Kappa - problem z wymianą węża "L"

Awatar użytkownika
Delarand
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 80
Rejestracja: 23 mar 2014, 22:52
Imię: Krystian
Lokalizacja: Toruń/Brodnica

Kappa - problem z wymianą węża "L"

Post autor: Delarand » 11 cze 2014, 0:03

Witam mam problem z wymianą węża z silnika do trójnika obok termostatu może ktoś to robił ? jakieś porady ??
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

Awatar użytkownika
stabraf
Administrator
Administrator
Posty: 8478
Rejestracja: 22 lut 2008, 0:00
Imię: Andrzej
Lokalizacja: Nowy Sącz

Re: kappa - problem z wymiana węża L

Post autor: stabraf » 11 cze 2014, 1:18

Na czym Twój problem polega? Ja wymieniłem bez większych ceregieli przez górę ;)
Spuszczasz płyn z układu i jazda : yesyes :

Awatar użytkownika
Delarand
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 80
Rejestracja: 23 mar 2014, 22:52
Imię: Krystian
Lokalizacja: Toruń/Brodnica

Re: Kappa - problem z wymianą węża "L"

Post autor: Delarand » 11 cze 2014, 8:47

no też próbuje ale nie zmieszczę dłoni na tym prostym odcinku a oprócz wylania płynu coś ściągałeś ??

Awatar użytkownika
stabraf
Administrator
Administrator
Posty: 8478
Rejestracja: 22 lut 2008, 0:00
Imię: Andrzej
Lokalizacja: Nowy Sącz

Re: Kappa - problem z wymianą węża "L"

Post autor: stabraf » 11 cze 2014, 10:31

Ja ściągałem jeszcze elementy dolotu - gumy, coby mieć lepszy dostęp do termostatu. Ja mam 2.0t 20v - jak masz inny to trochę to inaczej zbudowane ;)

Awatar użytkownika
Delarand
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 80
Rejestracja: 23 mar 2014, 22:52
Imię: Krystian
Lokalizacja: Toruń/Brodnica

Re: Kappa - problem z wymianą węża "L"

Post autor: Delarand » 11 cze 2014, 11:33

no dolot też wyjąłem, a mam 2.4 w benzynie i byłem dziś w 3 sklepach i będzie problem by kupić taki wąż

Awatar użytkownika
stabraf
Administrator
Administrator
Posty: 8478
Rejestracja: 22 lut 2008, 0:00
Imię: Andrzej
Lokalizacja: Nowy Sącz

Re: Kappa - problem z wymianą węża "L"

Post autor: stabraf » 11 cze 2014, 11:38

Ja zamówiłem we Fiacie i na drugi dzień był - niecałe 50 zeta kosztował ;)

ODPOWIEDZ

Wróć do „Silnik, przeniesienie napędu i układ chłodzenia”