
Kappa - problem z falującymi obrotami
Kappa - problem z falującymi obrotami
u mnie ten silniczek krokowy nic nie dal, czyscilem tez go, bylo ladnie przez dwa dni
teraz np. jak jest juz cieplo i mi sie ssanie nie wlacza to ten problem jest znacznie bardziej widoczny.

Juz bez Lancia ale dalej w Klubie 

Kappa - problem z falującymi obrotami
Sory za dłuższą przerwę Byłem poza siecią
Co do obrotów to miałem tak samo falujące obroty (padały b.nisko o potem na 2000 obr. i tak kilka razy o potem sie uspakajało), gasł na skrzyżowaniach czasem itp. itd. Po oczyszczeniu silniczka krokowego też mi się wydawło że jest OK ale do czsu potem znowu to samo. Po długich poszukiwaniach metodą prób i błędów trafiłem do dość dobrego elektronika (bo tylko to mi zostało do zdiagnozowania) i tu niespodzianka koles podpioł kompa i po kilkunastu minutach mówi elektronika OK to sprawa mechaniki i na jego oko rozrząd źle ustawiony. Troche sie zdziwiłem bo se myślałem że rozrząd nie może troche być źle ustawiony tylko dobrze albo źle ale po wizycie u mechaniora i wymianie i regulacji rozrządu okazało się że sie myliłem Był lekko przestawiony Mechanior powiedział że to bardzo precyzyjna robota i łatwo cos spaprać (pokazywał mi srebrne klocki i jakąś walizke z super precyzyjnymi narzędziami) Po jego interwencji wszystko się naprawiło Obroty biegu jałowego 750 - 800 obr. żdnych falowań, równiej przyśpiesza (wcześniej były to takie skoki) i jakby mniej pali
Wiec u mnie to był rozrząd Pozdrawiam


Lancia K 2.4 20V 98r. 180kkm
Kappa - problem z falującymi obrotami
slawsur a ile Cie to kosztowalo ??
Ja kurde za twoja rada pojechalem do znajomego mechanika to ten baran z wielka laska, podszedl mi zobaczyc rozrzad, nawet mu sie niechcialo sciagac do konca pokrywy tylko lukna i powiedzial ze okey, i ze tu sie nic nie moze ruszyc, ja mu pokazuje nawet ze walek sie troche kolebocze, a on a to nic ! Normalnie sie wkurzylem i jak tu dojsc jakiejs przyczyny kurde !
Ja kurde za twoja rada pojechalem do znajomego mechanika to ten baran z wielka laska, podszedl mi zobaczyc rozrzad, nawet mu sie niechcialo sciagac do konca pokrywy tylko lukna i powiedzial ze okey, i ze tu sie nic nie moze ruszyc, ja mu pokazuje nawet ze walek sie troche kolebocze, a on a to nic ! Normalnie sie wkurzylem i jak tu dojsc jakiejs przyczyny kurde !

Juz bez Lancia ale dalej w Klubie 

Kappa - problem z falującymi obrotami
Kosztowało mnie 650zł (pasek + dwie rolki + robocizna pompy wody nie wymianiałem) Znalazłem dobrego mechaniora (z rekomendacji pracownika Vempolu w Białymstoku) oblukali wszystko i powiedzieli konkretnie co i za ile Ale miałem tez przyjemność z takimi jak ty mechaniorami (min. w autoryzowanym serwisie
) Czasem to normalnie ręce opadały tak jakby on łaske robił, że ci coś popatrzy. Porażka. Ale kto szuka ten znajdzie
Powodzenia



Lancia K 2.4 20V 98r. 180kkm
Kappa - problem z falującymi obrotami
po długiej nieobecności na forum, w końcu coś napiszę
w przyszlym tygodniu jestem wstepnie umówiony ze znajomym
mechanikiem na wymiane rozrzadu. caly czas sie zastanawiam czy to dobry pomysl zeby tam to robic poniewaz juz na wstepie Pan zapytal jaki to motor i po odpowiedzi zapytal czy to bokser. hmm. ale gosc jest solidny i jego team sprawia wrazenie ze wie co robi, choć kiedy jeden z teamu wyszedl i zapytal co to za auto to... sami wiecie. no ale za wymiane wstepnie okreslil 250zl no i powiedzial ze jak rano auto wjedzie na plac to po poludniu bedzie do odbioru. ogladali tez mozliwe drogi dojscia do paska rozrzadu i stwierdzili ze trzeba rozkrecic ramie zawieszenia silnika. wie ktos moze czy to potrzebne? czytalem tu i tam o drodze dojscia do paska i nic na temat odkrecania zawieszenia nie bylo mowy.
Pan stwierdzil tez ze mozliwa bedzie przy okazji wymiana paska klinowego. to grosze ale obawiam sie zeby z biegiem robót nie naliczylo sie cos jeszcze. aha, i jeszcze mam pytanko o sprzeglo w 2,4. jesli ma ktos jakies info co do tego tematu to prosze mnie skierowac na odpowiednie tory. sam poszukam wsrod tematow na forum.
PS. mechanik ktorego wybralem nie jest ASO, jednak robilem juz u niego inny samochod chyba ze dwa albo trzy razy (za kazdym razem coś innego, zeby nie bylo...) no i nie zawiodlem sie (poza moim zdaniem ciut zawyżonymi kosztami). ale jakos to uszlo. pozdrowionka, MarkoS
Edith
:
w sumie jak obliczylem, jesli mam dostep do zestawu naprawczego za ~300zl plus robocizna to wyjdzie mnie to ~550-600zl

