Kappa TDS - ciężko pali na zimnym motorze, szarpanie, dymi
Kappa TDS - ciężko pali na zimnym motorze, szarpanie, dymi
Witam
Proszę o pomoc.
Problem wyglada tak. Auto nocuje w garażu (niegorzewany ale cieplejszy o 6-8C niż na zewnątrz). Rano przy póbie odpalenia auto odpala z pierwszego ale przez ok 30-45s strasznie szarpie całym autem, obroty szaleją (900-1500), nie da się wkręcić na obroty a z rury wali siwy dym. Wyglada jak by auto przez ten czas nie pracowało na wszystjkich garach.
Po ok minucie wszystko wraca do normy silnik pracuje równo, poprostu lala.
wymieniłem świece żarowe na nowe,
sprawdziłem napięcie na świecach (jest ok), każda świeca sprawdzana oddzielnie i grzana bez wkręcania w gniazdo (każda w ciągu kilku sekund grzała się podobnie),
sprawdziłem przekaźnik grzania świec (jest ok),
sprawdziłem elektrykę (wydaje się być ok),
wymieniony filtr paliwa,
ropa z Shell-a,
Sprawdziłem że jeśli auto zaczyna sie dopiero nagrzewać <50C po zgaszeniu i ponownym odpaleniu, znowu przez kilka sekund pracuje nierówno, skala szrpania i falowania obrotów jest mniejsza jak przy pierwszym odpalniu ale jest. I znowu po ok 10-15 sekundach wszystko wraca do normu.
Jeśli auto jest ciepłe pali i pracuje normalnie bez opisanych objawów
Kończe się z pomysłami co może być przyczyną.
Proszę o pomoc.
Problem wyglada tak. Auto nocuje w garażu (niegorzewany ale cieplejszy o 6-8C niż na zewnątrz). Rano przy póbie odpalenia auto odpala z pierwszego ale przez ok 30-45s strasznie szarpie całym autem, obroty szaleją (900-1500), nie da się wkręcić na obroty a z rury wali siwy dym. Wyglada jak by auto przez ten czas nie pracowało na wszystjkich garach.
Po ok minucie wszystko wraca do normy silnik pracuje równo, poprostu lala.
wymieniłem świece żarowe na nowe,
sprawdziłem napięcie na świecach (jest ok), każda świeca sprawdzana oddzielnie i grzana bez wkręcania w gniazdo (każda w ciągu kilku sekund grzała się podobnie),
sprawdziłem przekaźnik grzania świec (jest ok),
sprawdziłem elektrykę (wydaje się być ok),
wymieniony filtr paliwa,
ropa z Shell-a,
Sprawdziłem że jeśli auto zaczyna sie dopiero nagrzewać <50C po zgaszeniu i ponownym odpaleniu, znowu przez kilka sekund pracuje nierówno, skala szrpania i falowania obrotów jest mniejsza jak przy pierwszym odpalniu ale jest. I znowu po ok 10-15 sekundach wszystko wraca do normu.
Jeśli auto jest ciepłe pali i pracuje normalnie bez opisanych objawów
Kończe się z pomysłami co może być przyczyną.
Ostatnio zmieniony 19 gru 2012, 21:02 przez dzik, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Kappa TDS - ciężko pali na zimnym motorze, szarpanie, dy
Przestawiony rozrząd lub nieszczelne gniazda zaworowe.
Re: Kappa TDS - ciężko pali na zimnym motorze, szarpanie, dy
hmmm Alan stwierdzasz czy strzelasz? głowice wymieniałem w tamtym roku może pastuch przestawili rozrząd lub śle złozyli głowice (była planoana i uszczelniana na gniazdach)
a może coś z ciśnienie pompy?
a może coś z ciśnienie pompy?
Re: Kappa TDS - ciężko pali na zimnym motorze, szarpanie, dy
Pytałeś o pomysły więc dedukuję...
Jeśli jest zimna i nie palą gary,przez co dymi i buja silnikiem.Stawiam na brak ciśnienia w cylindrach.Zawory mogą być niedomknięte (źle ustawiony rozrząd) lub nieszczelne gniazda. Wraz ze wzrostem temperatury układ się uszczelnia (rozszerzalność temperaturowa) i wzrasta ciśnienie w cylindrach.
