Symbol Polski Walczącej 1944

[luka]

Przypominanie na każdym kroku sobie czy innym narodowościom jak to zostaliśmy skrzywdzeni 70, 200 czy 1000 lat temu nie służy w budowaniu szacunku do narodu. O historii pamiętajmy ale nią nie żyjmy, skupmy się na teraźniejszości a najlepiej przyszłości. Jeżeli wykorzystamy szansę na poznanie nas z dobrej strony, to i jeden z drugim Anglik czy Niemiec zainteresuje się także polską historią. Mało tego, szacunek do nas samych polega też na tym, żeby dostrzegać rzeczy w nas złe, również te w historii. Nie ma kraju czy narodu idealnego, który był zawsze dobry, niestety taka narracja nie pomaga. Izolowanie się w świecie, niechęć do innych narodowości, wyznań czy czegokolwiek doprowadzi jedynie do zwiększenia braku tego szacunku.
Od samego trąbienia w około jaki to ze mnie prawdziwy patriota, nie staje się nim. Krowa która dużo muczy, mało mleka daje.
Prawda jest taka, że aktualna władza wykorzystuje symbole patriotyczne, historię, religię do tworzenia sobie twardego, fanatycznego elektoratu. Dopóki będą tym grali, to nic się nie zmieni w tym względzie. Druga sprawa, czy ja dobrze zrozumiałem autora tematu, że same wlepki "Polski Walczącej" na klapach auta to nic złego, ale że na niemieckim to już tak?

[kuba88]

Druga sprawa, czy ja dobrze zrozumiałem autora tematu, że same wlepki "Polski Walczącej" na klapach auta to nic złego, ale że na niemieckim to już tak?

Dokladnie o tym jest ten temat.

[bassooner]

można to zrozumieć w ten sposób że oni "dowalają Niemcom" w ten sposób... swoją drogą rozpoczęła się chyba kampania antyniemiecka w Polsce, co mnie smuci ponieważ uważam, że powinien to być nasz główny sojusznik tak militarny jak i ekonomiczny jako przeciwwaga dla Rosji... ;-(

[luka]

Druga sprawa, czy ja dobrze zrozumiałem autora tematu, że same wlepki "Polski Walczącej" na klapach auta to nic złego, ale że na niemieckim to już tak?

Dokladnie o tym jest ten temat.

No to ja wysiadam

[Maryjan]

Jeżeli chodzi o Niemców to wspópracuję z Niemcami od początku lat dziewięćdziesiątych i stwierdzam ,że w jednym przypadku spotkałem się z uczciwym podejściem do interesu wszystkie inne za markę a potem euro rozwalali każdy interes.Kupujemy maszyny za tysiące euro i zawsze jesteśmy oszukiwani.Ogólnie Niemcy myślą co innego ,mówią co innego i co innego robią.Jest to fałszywy naród i nie dam grosza za ich uczciwość. Historia to pokazuje na potwierdzenie.Nie chcę z nimi iść w żadne układy.

[SIWY155]

Druga sprawa, czy ja dobrze zrozumiałem autora tematu, że same wlepki "Polski Walczącej" na klapach auta to nic złego, ale że na niemieckim to już tak?

Dokladnie o tym jest ten temat.

No to ja wysiadam

Czyli chcesz powiedzieć, że nie razi Cię PW obok VW?Ja nie jestem jakimś skrajnym narodowcem ale te dwa loga obok siebie dla mnie wyglądają tragikomicznie lub co najmniej nieetycznie.Jeżeli ktoś nakleja to na VW z podpisem "pamiętamy" to wygląda na kpiny lub ew.mówi o właścicielu właśnie g....pamiętamy.
Dyskusja ta oczywiście nie jest wymierzona przeciwko Niemcom bo nie porównuję hitlerowców że współczesnymi Niemcami.Nie jest wymierzona też w posiadaczy niemieckich samochodów.Ogranicza się jedynie do wymowy symboli,które jak dla mnie wyglądają źle w takim zestawieniu.Oczywiście nie oczekuję,że wszyscy się że mną zgodzą.Chciałem poznać opinię innych.Jak rozumiem Tobie podobają się te dwa symbole obok siebie? Przeciwko samym wlepkom czy też tym symbolom oddzielnie nie mam nic chociaż VW z różnych względów bym nie kupił.Sam też nie nakleiłbym sobie PW bo w żaden sposób mojej rodziny nie dotknęły tamte wydarzenia,mimo że mam do nich ogromny historyczny szacunek.Gdyby zaś dotknęły mojej rodziny tamte wydarzenia to przede wszystkim nie kupiłbym VW żeby dziadkowi nie zrobić przykrości a tym bardziej nie kpiłbym naklejając obok symbol Polski Walczącej.
Oczywiście nikogo z forumowiczów nie chciałbym urazić czy też obrazić.Jeśli moja opinia w jakiś sposób osobiście Cię dotyka to z góry przepraszam.

[kuba88]

Gdyby zaś dotknęły mojej rodziny tamte wydarzenia to przede wszystkim nie kupiłbym VW żeby dziadkowi nie zrobić przykrości a tym bardziej nie kpiłbym naklejając obok symbol Polski Walczącej.

Rozumiem, ze z tych samych pobudek nie nosilbys urban niemieckich producentow, nie spozywal takiego jedzenia itp.

[luka]

Druga sprawa, czy ja dobrze zrozumiałem autora tematu, że same wlepki "Polski Walczącej" na klapach auta to nic złego, ale że na niemieckim to już tak?

Dokladnie o tym jest ten temat.

