Kappa TDS/JTD - szarpanie/stuki napinacza na zimnym silniku
Kappa TDS/JTD - szarpanie/stuki napinacza na zimnym silniku
Panowie jest co prawda pokrewny temat ale on dotyczył z goła innej usterki.
Problem dotyczy silnika TDS,silnik po odpaleniu pracuje normalnie itp. Niemniej napinacz klaszcze niczym chórki u Rubika. Żeby jeszcze ów dźwięk był przyjemny...pal licho,niestety nie jest. Problem objawia się tylko i wyłącznie na zimnym silniku. Napinacz skacze,pasek skacze,dźwięk mocno nieprzyjemny. No i tylko na niskich obrotach.Po ok 2-3 minutach wszystko się uspokaja,można kręcić setki km i nawet nie piśnie.Auto może stać kilka godzin i nic,postoi przez noc i znów to samo.
Podejrzewałem napinacz,wymieniony.
Podejrzewałem pasek micro..wymieniony.
Wszystkie koła pasowe pracują bez oporów,nie mają luzów,pasek naciągnięty prawidłowo (wedle sztuki naciągania paska w TDs/JTD]. Jest takie podejrzenie że koło pasowe z tłumikiem drgań jest uszkodzone,ale jak je sprawdzić? Nie widać na nim uszkodzeń,nie ma też bicia na boki itp.
Nie mam specjalnie ochoty wymieniać wszystkiego po kolei bo to :
a) bez sensu
b) drenuje portfel
Ostatnio szukając powodów stukania w zawieszeniu metodą to chyba to...wymieniłem pół zawieszenia,wszystkie łączniki ,tulejki..ba nawet jarzmo zacisku ...wydałem od cholery kasy,a niedokręcona była jedna ze śrub... troszkę to bez sensu.
Problem dotyczy silnika TDS,silnik po odpaleniu pracuje normalnie itp. Niemniej napinacz klaszcze niczym chórki u Rubika. Żeby jeszcze ów dźwięk był przyjemny...pal licho,niestety nie jest. Problem objawia się tylko i wyłącznie na zimnym silniku. Napinacz skacze,pasek skacze,dźwięk mocno nieprzyjemny. No i tylko na niskich obrotach.Po ok 2-3 minutach wszystko się uspokaja,można kręcić setki km i nawet nie piśnie.Auto może stać kilka godzin i nic,postoi przez noc i znów to samo.
Podejrzewałem napinacz,wymieniony.
Podejrzewałem pasek micro..wymieniony.
Wszystkie koła pasowe pracują bez oporów,nie mają luzów,pasek naciągnięty prawidłowo (wedle sztuki naciągania paska w TDs/JTD]. Jest takie podejrzenie że koło pasowe z tłumikiem drgań jest uszkodzone,ale jak je sprawdzić? Nie widać na nim uszkodzeń,nie ma też bicia na boki itp.
Nie mam specjalnie ochoty wymieniać wszystkiego po kolei bo to :
a) bez sensu
b) drenuje portfel
Ostatnio szukając powodów stukania w zawieszeniu metodą to chyba to...wymieniłem pół zawieszenia,wszystkie łączniki ,tulejki..ba nawet jarzmo zacisku ...wydałem od cholery kasy,a niedokręcona była jedna ze śrub... troszkę to bez sensu.
- grzesiekj23
- Forumowicz/ka
- Posty: 882
- Rejestracja: 12 kwie 2009, 20:51
- Imię: Grzesiek
- Lokalizacja: Sławno
Re: [TDS/JTD] Szarpanie i stuki napinacza na zimnym silniku.
Alan, a dlaczego co jakiś czas musisz napinać napinacz? Rolka mimośrodowa się luzuje? Bo wątpię żeby pasek się rozciągał. U mnie (tylko, że 2.4B) Po wymianie paska i wszystkich rolek, nawet tej na napinaczu też klaskało. Po napięciu napinacza do pozycji nieco poniżej otworu ustalającego przestało klekotać. Może przy zimnym silniku alternator daje duży opór(zwłaszcza,że jeszcze grzeją świece etc.) i robi problem?
Były:
Dedra 2.0 i.e.
Kappa 2.4 175KM '98 > 8 lat i 120 000 km wspaniałych wspomnień
Jest:
Phedra Emblema 2.0 D 136+KM '06 > salon na kółkach
Ypsilon Oro 1.4 95KM '07 > mały wariat
Dedra 2.0 i.e.
Kappa 2.4 175KM '98 > 8 lat i 120 000 km wspaniałych wspomnień
Jest:
Phedra Emblema 2.0 D 136+KM '06 > salon na kółkach