Może też być kiepskie paliwo,zawalony filtr itp. Spróbowałbym mierzyć ciśnienie na zimnym silniku w celu wyeliminowania.
Jeśli jest zimna i nie palą gary,przez co dymi i buja silnikiem.Stawiam na brak ciśnienia w cylindrach.Zawory mogą być niedomknięte (źle ustawiony rozrząd) lub nieszczelne gniazda. Wraz ze wzrostem temperatury układ się uszczelnia (rozszerzalność temperaturowa) i wzrasta ciśnienie w cylindrach.
Może też być kiepskie paliwo,zawalony filtr itp. Spróbowałbym mierzyć ciśnienie na zimnym silniku w celu wyeliminowania.
Re: Kappa TDS - ciężko pali na zimnym motorze, szarpanie, dy
a może czyjnik położenia wału ?
Re: Kappa TDS - ciężko pali na zimnym motorze, szarpanie, dy
Moim zdaniem to coś z pompą wtryskową, podłącz pod komputer to może coś się wyjaśni. Czek wywala na desce?
Ten temat przeglądałeś viewtopic.php?f=103&t=56232?
Ten temat przeglądałeś viewtopic.php?f=103&t=56232?
KAPPA TDS & JTD
Re: Kappa TDS - ciężko pali na zimnym motorze, szarpanie, dy
na desce cisza, żadnego komunikatu,
myślę nad pompą ale znowu co by to miao wspólnego z zimnym i ciepłym silnikiem, pompa podaje lub nie
ustawienie kąta i sprawność nastawnika chyba w moim opisnie nie ma nic wspólnego z zimnym/ciepłym motorem co ?
myślę nad pompą ale znowu co by to miao wspólnego z zimnym i ciepłym silnikiem, pompa podaje lub nie
ustawienie kąta i sprawność nastawnika chyba w moim opisnie nie ma nic wspólnego z zimnym/ciepłym motorem co ?
Re: Kappa TDS - ciężko pali na zimnym motorze, szarpanie, dy
Jak na zimnym nie wchodzi na obroty to nie podaje tyle ile trzeba.
Czy niesprawność pompy może mieć związek z temperaturą-pewnie może, ale jeśli oczekujesz odpowiedzi pewnej na 100% to raczej będzie ciężko
Podłącz pod komputer, może będzie jakiś błąd a może podgląd danych podsunie jakieś wskazówki...
Czy niesprawność pompy może mieć związek z temperaturą-pewnie może, ale jeśli oczekujesz odpowiedzi pewnej na 100% to raczej będzie ciężko

Podłącz pod komputer, może będzie jakiś błąd a może podgląd danych podsunie jakieś wskazówki...
KAPPA TDS & JTD
Re: Kappa TDS - ciężko pali na zimnym motorze, szarpanie, dy
podepnę się pod temat,bo mam takie same objawy,też chodzi kulawo i siwo z tyłu,po 2 minutach jak się troszkę zagrzeje wszystko ok,ale mam problem bo nie mogę się połączyć z silnikiem więc nie mogę nic zdiagnozować,próbowało 2 mechaników i bez skutku,z abs i poduszkami komp się łączy a z silnikiem nie.
Chrysler Voyager 2.0
-------------------------------------------
była Lancia Kappa 2.4TDS
-------------------------------------------
była Lancia Kappa 2.4TDS
Re: Kappa TDS - ciężko pali na zimnym motorze, szarpanie, dy
A dym jest czarny czy siwy? Bo jeśli np. siwy i śmierdzi podobnie jak ze Stara pana Kazika co to go zimą na gazety płonące odpalali...to może któryś wtrysk podlewać,ropa nie ma postaci mgiełki i spala się...w wydechu 
Moja na mrozie też czasem się otrząsa ale trwa to raptem kilka sekund,nie żeby minutę czy też dwie.
Co do diagnostyki,u mnie często łączy się dopiero przy włączonym silniku.

Moja na mrozie też czasem się otrząsa ale trwa to raptem kilka sekund,nie żeby minutę czy też dwie.