No to ja wysiadam

Czyli chcesz powiedzieć, że nie razi Cię PW obok VW?Ja nie jestem jakimś skrajnym narodowcem ale te dwa loga obok siebie dla mnie wyglądają tragikomicznie lub co najmniej nieetycznie.Jeżeli ktoś nakleja to na VW z podpisem "pamiętamy" to wygląda na kpiny lub ew.mówi o właścicielu właśnie g....pamiętamy.
Dyskusja ta oczywiście nie jest wymierzona przeciwko Niemcom bo nie porównuję hitlerowców że współczesnymi Niemcami.Nie jest wymierzona też w posiadaczy niemieckich samochodów.Ogranicza się jedynie do wymowy symboli,które jak dla mnie wyglądają źle w takim zestawieniu.Oczywiście nie oczekuję,że wszyscy się że mną zgodzą.Chciałem poznać opinię innych.Jak rozumiem Tobie podobają się te dwa symbole obok siebie? Przeciwko samym wlepkom czy też tym symbolom oddzielnie nie mam nic chociaż VW z różnych względów bym nie kupił.Sam też nie nakleiłbym sobie PW bo w żaden sposób mojej rodziny nie dotknęły tamte wydarzenia,mimo że mam do nich ogromny historyczny szacunek.Gdyby zaś dotknęły mojej rodziny tamte wydarzenia to przede wszystkim nie kupiłbym VW żeby dziadkowi nie zrobić przykrości a tym bardziej nie kpiłbym naklejając obok symbol Polski Walczącej.
Oczywiście nikogo z forumowiczów nie chciałbym urazić czy też obrazić.Jeśli moja opinia w jakiś sposób osobiście Cię dotyka to z góry przepraszam.

Razi mnie na każdej klapie samochodu, tu się różnimy. Samo wyklejanie wszystkiego w około PW jest okropne, inaczej postrzegam patriotyzm po prostu.Wczoraj zauważyłem wklejkę PW na Audi i do tego na niemieckich blachach. Niedługo dojdziemy do jakiejś paranoi i będziemy pić polską colę. Druga sprawa, czy gdybyś miał kogoś z rodziny dotkniętego tragedią powstania, to czy na Lanci wlepka byłaby odpowiednia, coś tam pewnie z Boscha w środku siedzi.

[DamianWarmia]

Podoba mi się rosyjskie podejście do tego tematu. Rosjanie bardzo hucznie świętują Dzień Zwycięstwa. I owszem, jeżdżą niemieckim autami. Ale oklejają je w bardzo specyficzny sposób
Trochę zdjęć tutaj: http://joemonster.org/art/27643

[Bartek-Lodz]

A ja proponuję olać to co piszą oficjalnie w książkach do historii i trochę zagłębić się w temat a na koniec wyciągnąć wnioski.
Na początek proponuję analizę ataku wojsk niemieckich 1 września 1939 i decyzji podejmowanych przez naszą generalicję, później natomiast przeanalizować Powstanie warszawskie.
Oczywiście ludziom, którzy tam walczyli należy się szacunek za poświęcenie i oddanie.
Uważam też, że Niemcy powinny zapłacić Polsce odszkodowanie za II WŚ, oczywiście teraz to jest wielka afera o to i myślę, że wszystko jest już tak zmanipulowanie, że sprawa jest nie do ugrania tym bardziej, że przecież Niemcy nie są odpowiedzialne za IIWŚ - to byli naziści, hitlerowcy a tak naprawdę to sama Polska bo przecież mogła pójść na układ i może do wojny by nie doszło. Tak niestety wypacza się historię a my tu o naklejkach na samochodach.

[Duch-Dziadka]

Niestety chyba cała Polska oprócz Warszawy ma wrażenie, że ktoś w jakiś sztuczny sposób próbuje rozdmuchać PW.
W moim(i nie tylko moim mniemaniu) skandaliczna decyzja o PW, która skazała ponad 100 tys ludzi na śmierć. Zrównanie miasta z ziemią.
Właściwie cała ta rzeź, która się odbyła to wynik złego oszacowania możliwości.
Rozumiem, że ludzie chcieli walczyć o wolność, ale byli do tego zupełnie nieprzygotowani.

Czemu nikt nie mówi o powstaniu wielkopolskim, sejneńskim czy o II powstaniu śląskim??? Warto podkreślić, że zwycięskich powstaniach.

[Bartek-Lodz]

Właściwie cała ta rzeź, która się odbyła to wynik złego oszacowania możliwości.
Rozumiem, że ludzie chcieli walczyć o wolność, ale byli do tego zupełnie nieprzygotowani.

Byli też oszukiwani, że dostawy broni są już tuż, tuż, że amerykanie zaraz przyjdą z pomocą a tak naprawdę góra wiedziała, że to bajki i tyle - ilu młodych ludzi tam zginęło, ponieważ wierzyli w to co im ktoś mówił.

[Dudi]

A przypomnijcie, PW w którym było roku??? A sorry, jest w tytule tematu, to chyba każdy wie

W związku z tym, ja myślę, że było dokładnie tak:

[youtube][/youtube]

[SIWY155]

Dziś na A2 mnie zatkało:popyla golfik na niemieckich tablicach i "PW Pamiętamy 1944"....Szok...To Niemcy też pamiętają?

[FXX]

Dziś na A2 mnie zatkało:popularne golfik na niemieckich tablicach i "PW Pamiętamy 1944"....Szok...To Niemcy też pamiętają?

A co to mało Polaków w Niemczech mieszka?
Też mi szok i sensacja