
Jak w temacie, problem dotyczy braku reakcji wentylatora chłodnicy na wskazania temperatury, żeby nie było za prosto dodam że sytuacja taka ma miejsce w momencie gdy nie pracuje klima ponieważ gdy ta jest włączona wentylator działa (na pierwszej prędkości - tyle udało mi się zobaczyć na postoju przy otwartej masce i uruchomionym silniku), gdy klima jest wyłączona i wypięta zostaje kostka z czujnika temperatury wentylator rusza najpierw do pierwszej prędkości następnie przechodzi do drugiej. Powyższe skutkuje tym, że bez załączonej klimy da się jechać tylko prędkościami autostradowymi, w mieście klima musi być cały czas załączona i nie można przesadzać z obciążeniem bo inaczej pierwszy bieg wentylatora nie wystarcza i temperatura rośnie.
Czynności, które już zostały wykonane (i niestety nie przyniosły rezultatów):
-wymieniony:
- termostat (nowy vernet)
- czujnik temperatury, dwukrotnie (nowe, oba różnych producentów)
- rezystor na wentylatorze
- płyn chłodniczy, dwukrotnie (układ prawidłowo odpowietrzony)
- pompa wody, "stara" miała zaledwie kilka tysięcy km bo ją wymieniałem z rozrządem
- MES + elm327:
- test obu prędkości wentylatora zaliczony pozytywnie (co widziałem i słyszałem na własne oczy stojąc z laptopem przy otwartej masce)
- żadnych błędów obecnie na stałe nie ma
- co ciekawe, gdy odpalam test zaworu EVAP za każdym razem (i tylko wtedy) wywala mi błąd P0340 błąd czujnika wałka rozrządu, po skasowaniu go wszystko wygląda ok.
- wskazania temperatury na desce rozdzielczej i w laptopie mniej więcej pokrywają się
Problem z temperaturą/wentylatorem zaczął pojawiać się po remoncie silnika, powód: obrócona panewka = nowy wał i panewki + regeneracja głowicy.
Na chwilę obecną przychodzą mi do głowy już tylko dwie ewentualności:
- ECU źle interpretuje sygnał z czujnika temperatury?
- sygnał na linii czujnik <> ECU jest "deformowany": coś nie łączy w wiązce?
Z góry dzięki za każdą pomoc