... Olek z tą "nówką" to przesada, natomiast to nie jest tak, że auto jest całkowicie stracone. Wiem co mówię bo mój kafer był zalany po dach. Po sprowadzeniu do Polski, osuszeniu i wymianie silnika jeździł w Namysłowie jakieś 7 czy 8 lat. Kiedy go kupiłem był całkowicie zgnity a w środku czuć było naturalny zapach rzeki RenRafako pisze:Dawać ją do Polski![]()
![]()
Za pińcet orwo kupuję bez namysłu
Lokalni fachowcy wymuskają ją na nówkę funkiel
![]()
Serdecznie pozdrawiam.


Olek "pińcet" to dużo ale 250 euro kto wie ....
Serdecznie pozdrawiam