Egon pisze: ↑20 lut 2018, 14:06
Gadałem z gościem bo chętnie bym kupił drugie turbo

koleś jest nie świadomy wartości 20VT tyle ze to auto może być dużą miną, przez tel. dowiedziałem się o problemach z ciśnieniem oleju, wymianie pompy oleju oraz rozwalonej misce olejowej która jest poklejona i leci olej z racji odległości odpuszczam temat ale jak by ktoś kupił to ja potrzebuje kilka rzeczy do 20VT.
Auto obecnie jest w Grodzisku Mazowieckim i jak ktoś chce to za 2000-2200 zł może sobie kupić

Ja korzystając z tego, że miałem 50 km pojechałem obejrzeć.
Auto raczej tylko na części. Wygląda na spokojnie ponad 300 tyś km. Fotel kierowcy, gałka zmiany biegów, podłokietnik na śmietnik. Brak pokrętła od włączania świateł.
A najgorsze chyba, pod maską - silnik chodzi na 3-4 cylindry bardzo nierówno, słychać zawory, turbina w ogóle nie działa totalnie nic.
Auto bez turbo lepiej się rozpędza, jak przewiozłem faceta swoim 20VT to dopiero zrozumiał że u niego jest coś mocno nie tak z silnikiem.
Silnik miał wymieniany blok bo w poprzednim przy zapewne nie małej prędkości tłok wyleciał na drogę hehe
Rozrusznik padł, tzn jak go uderzymy młotkiem to auto odpali hehe
A i z silnika strasznie leje się olej obstawiam spokojnie że 1L/100 km zostaje na drodze.
Ogólnie facet bez bicia przyznał się że od dobrych 5 lat nie dołożył ani złotówki do auta i nie dotknął się do niego palcem.
Ale są plusy:
- cena 2000 zł,
- brak rdzy czy jakiś wgniotek nie licząc błotnika,
- nr VIN czyli najcenniejsza rzecz w tym aucie bo to jest prawdopodobnie 1 tydzień produkcji 20VT, pierwsza rejestracja to 16.06.1998,
- byle jak ale auto jeździ o własnych siłach.
Myślę, że opisałem najlepiej jak umiem. Tak czy inaczej jak ktoś ma już 20VT to tą może brać na części, a z silnikiem to może jakaś pierdoła typu świece, cewki, regeneracja turbiny, uszczelnienie silnika i będzie ok

"Samochód jest dopiero wtedy szybki, kiedy rano stoisz przed nim i boisz się go otworzyć" - Walter Rohrl.