Mechanik od Lancii po "otwockiej" stronie Warszawy

Polecane i odradzane serwisy i sklepy, polecane części zamienne i regeneracje miejsca w których można je kupić bądź zregenerować, rabaty oraz ulgi dla klubowiczów
Awatar użytkownika
jc406
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 185
Rejestracja: 09 wrz 2008, 0:00
Lokalizacja: Warszawa

Mechanik od Lancii po "otwockiej" stronie Warszawy

Post autor: jc406 » 24 lut 2012, 12:10

Jak w temacie,
Macie kogoś, kogo możecie polecić do Lancii (Y, k) z tego rejonu?
Jerzy Czyż
Citroen Xantia 1.8i 16v, Sable d'Ete (1997) > 678 000 km
Citroen C6 3.0 HDi Exclusive, Rouge Profond (2009) >193 000 km
Citroen C4 Grand Picasso 2.0HDi MCP, Noir Onyx (2010) > 384 000 km
Citroen C4 1.6i 16v Exclusive, Sable de Langrune (2006) > 303 000 km
!!!!DECEASED!!!! Lancia k 2.0t (5.20 turbo), Blu Apollo (1999) > 375 000 km !!!!DECEASED!!!!

Rafako

Re: Mechanik od Lancii po "otwockiej" stronie Warszawy

Post autor: Rafako » 24 lut 2012, 12:43

Auto-Design
ul. Mrówcza 216 (obok MB Owczarek)
22 613 07 26
Nie są specjalistami od Lancii, naprawiają raczej wszystko z uwzględnieniem BMW, Subaru, Porsche i podobnych ale właściciel serwisu sporo Lancii w życiu naprawiał, od Kapp po Integralki.

Jak dotychczas tylko u nich byłem prawie w 100% zadowolony ze wszystkich napraw naszych Lancii, jakie u nich przeprowadzałem...
...dlaczego tylko "prawie w 100%" :?: Otóż cena usługi odbiega nieco od oferty specjalistów od Lancii, na niekorzyść. Za to zadowolenie z efektów napraw, również bardzo odbiegało - tym razem na korzyść.
Serdecznie pozdrawiam.

Awatar użytkownika
jc406
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 185
Rejestracja: 09 wrz 2008, 0:00
Lokalizacja: Warszawa

Re: Mechanik od Lancii po "otwockiej" stronie Warszawy

Post autor: jc406 » 24 lut 2012, 14:04

Dzięki, o to mi chodziło.
Jerzy Czyż
Citroen Xantia 1.8i 16v, Sable d'Ete (1997) > 678 000 km
Citroen C6 3.0 HDi Exclusive, Rouge Profond (2009) >193 000 km
Citroen C4 Grand Picasso 2.0HDi MCP, Noir Onyx (2010) > 384 000 km
Citroen C4 1.6i 16v Exclusive, Sable de Langrune (2006) > 303 000 km
!!!!DECEASED!!!! Lancia k 2.0t (5.20 turbo), Blu Apollo (1999) > 375 000 km !!!!DECEASED!!!!

skyblu
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 2755
Rejestracja: 19 paź 2007, 0:00
Lokalizacja: Pruszków -Kanie

Re: Mechanik od Lancii po "otwockiej" stronie Warszawy

Post autor: skyblu » 24 lut 2012, 21:43

Zobacz Pablo Garage
pozdro :D
LANCIA KAPPA JTD sedan-była
Alfa Romeo 166 JTD jest
Krzysiek
Projekty Wnętrz

Xaper
Dopiero zaczyna na naszym forum
Dopiero zaczyna na naszym forum
Posty: 24
Rejestracja: 21 mar 2013, 11:07
Imię: Xaper
Lokalizacja: Warszawa

Re: Mechanik od Lancii po "otwockiej" stronie Warszawy

Post autor: Xaper » 27 mar 2013, 12:10

Stoję przed wyborem serwisu dla mojej Phedry.
Naczytałem się dużo na temat Argenty67, ale oprócz dobrych to i złych rzeczy.
Osobiście jestem z Falenicy i "na Mrówczą" mi wygodniej.

Mam do zrobienia układ hamulcowy, pewnie jakieś drążki w zawieszeniu i rozrząd.

Czy z Mrówczej będę zadowolony?
Lancia Phedra 3.0 V6 Emblema

Rafako

Re: Mechanik od Lancii po "otwockiej" stronie Warszawy

Post autor: Rafako » 27 mar 2013, 13:06

Xaper pisze:Stoję przed wyborem serwisu dla mojej Phedry.
Naczytałem się dużo na temat Argenty67, ale oprócz dobrych to i złych rzeczy.
Osobiście jestem z Falenicy i "na Mrówczą" mi wygodniej.

