Kappa - 2.4 TD.S sterowanie grzaniem świec

furmi
Dopiero zaczyna na naszym forum
Dopiero zaczyna na naszym forum
Posty: 12
Rejestracja: 12 wrz 2010, 21:27
Lokalizacja: Kraków

Kappa - 2.4 TD.S sterowanie grzaniem świec

Post autor: furmi » 05 lis 2011, 20:31

Witam

Ostatnio miałem wielki problem z uruchomieniem Kappy, okazało się, że to problem ze świecami, konkretnie ze sterownikiem czasu grzania (BOSH 0281003010) umieszczonym na ścianie grodziowej.
Po przekręceniu kluczyka włącza grzanie świec, ale już nie wyłącza.
Będę musiał go wymienić. Znalazłem w InterCarsie za 470 zł :-?. Cena przesadzona, jest szansa na znalezienie dużo tańszej nówki? Czy kupić używany, z tego co widzę na Allegro po ok 100-150 zł.


Druga sprawa jest taka, że spalił mi się bezpiecznik blaszkowy od grzania świec (ten umieszczony przy lewym kielichu, za akumulatorem), niestety razem z bezpiecznikiem stopiła się ta klapka i muszę wymienić całość, nie ma mowy o "drutowaniu" czegokolwiek.
Czy jest szansa na dostanie całego tego elementu? Najlepiej nowego, o ile jest do dostania w normalnej cenie.
Szukałem na allegro, ale nic takiego tam nie znalazłem :/.


Ten bezpiecznik mógł spalić się przez awarię sterownika? Wtedy świece grzeją cały czas po włączeniu zapłonu.
Czy szukać przyczyny gdzieś głębiej? Poza wymianą tych dwóch elementów.


Pozdrawiam

Awatar użytkownika
mikaeltdi
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 1263
Rejestracja: 13 lut 2007, 0:00
Imię: Michał
Lokalizacja: Kielce

Re: Kappa - 2.4 TD.S sterowanie grzaniem świec

Post autor: mikaeltdi » 05 lis 2011, 21:37

Hej .Dobry temat bo... trudny(jak dla mnie)Też miałem doświadczenia z blaszką i grzaniem świec pomogło mocne dokręcenie blaszki (bezpiecznika)...też działy mi się dziwne rzeczy i zdymiło obudowe-nadal jeżdzę bez pokrywki -widać bezpiecznik ;) ,jeżeli chcesz kupić całą obudowę to chyba najlepiej poszukać używki (zawsze możesz kupić oryginał -new) powodem ciągłego grzania może być kiepski styk na bezpieczniku -dostaje przerywany prąd(brak styku) i uruchamia grzanie i tak w kółko -tak to widzę 8-O .
Pozdrawiam
była Lancia Kappa 2,4 TDs 1995r.
bylo Renault Espace 1,9DCI 2004r.
bylo Renault Laguna 2 1,9DCI 2002r.
jest Lancia k 2.0 155KM 1996
jest Renault Laguna 3 2.0DCI 2008r. 180KM 400Nm

furmi
Dopiero zaczyna na naszym forum
Dopiero zaczyna na naszym forum
Posty: 12
Rejestracja: 12 wrz 2010, 21:27
Lokalizacja: Kraków

Re: Kappa - 2.4 TD.S sterowanie grzaniem świec

Post autor: furmi » 05 lis 2011, 22:34

Jeśli chodzi o ciągłe grzanie świec to obstawiłem właśnie sterownik, ten umieszczony na ścianie grodziowej.
Po przekręceniu kluczyka, słychać cyknięcie przekaźnika, zapala się kontrolka świec, po kilku sekundach kontrolka grzania gaśnie, a przekaźnik nie "odskakuje" i świece grzeją nadal.

Wziąłem bezpiecznik taśmowy i przykręciłem do niego kable, tak jak było to wcześniej w obudowie, myślę, że styk był w tym wypadku ok.
Poszukam używanej obudowy. W razie czego znalazłem zwykłą obudowę na bezpiecznik taśmowy, powinna być ok link.

Pozdrawiam

Awatar użytkownika
volf
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 4042
Rejestracja: 07 sty 2007, 0:00
Lokalizacja: powiat Bełchatów

Re: Kappa - 2.4 TD.S sterowanie grzaniem świec

Post autor: volf » 06 lis 2011, 22:03

Ale zgaśnięcie kontrolki nie oznacza końca grzania. Sprawdzałem przed chwilą u siebie i to wygląda tak, że po włączeniu zapłonu zapala się kontrolka i przekaźnik również startuje, po około 10s gaśnie kontrolka, ale przekaźnik trzyma jeszcze jakieś 20 sekund. Oczywiście próba bez odpalania, ale po rozruchu to wygląda podobnie choć dla ciepłego silnika czasy będą krótsze.
Więc może dokładnie sprawdź zachowanie tego sterownika nim kupisz nowy, bo po co wymieniać dobry na dobry :)
KAPPA TDS & JTD

furmi
Dopiero zaczyna na naszym forum
Dopiero zaczyna na naszym forum
Posty: 12
Rejestracja: 12 wrz 2010, 21:27
Lokalizacja: Kraków

Re: Kappa - 2.4 TD.S sterowanie grzaniem świec

Post autor: furmi » 06 lis 2011, 23:37

Wiem, że jeszcze przez kilka sekund po zgaśnięciu kontrolki świece sa podgrzewane, ale u mnie wygląda to tak, że nawet po kilku minutach nadal podawane jest napięcie na świece, a sterownik bardzo się grzeje.
Stąd mój pomysł, że jest winowajcą.

Pozdrawiam ;)

ODPOWIEDZ

Wróć do „Instalacja elektryczna”