Auto jest niesamowicie zdrowe od spodu, brak jakichkolwiek oznak korozji, progi w świetnym stanie, ranty nadkoli zdrowe bez śladu korozji ale...
klapa tylna uderzona zagnieciona nie schodzi się z błotnikiem, w miejscu zagniecenia już się rdzawi ( ale to klapa można wymienić i po sprawie) , na masce odprysk tak na 5 zł zapaćkany zaprawką, tylny zderzak nie schodzi się rantem do błotnika, na drzwiach tylnych lewych 2 wgniotki, na dachu wgniotka, listwa drzwi przednich lewych z ubytkiem lakieru, z relingów schodzi klar dosyć średnio to wygląda, z felg również schodzi klar. Do wymiany grill przedni ale nowy używany w bagażniku także bez problemu do ogarnięcia. Tak generalnie patrząc pierdoły do zrobienia na spokojnie ale są.
Silnik pali od strzała, ładnie równo pracuje klima chodzi, grzanie działa, strefy klimatyzacji działają prawidłowo, nagrzewa się ładnie i trzyma temperature ale...
jak dla mnie to auto nie ma mocy, przyspieszenie jednostajne od 1 tyś do 3,5 tyś obrotów bez charakterystycznego dla diesla momentu uruchomienia turbiny ( mam w domu lybre 2.4 wiem że 1,9 jest słabsze ale przyspieszać powyżej 2,5 tyś obrotów chyba powinno ) według Marcina wszystko jest OK, ale ja chyba bał bym się tym autem wyprzedzać.
Wnętrze faktycznie ciekawe kolorystycznie, plastiki w dobrym stanie do odświeżenia jedynie klapka bezpieczników wygląda tragicznie bo ktoś ją pomalował pędzlem zostawiając ślady lakieru na tempomacie i rączce od otwierania maski, plastiki w bagażniku całe ( boczne nówki - osłona progu cała niepopękana ), panel klimatronika ładny, przyciski niepowycierane, nowe przyciski sterowania w kierownicy ale...
skóra na fotelach kierowcy i pasażera ( tu delikatniej) uszkodzona na boczku od strony drzwi ( rozcięta na długości ~5 cm), środek w/g mnie jeszcze do odświeżenia, popielniczka się nie zamyka, na słupku C bagażnika uszkodzona tapicerka i generalnie raczej do prania. Uszkodzona ( rozerwana) uszczelka otworu drzwi kierowcy ( na dole) brak kawałka uszczelki między szybą a dachem ( tak z 8 - 10 cm ubytek...nie leje się do środka podobno )
No i trochę się tego wszystkiego uzbierało. Przeprosiłem Marcina że zablokowałem mu auto na 1,5 tygodnia, oponki naturalnie zostawiłem więc potencjalny kolejny kupujący ma prezent od goldiego w postaci nówek oponek allseason. Nie polecam, nie odradzam... pretensje mogę mieć tylko do siebie, że nie poprosiłem o dokładniejsze zdjęcia całego auta a skupiłem się na spodzie. Co najwyżej czuję pewien niesmak co do kwestii braku mocy bo to po prostu czuć że auto się nie zbiera jak trzeba i warto o tym wspomnieć w ogłoszeniu czy to w rozmowie. Nie chce wywoływać głanoburzy, wycieczkę do Krakowa potraktowałem jako sprawdzenia nowego odcinka A1 Cz-wa Pyrzowice i tyle.
Także historię z mojej strony już znacie i gdyby się auto pojawiło na giełdzie to nie będzie zdziwienia że jak to sprzedane na forum a tu znowu się pojawia. Ja póki co zostaje przy swojej intensie i jak to żona powiedziała "boże jaka ty jesteś piękna"

Aaa zdjęcie z ogłoszenia jak nawet się nie wygłupiałem i nie robiłem żadnych zdjęć