Mam do zrobienia układ hamulcowy, pewnie jakieś drążki w zawieszeniu i rozrząd.

Czy z Mrówczej będę zadowolony?
Wszystko zależy od tego, jakich efektów naprawy oczekujesz. Jeśli priorytetem dla Ciebie jest cena, to nie będziesz zadowolony. Jeśli natomiast oczekujesz, że nie będziesz po naprawie wracał 15 razy na "małe poprawki"...
...lub raz lawetą na "duże poprawki" (i co gorsza, zapłacisz za te poprawki, bo Pan "warśtatowiec" Ci powie, że to nie jego wina, on "tylko pociągnął", i będziesz czekał 3 miechy na odbiór auta, bo "som pilniejsze roboty, te co piniendze dajom" i podobne kwiatki), wówczas powinieneś być zadowolony.
Serdecznie pozdrawiam.

Xaper
Dopiero zaczyna na naszym forum
Dopiero zaczyna na naszym forum
Posty: 24
Rejestracja: 21 mar 2013, 11:07
Imię: Xaper
Lokalizacja: Warszawa

Re: Mechanik od Lancii po "otwockiej" stronie Warszawy

Post autor: Xaper » 27 mar 2013, 14:08

Generalnie w rankingach mechaników nie mają zbyt pochlebnych ocen stąd moje niezdecydowanie.
Chciałbym zrobić serwis rzetelnie, ale przez fachowca a nie zmieniacza wszystkiego czy potrzeba czy nie.
Jak ma być kilka PLN droższy to trudno.
Lancia Phedra 3.0 V6 Emblema

czachor
Administrator
Administrator
Posty: 484
Rejestracja: 25 lut 2010, 11:26
Lokalizacja: Lublin

Re: Mechanik od Lancii po "otwockiej" stronie Warszawy

Post autor: czachor » 27 mar 2013, 14:56

Na Argencie nie zawiedziesz się, przynajmniej to jest moje zdanie po dwukrotnej wizycie u niego.

Mam jeszcze mechanika, który robił mi wszystko z Lybrze przez 2 lata - ale w Rembertowie koło AONu. Raczej bliżej Ci "na Mrówczą" :)

Rafako

Re: Mechanik od Lancii po "otwockiej" stronie Warszawy

Post autor: Rafako » 27 mar 2013, 18:21

czachor pisze:Na Argencie nie zawiedziesz się, przynajmniej to jest moje zdanie po dwukrotnej wizycie u niego.
A ja dla odmiany nie polecam. Dwukrotnie się zawiodłem i dwukrotnie na niemałe koszty. Dzięki Pawłowi oduczyłem się oszczędzać na Lanciach.
Serdecznie pozdrawiam.

Awatar użytkownika
jc406
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 185
Rejestracja: 09 wrz 2008, 0:00
Lokalizacja: Warszawa

Re: Mechanik od Lancii po "otwockiej" stronie Warszawy

Post autor: jc406 » 27 mar 2013, 23:06

Rafako pisze:
czachor pisze:Na Argencie nie zawiedziesz się, przynajmniej to jest moje zdanie po dwukrotnej wizycie u niego.
A ja dla odmiany nie polecam. Dwukrotnie się zawiodłem i dwukrotnie na niemałe koszty. Dzięki Pawłowi oduczyłem się oszczędzać na Lanciach.
Serdecznie pozdrawiam.
Ja nie znam go od strony mechanicznej, ale poznałem go od strony kultury osobistej. W skrócie: większego chama naprawdę trudno spotkać.
Jerzy Czyż
Citroen Xantia 1.8i 16v, Sable d'Ete (1997) > 678 000 km
Citroen C6 3.0 HDi Exclusive, Rouge Profond (2009) >193 000 km
Citroen C4 Grand Picasso 2.0HDi MCP, Noir Onyx (2010) > 384 000 km
Citroen C4 1.6i 16v Exclusive, Sable de Langrune (2006) > 303 000 km
!!!!DECEASED!!!! Lancia k 2.0t (5.20 turbo), Blu Apollo (1999) > 375 000 km !!!!DECEASED!!!!

