Post
autor: markow1977 » 07 lut 2016, 14:19
Z autopsji wiem, że totalnie się nie opłaca remontować silnika w tak starych samochodach jak nasze. Koszty robocizny, i wieeeelu dodatkowych części (śruby, uszczelnienia, przewody, obudowy, rolki, itp.) to jest kosmos, a i tak nikt nie da gwarancji że to wszystko będzie jeździć długo i bezproblemowo. Lepiej poszukać pewnego silnika na naszym forum i cieszyć się nadal jazdą. To jest tylko moje zdanie, ale właśnie jestem na etapie przekładki silnika. Dzięki uprzejmości jednego z forumowiczów (lybramarcin - pełen profesjonalizm!!!!) autko w tym tygodniu stanie znowu na "nogach":). Myślę że możesz śmiało uderzyć do brygadzisty, bo wiem że ma pewny silnik 2.0 ze śmiesznym przebiegiem, więc plug&play&happy again:):):) Pzdr Mariusz
Lancia Lybra 2.0 Automat - była!