechanika, który zazwyczaj dłubie przy moim samochodzie, więc sobie po drodze jeszcze pogadamy) i jak jest zrobiony to odbieram. I jestem umiarkowanie zadowolony, ale nikogo nie polecam, bo każdy prędzej czy później zrobi Ci coś z czego będziesz niezadowolony. Lepiej żebyś psioczył na siebie że tak wybrałeś, niż na mnie że ja Ci poleciłem
Prawda jest taka, że najlepiej byłoby samemu dłubać. Wtedy byłbyś zadowolony i nie mógłbyś powiedzieć, że ktoś coś Ci zepsuł

Pozdrawiam
Wujek (p)
Lancia Delta III 1.8 tbi, Fiat Croma 2.4
była: Lancia Kappa 2.0T, "Lancia" Voyager/Chrysler T&C 3.8
Liczby nie kłamią, ale kłamcy liczą ...
Jeśli chcesz do mnie napisać wybierz raczej maila zamiast PW -
wujekp(małpa)lanciapolska.org - mogę odpowiadać z opóźnieniem na PW
