INSTRUKCJE PROSZĘ CZYTAĆ OD DOŁU

Nie nagle tylko kolejno i raczej nie wszystkie jednocześniecesar pisze:ok. rozumiem ale nagle zapiekły się 4 klamki? może to jakis bezpiecznik albo przekaźnik?
Ta instrukcja jest idealnie na Twój przypadekcesar pisze:ten temat też mnie dotyczy,ale u mnie nie działa żadna klamka elektrycznie,czyli elektryka?
Pisałeś, że auto masz od dwóch dni i jak to było ? Klamki jak kupiłeś działały czy od początku ani jedna lub tylko jedna ?cesar pisze:ok. rozumiem ale nagle zapiekły się 4 klamki? może to jakis bezpiecznik albo przekaźnik?
LUKIThesis pisze:Pisałeś, że auto masz od dwóch dni i jak to było ? Klamki jak kupiłeś działały czy od początku ani jedna lub tylko jedna ?cesar pisze:ok. rozumiem ale nagle zapiekły się 4 klamki? może to jakis bezpiecznik albo przekaźnik?
Jak jedna to przyszedł na nią czas pod Twoim patronatem bo wcześniej już była w kiepskim stanie utrzymywana. Poprzednik zaniedbał klameczki i taki masz efekt,który musisz solidnie wyeliminować
No i jest jeszcze jedno ... ta temperatura na dworze ... przyciski mogą zamarznąć tym bardziej jak byłeś na myjni.
czyli jak mrozy odpuszczą na Twojej włoszczyźnie, a klamki nie będą działać to rozbieraj każdą, czyść i smaruj. Kumpel miał trzy niedziałające, a każda bardzo szybko, jedna po drugiej się blokowały. Rozebraliśmy drzwi, powyjmowaliśmy klamki, rozebraliśmy na czynniki pierwsze, drobny papierek ścierny by usunąć korozję z pręcików na wodzikach ( wszystko zobaczysz jak dobierzesz się do wnętrza klamki ), smarek, składanko wszystkiego do kupy i pociecha, że kasa w kieszeni no i to, że sam naprawiłeś swoje cackocesar pisze:LUKIThesis pisze:Pisałeś, że auto masz od dwóch dni i jak to było ? Klamki jak kupiłeś działały czy od początku ani jedna lub tylko jedna ?cesar pisze:ok. rozumiem ale nagle zapiekły się 4 klamki? może to jakis bezpiecznik albo przekaźnik?
Jak jedna to przyszedł na nią czas pod Twoim patronatem bo wcześniej już była w kiepskim stanie utrzymywana. Poprzednik zaniedbał klameczki i taki masz efekt,który musisz solidnie wyeliminować
No i jest jeszcze jedno ... ta temperatura na dworze ... przyciski mogą zamarznąć tym bardziej jak byłeś na myjni.
jak kupiłem zadna nie działała,fakt,ze wszystko było zmarzniete
Idzie wszystko zrobić tylko ze spokojem.kecajgo pisze:Ja wiem jedno, nigdy więcej nie dam się namówić na wyciąganie klamki kierowcy.Co się nakląłem przy demontażu, a potem montażu... a ile czasu poszło...masakra! Zachciało mi się naprawiać zamek kierowcy... a wszystko inne hulałoPozdrawiam