Ypsilon Oro 1.4 95KM '07 > mały wariat

Re: [TDS/JTD] Szarpanie i stuki napinacza na zimnym silniku.
No ale tak nie może być,napinacz regulowałem ostatnio kilka razy bo...
Była wymieniana pompa wspomagania w warsztacie,panowie nie naciągnęli paska (nowego) jak trzeba i dwa dni później musiałem poprawiać sam.Po kilku dniach znów zaczęło się pojawiać klekotanie,mimo prawidłowego tym razem naciągu. Zmieniłem pasek...cisza.
Znów kilka dni mija klekotanie powraca,wymieniłem napinacz,pasek i dusza zbita.
Może wymieniona pompa jest wadliwa? Ale to bez sensu...przecież się kręci bez oporów. Klima też nie stawia oporów.
Była wymieniana pompa wspomagania w warsztacie,panowie nie naciągnęli paska (nowego) jak trzeba i dwa dni później musiałem poprawiać sam.Po kilku dniach znów zaczęło się pojawiać klekotanie,mimo prawidłowego tym razem naciągu. Zmieniłem pasek...cisza.
Znów kilka dni mija klekotanie powraca,wymieniłem napinacz,pasek i dusza zbita.
Może wymieniona pompa jest wadliwa? Ale to bez sensu...przecież się kręci bez oporów. Klima też nie stawia oporów.
- grzesiekj23
- Forumowicz/ka
- Posty: 882
- Rejestracja: 12 kwie 2009, 20:51
- Imię: Grzesiek
- Lokalizacja: Sławno
Re: Kappa TDS/JTD - szarpanie/stuki napinacza na zimnym siln
Dlatego też myślę o alternatorze, bo na nim masz koło z tłumikiem drgań? Może właśnie jest uszkodzone i przy dużym obciążeniu kręci się mimośrodem. Musiałbyś na zimnym silniku sprawdzić czy koło alternatora nie ma pionowego bicia.
Edit:
a napinacz mimośrodowy zmienia swoje położenie?
Edit:
a napinacz mimośrodowy zmienia swoje położenie?
Były:
Dedra 2.0 i.e.
Kappa 2.4 175KM '98 > 8 lat i 120 000 km wspaniałych wspomnień
Jest:
Phedra Emblema 2.0 D 136+KM '06 > salon na kółkach
Ypsilon Oro 1.4 95KM '07 > mały wariat
Dedra 2.0 i.e.
Kappa 2.4 175KM '98 > 8 lat i 120 000 km wspaniałych wspomnień
Jest:
Phedra Emblema 2.0 D 136+KM '06 > salon na kółkach

