Zaobserwowałem, że silnik na zimnym (jak postoi dzień lub dłużej), ciężko odpala. Jak już załapie to lubi puścić dymka jak tylko zaskoczy, no i przez 2/3 min nie pracuje równo. Później już wszystko wraca do normy. Chciałbym zacząć od wymiany świec bo poczytałem trochę na forum i często się to pojawia. No i teraz pytania do Was

1. Jak jest z tą wymianą ciężko to idzie, jest duże ryzyko np. zerwania?
2. Czy warto wcześniej podlać jakimiś preparatem, jak tak to co polecacie?
3. No i jakie świece wybrać aby były dobre?
W dziale Zrób to sam znalazłem info w sprawie wymian: viewtopic.php?f=141&t=63002 oczywiście będę się nim sugerował
