LPG a uklad wydechowy

[Anonymous]

Wymieniam wlasnie kawalek ukladu wydechowego ( taki trojkatny, przedostatni od konca ). Przy okazji zgadalo sie z mechanikami, ze LPG w aucie zdecydowanie skraca zywotnosc wydechu - nawet do tego stopnia, ze jesli sa to elementy gorszej jakosci, to mozna operacje powtarzac co rok. Czyzby miala to byc prawda ?
A swoja droga przyjemnie popatrzec, jak zbiega sie zaprawiona w bojach banda mechanikow, zeby popatrzec, co "cudak" ma pod spodem

[dellti]

ze LPG w aucie zdecydowanie skraca zywotnosc wydechu - nawet do tego stopnia, ze jesli sa to elementy gorszej jakosci, to mozna operacje powtarzac co rok. Czyzby miala to byc prawda ?

Nie za bardzo widzę jaki miałby być powód takiego zużycia - AFAIR LPG jest paliwem "czystrzym" w spalaniu i powoduje dużo mniej żrących osadów w wydechu, a to one sa główną przyczyną korozji wewnętrznej. Jedynie co mogłoby potwierdzać tę teorię, to nieco wyższa temperatura spalania LPG Ale to chyba mało prawdopodobne - IMHO nie ma znaczenia typ paliwa.

[Przemo]

Ale zreguły LPG ulega skropleniu po spaleniu przez co często widac jak z różnych aut przez tłumik wylewa się woda. Gdy układ wydechowy jest tak skonstruowany że nie ma możliwości żeby się wylała to wtedy zalega w środku i zaczyna rdzewiec. Dlatego przyspiesza to jego niszczenie