Ypsilon Oro 1.4 95KM '07 > mały wariat

Re: Kappa TDS/JTD - szarpanie/stuki napinacza na zimnym siln
Koło mam ze sprzęgłem kierunkowym,nie z tłumikiem drgań. Luzów brak. Tłumik drgań w moim silniku jest tylko i wyłącznie na kole głównym. Fabrycznie nie było nawet koła ze sprzęgłem kierunkowym. Napinacz mimośrodowy położenia nie zmienia.Pasek ma cały czas prawidłowy naciąg.
- marceli
- Klubowicz
- Posty: 2091
- Rejestracja: 14 cze 2010, 22:12
- Skype: marcin.kasinski82
- Imię: Marcin
- Lokalizacja: Opatów/świętokrzyskie
- Kontakt:
Re: Kappa TDS/JTD - szarpanie/stuki napinacza na zimnym siln
Skoro nie było sprzęgła kierunkowego,po co je założyłeś??Jest potrzebne tak naprawdę?
Tak myślę ,wszystko powymieniane..hmm może taki banał nie śmiejcie się może pogoda tzn,wilgoć ma jakiś związek z tym"klaskaniem"paska coś się do czegoś klei...sam nie wiem..
Może któreś koło jest zużyte w sensie ma wytarte wielokliny co micro się prowadzi-ciągnie...
Tak myślę ,wszystko powymieniane..hmm może taki banał nie śmiejcie się może pogoda tzn,wilgoć ma jakiś związek z tym"klaskaniem"paska coś się do czegoś klei...sam nie wiem..
Może któreś koło jest zużyte w sensie ma wytarte wielokliny co micro się prowadzi-ciągnie...
Re: Kappa TDS/JTD - szarpanie/stuki napinacza na zimnym siln
Musisz zobaczyć co faktycznie wywołuje ten dźwięk, najlepiej odpalić zimny ze zdjętym kołem i nadkolem, bo trudno uwierzyć, że taki odgłos daje sam napinacz. Ja raz miałem podobnie i ten dźwięk pochodził ze współpracy paska z kołem alternatora, rolka napinacza spychała pasek z kółka alternatora, ale on po chwili wskakiwał na swoje miejsce i stąd efekt akustyczny.
Uważasz, że zaszkodzi? Zwłaszcza, że wcześniej tam było sztywne koło bez żadnego amortyzatora.marceli pisze:Skoro nie było sprzęgła kierunkowego,po co je założyłeś??Jest potrzebne tak naprawdę?
KAPPA TDS & JTD
- marceli
- Klubowicz
- Posty: 2091
- Rejestracja: 14 cze 2010, 22:12
- Skype: marcin.kasinski82
- Imię: Marcin
- Lokalizacja: Opatów/świętokrzyskie
- Kontakt:
Re: Kappa TDS/JTD - szarpanie/stuki napinacza na zimnym siln
A czy napisałem ,że szkodzi??Zapytałem czemu założył.Może ów amortyzator ma coś z tym wspólnego.
Re: Kappa TDS/JTD - szarpanie/stuki napinacza na zimnym siln
Założył, bo takie rozwiązanie jest we wszystkich nowszych dieslach i niektóre kappy też je miały i na pewno nie szkodzi (a raczej pomaga).
Tak, że zamiana tego kółka nie ma nic do rzeczy, chyba, że to kółko jest niewspółosiowo zamontowane czy coś takiego, ale to powinno być sprawdzone na początku...
Tak, że zamiana tego kółka nie ma nic do rzeczy, chyba, że to kółko jest niewspółosiowo zamontowane czy coś takiego, ale to powinno być sprawdzone na początku...
KAPPA TDS & JTD
Re: Kappa TDS/JTD - szarpanie/stuki napinacza na zimnym siln
volf pisze:Musisz zobaczyć co faktycznie wywołuje ten dźwięk, najlepiej odpalić zimny ze zdjętym kołem i nadkolem, bo trudno uwierzyć, że taki odgłos daje sam napinacz. Ja raz miałem podobnie i ten dźwięk pochodził ze współpracy paska z kołem alternatora, rolka napinacza spychała pasek z kółka alternatora, ale on po chwili wskakiwał na swoje miejsce i stąd efekt akustyczny.
Robiłem eksperyment i...co zauważyłem,że kiedy występują te oklaski pasek jakby chciał zeskoczyć z kółka alternatora.Wysuwa się po czym wraca na swoje miejsce.Niemniej kiedy wszystko się uspokaja pasek idzie idealnie po bieżni.
Rolkę kupiłem,bo sugerowano mi tu na forum że być powinna,kasa żadna więc założyłem.
- marceli
- Klubowicz
- Posty: 2091
- Rejestracja: 14 cze 2010, 22:12
- Skype: marcin.kasinski82
- Imię: Marcin
- Lokalizacja: Opatów/świętokrzyskie
- Kontakt:
Re: Kappa TDS/JTD - szarpanie/stuki napinacza na zimnym siln
A ja powiem zrób test bez tej rolki amortyzującej,przecież to nic nie zaszkodzi.
Re: Kappa TDS/JTD - szarpanie/stuki napinacza na zimnym siln
To nie jest rolka amortyzująca,to sprzęgło kierunkowe.
Koło z amortyzatorem/tłumikiem drgań jest metalowo gumowe, drugim rodzajem było zwykłe koło pasowe.W nowszych typach stosowano koło ze sprzęgłem kierunkowym.
W poniedziałek powalczę dalej.
Nie sądzę żeby usterka wynikała z uszkodzenia koła pasowego (głównego) bo wtedy była by ona ciągła...tak mi się zdaje.
Koło z amortyzatorem/tłumikiem drgań jest metalowo gumowe, drugim rodzajem było zwykłe koło pasowe.W nowszych typach stosowano koło ze sprzęgłem kierunkowym.
W poniedziałek powalczę dalej.
Nie sądzę żeby usterka wynikała z uszkodzenia koła pasowego (głównego) bo wtedy była by ona ciągła...tak mi się zdaje.
Re: Kappa TDS/JTD - szarpanie/stuki napinacza na zimnym siln
Więc to samo co było u mnieAlan pisze: Robiłem eksperyment i...co zauważyłem,że kiedy występują te oklaski pasek jakby chciał zeskoczyć z kółka alternatora.Wysuwa się po czym wraca na swoje miejsce.Niemniej kiedy wszystko się uspokaja pasek idzie idealnie po bieżni.
Rolkę kupiłem,bo sugerowano mi tu na forum że być powinna,kasa żadna więc założyłem.

Wiesz co było przyczyną-zużyty napinacz

Ale Ty zakładałeś po regeneracji-więc chyba coś nie tak z tą regeneracją, chyba, że koło alternatora za mało "wystaje" w stosunku do reszty kół. Przyłóż jakiś przymiar do tych rolek i sprawdź czy są w jednej płaszczyźnie i czy rolka napinacza nie jest jednak przekoszona (wtedy napinacz do podmiany).
KAPPA TDS & JTD
Re: Kappa TDS/JTD - szarpanie/stuki napinacza na zimnym siln
Sprawdzę to jutro,bo niedzielna praca....
Poprzednia rolka była za głęboko o około 5mm w stosunku do pozostałych kół. Może jak wkręcałem obecną faktycznie popełniłem błąd i nie jest ona idealnie.
Poprzednia rolka była za głęboko o około 5mm w stosunku do pozostałych kół. Może jak wkręcałem obecną faktycznie popełniłem błąd i nie jest ona idealnie.
Re: Kappa TDS/JTD - szarpanie/stuki napinacza na zimnym siln
Kurcze, Alan, może i bezawaryjny ten Twój Tds, ale co z Twoim osprzętem?!?!





Lancia Kappa 2.0 20V
Saab 9-5 2.8 Turbo6 XWD
Saab 9-5 2.8 Turbo6 XWD