Posiadam Deltę od około dwóch lat (rocznik 2010), wersja ORO z silnikiem 1.4 150KM (benzyna), około 25k przebiegu i ostatnio zauważyłem coś, co wydaje mi się nieprawidłowe w działaniu samochodu. Klima wydaje się obciążać silnik bardziej, niż powinna. Pamiętam, że na początku, gdy jeździłem z włączoną klimą nie było aż takiej różnicy. Od jakiegoś czasu samochód ma problem z przyspieszeniem (muszę gaz wcisnąć "do dechy", by je w znacznym stopniu zauważyć, przy ruszaniu z dwójki potrafi stanąć, gdy się bardzo mocno gazu nie doda). Silnik działa odrobinę głośniej, gdy klimatyzacja jest włączona. Robiłem ostatnio wymianę filtrów, oleju, etc. i poprosiłem, by zerknęli na to, ale nic nie stwierdzili a poza tym to dla nich samochód jeździł z klimą normalnie

Zauważyłem również, że powyższy problem występuje często, ale nie zawsze. Czasami, dość rzadko, z klimą samochód chodzi normalnie, bez żadnych problemów z mocą czy przyspieszeniem, ale nie wiem od czego to zależy

Samochód jest jeszcze na gwarancji (części) przez dwa miesiące, więc jeżeli nic nie wykombinuję, to się do serwisu przejadę. Ale może macie jakieś pomysły co to może być i dlaczego tak się dzieje?
Pozdrawiam!