Co do diagnostyki,u mnie często łączy się dopiero przy włączonym silniku.
Re: Kappa TDS - ciężko pali na zimnym motorze, szarpanie, dy
z tym podłączeniem to niestety to samo jest u mnie, choć dochodzi jeszcze czynnik "mechanik". Niestety w mich stronach nie ma nikogo kto by się na tym znał i chciał poświęcić auto więcej niż 30 min. byłem ostatnio u jednego próbował podpiąć pod kompa, po 10 min powiedział że się nie da i cześć.
ogólnie moje przygody z miejscowymi mechanikami wygladaja tak:
jadę mówię co jest np. że trzeba sprzęgło zmienić
- Ło Panie to Lancia niech Pan do serwisu jedzie albo do Włoch, my tych aut nie robimiy, bo to nie wiadomo no wiem Pan..........
to mówie ma Pan kompet sprzegła w bagażniku, wyjmuje pan skrzynie jak w kazdym innym aucie i wkłada nowe sprzęgło...
- Nie i ***..............
Co do dymu to jest koloru siwego. A może to wydmuchana uszczelka z pod głowicy ?
ogólnie moje przygody z miejscowymi mechanikami wygladaja tak:
jadę mówię co jest np. że trzeba sprzęgło zmienić
- Ło Panie to Lancia niech Pan do serwisu jedzie albo do Włoch, my tych aut nie robimiy, bo to nie wiadomo no wiem Pan..........
to mówie ma Pan kompet sprzegła w bagażniku, wyjmuje pan skrzynie jak w kazdym innym aucie i wkłada nowe sprzęgło...
- Nie i ***..............
Co do dymu to jest koloru siwego. A może to wydmuchana uszczelka z pod głowicy ?
Re: Kappa TDS - ciężko pali na zimnym motorze, szarpanie, dy
Mam z "wymieniaczami" to samo
Wydmuchana uszczelka pod głowicą w TDS sprawia że jest jak z Iveco...nie ujedziesz za daleko 
Nie ma opcji żeby z tym jeździć


Nie ma opcji żeby z tym jeździć

Re: Kappa TDS - ciężko pali na zimnym motorze, szarpanie, dy
Jak miałem problem ze swoim TDS to objaw był podobny jak się zagrzał to pracował równo jednak dymił niemiłosiernie jak postał to z pęknięcia płyn dostawał się do cyliindra i dopóki go nie wypaliło/wydmuchało to chodził jak traktor..niestety...możliwe że uszczelka...u mnie był walnięty blok na 5 cylindrze odkręć wtryski i i zrób kilka obrotów zobaczysz co wypycha...a przy okazji zmierzysz ciśnienie...ale dopiero jak postoi...no i przy walniętej uszczelce,głowicy czy bloku czuć znaczny spadek mocy.
Pozdro i oby to był np tylko przytkany lub lejący wtrysk bo tak też może być .
Pozdro i oby to był np tylko przytkany lub lejący wtrysk bo tak też może być .
była Lancia Kappa 2,4 TDs 1995r.
bylo Renault Espace 1,9DCI 2004r.
bylo Renault Laguna 2 1,9DCI 2002r.
jest Lancia k 2.0 155KM 1996
jest Renault Laguna 3 2.0DCI 2008r. 180KM 400Nm
bylo Renault Espace 1,9DCI 2004r.
bylo Renault Laguna 2 1,9DCI 2002r.
jest Lancia k 2.0 155KM 1996
jest Renault Laguna 3 2.0DCI 2008r. 180KM 400Nm
-
- Forumowicz/ka
- Posty: 676
- Rejestracja: 05 lis 2011, 14:54
- Imię: Damian
- Lokalizacja: okolice Konina
Re: Kappa TDS - ciężko pali na zimnym motorze, szarpanie, dy
Ustawiałem samodzielnie rozrząd w Kappie TDS, miałem awarię czujnika położenia wału korbowego, system paliwowy mi się zapowietrzał i miałem problemy z masą do silnika, zatem napiszę parę zdań na ten temat, aby przybliżyć szanownego posadacza Lanci k 2,4 TDs do rozwiązania problemu.
