E tam... Jedna NACZELNA zasada: jak padnie sterowanie szyby ZA ŻADNE skarby nie dotykać przycisku podnoszenia / opuszczania szyby!!! Wtedy żadne kółko nie wyrobi się, linki nie poskręcają się, a wszystko będzie do uratowania za... eee... jakieś 7 zł... czyli koszt 2 linek rowerowych. Tak, tak. Jedyny warunek to całe kółeczko, na które nawija się linka. Możecie mi wierzyć lub nie, ale u mnie szwagier bawił się jeszcze przyciskiem po pęknięciu wodzika i poskręcał mi na maksa linki, a kółko było całe! Nie jest wcale takie słabe. Wszytko potem można odratować. Kupujecie gotowe linki rowerowe (chyba od hamulca jest najlepsza) z takim kowadełkiem, aby wszedł w końcówki wodzika, przycinacie na 99 cm i na końcu montujecie mosiężny wkład kostki elektrycznej. Skręcacie na 2 śrubki (koniecznie, aby utrzymało siły naprężania linki), nawijacie, składacie i mechanizm jak ta lala. Sprawdzone od wielu miesięcy
