Lybra - problem z centralnym zamkiem

[Bichoń]

Już zaczęło działać, samo z siebie. Włoszka...

A coś rozbiłeś z tym fantem czy samo z siebie.

Stwierdzenie, że "samo z siebie" mówi chyba samo za siebie

[horses]

Ja tez się podrzucę.
Zrobiłem ten manewr z podgrzaniem bebechów kluczyka w piekarniku, ale to nic nie dało.
Po włożeniu baterii od razu się świeci czerwona dioda i tyle w temacie.
No i teraz tak.

Czy, jechać z tym kluczykiem do ASO i próbować oprogramować, ale jeżeli dioda nie świeci to pewnie jest on uwalony.
Czy szukać gdzieś używanego kluczyka i przełożyć elektronikę i oprogramować ?
Albo szukać nowego czystego kluczyka (ale nie widziałem z elektroniką)

Immo i centralny z zamka oczywiście działają, nie funkcjonuje pilot jedynie.

[Bichoń]

Zamiast do ASO proponował bym podjechać do gości zajmujących się kluczykami samochodowymi - nie tylko dorabianiem grotów, ale też naprawą elektroniki kluczyka. Z mojego doświadczenia wynika, że najczęściej psują się mikrostyki pod przyciskiem, te da się w miarę łatwo wymienić mając odpowiedni sprzęt do prezycyjnego lutowania, a koszt samych mikrostyków to grosze/złotówki.

Co do świecenia na stałe - wydaje mi się, że taki efekt daje zwarty (wciśnięty na stałe) jeden z dwóch mikrostyków przycisków.

[horses]

OK, sprawdzę.

EDIT
Sprawdziłem miernikiem i mikrostyki nie są zwarte, działają prawidłowo.