Jeden z kolegów napisał, że może to być czujnik położenia wału korbowego. Zgadzam się z nim, jedną z możliwych przyczyn może być czujnik położenia wału korbowego, który szwankuje. U mnie awaria tego czujnika pojawiła się gdy samochód stał miesiąc.Akurat wymieniłem rozrząd, zatem pomyślałem sobie,że źle go ustawiłem. Jak się silnik wtedy zachowywał? Po odpaleniu wchodził odrazu na wyższe obroty niż powinien, np nawet 2500 obr./min. Poruszałem trochę czujnikiem i trochę się ustabilizowało, ale po jakimś czasie było to samo.
Można go sprawdzić samemu miernikiem za 20 zł (multimetrem)Znajduje się on obok rozrusznika (od strony skrzyni biegów)Za pompą wtryskową jest wtyczka od tego czujnika. Można ją rozpiąć i miernikiem zmierzyć oporność. Jeśli nie będzie przejścia czyli jeśli będzie zerowa oporność to będzie ok, jeśli będą jakieś skaczące wskazania oporności to znaczy, że gdzieś kabelki się stykają i czujnik do wymiany. Koszt zamiennika tak do 150 zł z przesyłką, orginalny Boscha ok 400 zł.
Jeden z jakże zacnych kolegów napisał, że może to być źle ustawiony rozrząd. Ja bym taką ewentualność wykluczył, ponieważ eksperymentowałem z różnymi ustwieniami paska rozrządu gdy usuwałem moje awarie i po prostu jak przestawiłem o 1 ząbek rorząd na kole zębatym wału korbowego w niewłaściwą stronę to samochód odpalał na parę sekund i zarazł gasł. Co prawda wtedy straszny dym leciał z wydechu, ale z uwagi na fakt, że auto po chwili proacuje normalnie to ewidentnie wykluczyłbym źle sutawiony rozrząd.
Natomiast w przypadku jakże częstej nieszczelności w układzie paliwowym to siwy dym leciał w moim przypadku z wydechu, że aż wstyd było odpalać. Rozruch też trwał dość długo (10-40 sekund).Z tym, że wtedy słabo silnik wchodził na obroty w początkowej fazie pracy, ale chodził nierówno, czasami gasł zaraz po paru sekundach.U mnie zapowietrzał się system paliwowy przy podgrzewaczu filtra paliwa. Usunąłem tą przypadłość odkręcając filtr paliwa, następnie podgrzewacz filtra paliwa i przymocowałem filtr paliwa bezpośrednio do obudowy bez podgrzewacza filtra paliwa.Zamówiłem już uszczelkę filtra paliwa z ASo (koszt 8,50zł) i jak ją odbiorę to zamontuję podgrzewacz ponownie, ale nie jest to konieczne, bo auto odpala przy -15 bez podgrzewacza.
Gdy słabo masa do silnika dochodziła to słabo odpalał samochód, bo świece słabo się nagrzewały.
Radziłbym sprawdzić też oporność nastawnika kąta wtrysku przy pompie wtryskowej i wtrysku sterującego,to nic nie kosztuje, a zawsze można je wyeleiminować w ten sposob. Wartoćci rezystancji mogą być trochę inne ze względu na temperaturę jaka teraz występuje, ale dużych odchyłek nie powinno być. Jak pan spradzi rezystencję to prosze na forum napisać jakie wyniki pan uzyskał.
Biedny Pan jest, że ze sterownikiem silnika nie może się pan połaczyć. Ja się łączę FiatEcuscanem z silnikiem bez problemu. Czasami jest tak, że komputer zapamięta jakiś błąd i mimo tego check się nie świeci, dlatego wartobybyło spróbować połączyć się ze sterownikiem silnika.
Jeden z kolegów napisał, że może to być czujnik położenia wału korbowego. Zgadzam się z nim, jedną z możliwych przyczyn może być czujnik położenia wału korbowego, który szwankuje. U mnie awaria tego czujnika pojawiła się gdy samochód stał miesiąc.Akurat wymieniłem rozrząd, zatem pomyślałem sobie,że źle go ustawiłem. Jak się silnik wtedy zachowywał? Po odpaleniu wchodził odrazu na wyższe obroty niż powinien, np nawet 2500 obr./min. Poruszałem trochę czujnikiem i trochę się ustabilizowało, ale po jakimś czasie było to samo.
