Kąski warte uwagi.

[Skowoo]

Wartość samochodu to w dużej mierze abstrakcja, wystarczy porównać Kappę i W124 - kupno balerona w wersji wyposażenia nawet najbiedniejszej Kappy to duży wydatek. Do tego jeszcze trzeba, jak to w Mercedesie, dokupić zmiotkę do zamiatania odpadających elementów karoserii i jakiś lepik żeby nie pękł w połowie...

ps. Też podpinam się po pytanie czy w tym wątku nie powinny się znajdować jedynie Lancię - pilnuję go w nadziei na ciekawą włoszkę.

[Helios]

Wartość samochodu to w dużej mierze abstrakcja, wystarczy porównać Kappę i W124 - kupno balerona w wersji wyposażenia nawet najbiedniejszej Kappy to duży wydatek. Do tego jeszcze trzeba, jak to w Mercedesie, dokupić zmiotkę do zamiatania odpadających elementów karoserii i jakiś lepik żeby nie pękł w połowie...

Ale chyba uczciwiej jak coś byłoby porównać Kappę (debiut 94r) do W210 (debiut 95r), tu już o wyposażeniu można się rozwodzić. Taka Kappa była, z całym szacunkiem bardzo uboga, nie miała nic specjalnego z wyposażenia! Głupie sterowanie radiem z kierownicy nigdy nie występowało, a za to było nawet w Punto I.

Do tego nie lubię przecenianego w124, ale jak Kappy będą miały po 30 lat to będą równie pognite, o ile nie bardziej.
Co do cen też się nie zgodzę, sam oglądałem dla znajomego 124 u mnie na wsi za 2800 i był zdrowy (88rok 2.5 gnój kombi) także można kupić jeszcze tanio, co nie zmienia że super utrzymane egz. czy te z większymi silnikami osiągają ceny zawrotne.

[Helios]

Sory za post pod postem, ale jeszcze ważne info dla Pana Adama, o kapuście którą podlinkował...

[volf]

Chodzi o to, że tłumik i coś tam przy podłodze podmalowane?

[adamM20]

Sory za post pod postem, ale jeszcze ważne info dla Pana Adama, o kapuście którą podlinkował...

... no tak każdy z tego Forum tłumik wyciągnąłby, wyczyścił, pomalował i byłoby i pięknie. W tym przypadku to taki mały lifting bez znaczenia to znaczy auto z tym tak perfekcyjnie zrobionym liftingiem tłumika i tak jest perfekcyjne.
Nigdy nie nazwałbym ludzi kupujących malucha czy kredensa czy kappy za 40.000,00 PLN, że są wariatami. To ich pieniądze, często ciężko zarobione i niech wydają je na to co akurat wydaje im się godne zakupu. Problemem jest tylko to, że nie każdy zna się na motoryzacji i kupuje, w dobrej wierze, coś takiego: https://www.olx.pl/d/oferta/fiat-126p-o ... OMy2J.html
To już mnie trochę denerwuje. W sumie to nie sztuka znać się na tym czy na tamtym, sztuką jest być trochę uczciwym i nie wciskać ludziom kitu, przepraszam produktu wszak kapitalizm mamy. Jest wielu ludzi, którzy nie znają się na próbie złota. Jeśli kupujemy żonie pierścionek to wierzymy, że jest ze złota, Jubiler dorzuca certyfikat i jest ok. Jeśli ktoś napisał, że sprzedaje odrestaurowanego, oryginalnego malucha 126p za 40,000 PLN to ten kto go kupił jest wariatem. Jeśli ktoś kupił pierścionek z certyfikatem, który okazał się nieprawdziwy to Jubiler jest oszustem.
To niby żadna różnica a jednak ...
Pozdrawiam.

[adamM20]

... całkiem przyzwoicie zrobiony: https://www.otomoto.pl/oferta/fiat-126- ... EJoDL.html
cukierek?: https://www.otomoto.pl/oferta/fiat-125p ... EmjhD.html
ładny: https://www.olx.pl/d/oferta/fiat-125p-1 ... PQ9up.html
prawdziwe śliczności: https://www.otomoto.pl/oferta/warszawa- ... EIyCr.html
Pozdrawiam

[Marcin_D]

No widzisz Adam - ta Warszawa jest np. warta tych pieniędzy - bo tego wyszło w ilościach znikomych (a zostało na świecie że można na palcach policzyć). I te samochody pojawiają się(znaczy Warszawa) na poważnych aukcjach klasyków. Jeszcze ten 125p biały jest do przyjęcia na pierwszy rzut oka - bo zdjęć jest jak na lekarstwo - a po dokładnym obejrzeniu może się okazać że te guzik.
Ale już cała reszta (a szczególnie ten maluch za 40 tyś z poprzedniego Twojego posta) to są "piękne wydumki".

[adamM20]

Ale już cała reszta (a szczególnie ten maluch za 40 tyś z poprzedniego Twojego posta) to są "piękne wydumki".

...
Marcinie coś na deser w ramach niedzielnego popołudnia: https://sprzedajemy.pl/wsk-125-tylko-10 ... nr66298215
Pozdrawam

[Marcin_D]

No jeszcze lepiej - wiesz jak to jest z ceną - ja mogę mojego P206CC też wystawić za 100 000 - tylko ważne czy się klient znajdzie.

[adamM20]

ps. Też podpinam się po pytanie czy w tym wątku nie powinny się znajdować jedynie Lancię - pilnuję go w nadziei na ciekawą włoszkę.

... bardzo proszę, nic tylko brać: https://www.olx.pl/d/oferta/lancia-kapp ... PTYSG.html
Pozdrawiam

[Marcin_D]

No i to dokładnie - można brać.

[adamM20]

No i to dokładnie - można brać.

... to też: https://www.olx.pl/d/oferta/lancia-kapp ... PUVtv.html
Pozdrawiam

[Marcin_D]

NO dokładnie - to są auta których wyszło jak wiemy 2 tyś. z hakiem (a zostało o pewnie z połowa), a silnikiem 3,0 Busso to już w ogóle rodzynek.
No i w tej chwili to każde auto z silnikiem od 3l w górę to się zaczynają robić rodzynki. Bo albo 1,0 i pierdylion turbin, albo elektryk tfuuu

[adamM20]

No i w tej chwili to każde auto z silnikiem od 3l w górę to się zaczynają robić rodzynki. Bo albo 1,0 i pierdylion turbin, albo elektryk tfuuu

.... taka na przykład skoda octavia 1,0: https://www.otomoto.pl/oferta/skoda-oct ... ELbx3.html
Nie wiem jak tym się jeździ na co dzień ale silnik łatwo nie ma. Stosunek masy do mocy na przełomie 30 lat:
1) 125p 1,5 = 11,83 kg/KM (archaiczny silnik na trzech łożyskach)
2) Kappa 3,0 = 7,75 kg/kM
3) Octavia 1,0 = 10,65 kg/kM
Pozdrawiam

[pietrek125]

To jakiś chyba podrasowany lub odelżony ten kant...