Hubert spoko, wlazło

- dzięki za paczuszkę

Po rozmowie telefonicznej z Panem z drugiego forum, ściągnąłem oring i spróbowałem na sucho, ponieważ
kolego z wspomnianego już forum również w miejsce zaworu bez siateczki wstawił z siateczką.
I tym oto sposobem udało się zawór wkręcić, i auto odpaliło.
Teraz tylko w domu troszkę ogarnąć i po 21 z kompem zczytać ciśnienie na pompie podczas rozruchu,
oraz mały tes.
Także nie wszystkie miały siateczkę, ALE WSZYSTKIE SĄ ZAMIENNE !!! (ten kolega miał z jakieś starej kappy, ja mam z lybry 2.4jtd )
Ale mam inny problem

, ten zawór ma urwany ten plastik aby złączka się nie wysunęła,
kto ma jakiś pomysł jak to pozaczepiać, aby było jeszcze rozbieralne w miarę prosto ????
ZASTANAWIA MNIE JESZCZE JEDNO !
Hubert twój zawór nie miał uszczelki tej czarnej , przełożyłem ze starego zaworu.
Ma być ta uszczelka czy nie ????