LUKI82

Re: Mechanik od Lancii po "otwockiej" stronie Warszawy

Post autor: LUKI82 » 30 mar 2013, 16:41

Miałem się już nie udzielać ale serwis fiata na Jubilerskie jest ok dla kilku forumowiczów których znam , zawsze naprawią i doradzą by nie robić kilka razy niemal tego samego . Doradca serwisowy jest wiernym fanem i posiadaczem Lancii poczynając od Lancia Y przez Kappe kończąc na Thesis a i Alfa 166 3.0 też u niego była. Co do cen ... ASO nie jest droższe od niedouczonych mechaników, a tym bardziej jak doliczy się stracony czas, paliwo i nerwy na jeżdżenie na poprawki itp

Awatar użytkownika
Gros
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 2707
Rejestracja: 22 maja 2011, 19:44
Imię: BogdanA
Lokalizacja: Osterode -Mazury Zachodnie

Re: Mechanik od Lancii po "otwockiej" stronie Warszawy

Post autor: Gros » 30 mar 2013, 16:55

jc406 pisze:
Rafako pisze:
czachor pisze:Na Argencie nie zawiedziesz się, przynajmniej to jest moje zdanie po dwukrotnej wizycie u niego.
A ja dla odmiany nie polecam. Dwukrotnie się zawiodłem i dwukrotnie na niemałe koszty. Dzięki Pawłowi oduczyłem się oszczędzać na Lanciach.
Serdecznie pozdrawiam.
Ja nie znam go od strony mechanicznej, ale poznałem go od strony kultury osobistej. W skrócie: większego chama naprawdę trudno spotkać.
Jeśli chodzi Ci o Pawła w tym momencie to raczej stanę po jego stronie i Twoja opinia jest hm chamska idąc tą pisownią .
Pawełnie nie jest Bogiem i też wszystkiego nie wie ale wiedzy tez mu nie brak i służy pomocą jeśli potrzeba ,wiekszość wpada z trzema srebrnikami a wymogi stawia wielkie by dwa srebrniki zostały . Jest konkretnym facetem i buziaków nie rozsyła raczej ,a i pomylić też sie ktoś może, a nawet ma prawo. Wieszać psy to każdy umie i jak bardzo ,dla mnie to spoko gość choć czasem się poróżnialiśmy .
Ostatnio zmieniony 30 mar 2013, 19:54 przez Gros, łącznie zmieniany 1 raz.
:lol: : gafa : :bitwa:

LUKI82

Re: Mechanik od Lancii po "otwockiej" stronie Warszawy

Post autor: LUKI82 » 30 mar 2013, 18:26

Jak za poważną "naprawę" u argenty zapłacił byś 3 tys zł ( bez faktury ) , a za poprawkę jego dzieła jeszcze 12 tys zł to więcej byś już go nie polecał. Chwalenie kogoś i dawanie mu zaufania za wymianę klocków czy wahaczy co wiąże się z odkręceniem dwóch/trzech śrubek a do tego koła jest niepoważne i dąży do tego co spotkało Olka.Na poważnych naprawiać argenta się wykłada a potem nie bierze odpowiedzialności. Olek miał z nim do czynienia i nic nie wywalczył więc moim zdaniem opisywania prawdy nie jest chamstwem a jedynie dobrem dla następnych nieświadomych klientów. Czegoś nie rozumiem ale to norma czemu polskie prawo pozwala na narażenie zleceniodawców przez zleceniobiorców na koszty leżące z winy niedouczonego mechanika a sprawy sądowe ciągną się latami i Ty jesteś podejrzewany za chęć wyłudzenia.
Ostatnio zmieniony 31 mar 2013, 19:18 przez LUKI82, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Gros
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 2707
Rejestracja: 22 maja 2011, 19:44
Imię: BogdanA
Lokalizacja: Osterode -Mazury Zachodnie

Re: Mechanik od Lancii po "otwockiej" stronie Warszawy

Post autor: Gros » 30 mar 2013, 19:15

Wybacz ale czy ty jestes Olek?
:lol: : gafa : :bitwa:

LUKI82

Re: Mechanik od Lancii po "otwockiej" stronie Warszawy

Post autor: LUKI82 » 30 mar 2013, 19:29

Olek stawał po mojej stronie więc i ja zawsze będę obstawał za nim, a tym bardziej widziałem dokładnie auto które argenta tak pięknie "naprawił" narażając właściciela na spore koszty nie biorąc odpowiedzialności i nie mając za grosz honoru.

ODPOWIEDZ

Wróć do „::: Serwisy, sklepy, zamienniki i regeneracje :::”