Można go sprawdzić samemu miernikiem za 20 zł (multimetrem)Znajduje się on obok rozrusznika (od strony skrzyni biegów)Za pompą wtryskową jest wtyczka od tego czujnika. Można ją rozpiąć i miernikiem zmierzyć oporność. Jeśli nie będzie przejścia czyli jeśli będzie zerowa oporność to będzie ok, jeśli będą jakieś skaczące wskazania oporności to znaczy, że gdzieś kabelki się stykają i czujnik do wymiany. Koszt zamiennika tak do 150 zł z przesyłką, orginalny Boscha ok 400 zł.
Jeden z jakże zacnych kolegów napisał, że może to być źle ustawiony rozrząd. Ja bym taką ewentualność wykluczył, ponieważ eksperymentowałem z różnymi ustwieniami paska rozrządu gdy usuwałem moje awarie i po prostu jak przestawiłem o 1 ząbek rorząd na kole zębatym wału korbowego w niewłaściwą stronę to samochód odpalał na parę sekund i zarazł gasł. Co prawda wtedy straszny dym leciał z wydechu, ale z uwagi na fakt, że auto po chwili proacuje normalnie to ewidentnie wykluczyłbym źle sutawiony rozrząd.
Natomiast w przypadku jakże częstej nieszczelności w układzie paliwowym to siwy dym leciał w moim przypadku z wydechu, że aż wstyd było odpalać. Rozruch też trwał dość długo (10-40 sekund).Z tym, że wtedy słabo silnik wchodził na obroty w początkowej fazie pracy, ale chodził nierówno, czasami gasł zaraz po paru sekundach.U mnie zapowietrzał się system paliwowy przy podgrzewaczu filtra paliwa. Usunąłem tą przypadłość odkręcając filtr paliwa, następnie podgrzewacz filtra paliwa i przymocowałem filtr paliwa bezpośrednio do obudowy bez podgrzewacza filtra paliwa.Zamówiłem już uszczelkę filtra paliwa z ASo (koszt 8,50zł) i jak ją odbiorę to zamontuję podgrzewacz ponownie, ale nie jest to konieczne, bo auto odpala przy -15 bez podgrzewacza.
Gdy słabo masa do silnika dochodziła to słabo odpalał samochód, bo świece słabo się nagrzewały.
Radziłbym sprawdzić też oporność nastawnika kąta wtrysku przy pompie wtryskowej i wtrysku sterującego,to nic nie kosztuje, a zawsze można je wyeleiminować w ten sposob. Wartoćci rezystancji mogą być trochę inne ze względu na temperaturę jaka teraz występuje, ale dużych odchyłek nie powinno być. Jak pan spradzi rezystencję to prosze na forum napisać jakie wyniki pan uzyskał.
Biedny Pan jest, że ze sterownikiem silnika nie może się pan połaczyć. Ja się łączę FiatEcuscanem z silnikiem bez problemu. Czasami jest tak, że komputer zapamięta jakiś błąd i mimo tego check się nie świeci, dlatego wartobybyło spróbować połączyć się ze sterownikiem silnika.
-
- Forumowicz/ka
- Posty: 676
- Rejestracja: 05 lis 2011, 14:54
- Imię: Damian
- Lokalizacja: okolice Konina
Re: Kappa TDS - ciężko pali na zimnym motorze, szarpanie, dy
Ciekawi mnie bardzo za pomocą jakiego programu połączył się panu mechanik ze sterownikiem poduszek? Z którego roku ma Pan TDSa? Ja mam z kolei problem z połączeniem się z poduszkami FESem, bo Lanci k z 96 roku FES nie obsluguje jesli chodzi o sterownik poduszek.bazOOka pisze:podepnę się pod temat,bo mam takie same objawy,też chodzi kulawo i siwo z tyłu,po 2 minutach jak się troszkę zagrzeje wszystko ok,ale mam problem bo nie mogę się połączyć z silnikiem więc nie mogę nic zdiagnozować,próbowało 2 mechaników i bez skutku,z abs i poduszkami komp się łączy a z silnikiem nie.