w przyszlym tygodniu jestem wstepnie umówiony ze znajomym
mechanikiem na wymiane rozrzadu. caly czas sie zastanawiam czy to dobry pomysl zeby tam to robic poniewaz juz na wstepie Pan zapytal jaki to motor i po odpowiedzi zapytal czy to bokser. hmm. ale gosc jest solidny i jego team sprawia wrazenie ze wie co robi, choć kiedy jeden z teamu wyszedl i zapytal co to za auto to... sami wiecie. no ale za wymiane wstepnie okreslil 250zl no i powiedzial ze jak rano auto wjedzie na plac to po poludniu bedzie do odbioru. ogladali tez mozliwe drogi dojscia do paska rozrzadu i stwierdzili ze trzeba rozkrecic ramie zawieszenia silnika. wie ktos moze czy to potrzebne? czytalem tu i tam o drodze dojscia do paska i nic na temat odkrecania zawieszenia nie bylo mowy.
Pan stwierdzil tez ze mozliwa bedzie przy okazji wymiana paska klinowego. to grosze ale obawiam sie zeby z biegiem robót nie naliczylo sie cos jeszcze. aha, i jeszcze mam pytanko o sprzeglo w 2,4. jesli ma ktos jakies info co do tego tematu to prosze mnie skierowac na odpowiednie tory. sam poszukam wsrod tematow na forum.
PS. mechanik ktorego wybralem nie jest ASO, jednak robilem juz u niego inny samochod chyba ze dwa albo trzy razy (za kazdym razem coś innego, zeby nie bylo...) no i nie zawiodlem sie (poza moim zdaniem ciut zawyżonymi kosztami). ale jakos to uszlo. pozdrowionka, MarkoS

Edith

w sumie jak obliczylem, jesli mam dostep do zestawu naprawczego za ~300zl plus robocizna to wyjdzie mnie to ~550-600zl
-
- Forumowicz/ka
- Posty: 664
- Rejestracja: 28 mar 2005, 0:00
- Lokalizacja: "Wincentowo" ... świętokrzyskie
Kappa - problem z falującymi obrotami
"MarkoS" pisze:... no i powiedzial ze jak rano auto wjedzie na plac to po poludniu bedzie do odbioru. ogladali tez mozliwe drogi dojscia do paska rozrzadu i stwierdzili ze trzeba rozkrecic ramie zawieszenia silnika. wie ktos moze czy to potrzebne? czytalem tu i tam o drodze dojscia do paska i nic na temat odkrecania zawieszenia nie bylo mowy.
Przy wymianie rozrządu w K2,4 nie ma konieczności rozkręcania ramienia zawieszenia silnika ... wszystko się robi z przedniego nadkola prawego ... czas trwania operacji ~1,5 godziny dla kogoś kto juz to robił ... ważne aby ten twój mechanik miał krzywki blokujące wałki rozrządu dostępne po zdjeciu pokrywy zaworów ... a one są dedykowane tylko do Kappy ...
Buraczany Wóz, "Ł"opel, "Ł"A"Ł"di, VW ... 
aktualnie turlam się od lat ... KAPISZONOLOT-em 2,4LX z "heblami" BREMBO ... na Blosie ... jest i K2,0T 20V
aktualnie turlam się od lat ... KAPISZONOLOT-em 2,4LX z "heblami" BREMBO ... na Blosie ... jest i K2,0T 20V
walek rozrzadu
Witam
tak czytam o blokadach krzywek przy wmianie rozrzadu i zaczynam sie troche martwic - ostatnio wymienial mi gosc pasek rozrzadu /plus napinacz itd/ bez odkrecania pokrywy zaworow. Nie blokowal niczego. po prostu ustawil dokladnie kola zebate - pozaznaczal ich pozycje i wymienil pasek i rolki - dokladnie sprawdzajac czy kola zebate sa dokladnie w wyjsciwym polozeniu. Czy mogl cos przestawic tym sposobem?
tak czytam o blokadach krzywek przy wmianie rozrzadu i zaczynam sie troche martwic - ostatnio wymienial mi gosc pasek rozrzadu /plus napinacz itd/ bez odkrecania pokrywy zaworow. Nie blokowal niczego. po prostu ustawil dokladnie kola zebate - pozaznaczal ich pozycje i wymienil pasek i rolki - dokladnie sprawdzajac czy kola zebate sa dokladnie w wyjsciwym polozeniu. Czy mogl cos przestawic tym sposobem?
Kappa - problem z falującymi obrotami
nikt nie wie? czy nie chce sie Wam odpisac na tak glupie pytanie
?

Kappa - problem z falującymi obrotami
bede wymienial rozrzad w tym tyg. moze cos napisze madrego"marcello" pisze:nikt nie wie? czy nie chce sie Wam odpisac na tak glupie pytanie?
- lukasz22i
- Klubowicz
- Posty: 341
- Rejestracja: 15 cze 2005, 0:00
- Lokalizacja: Bolesławiec woj. dolnośląskie
Odp: jak sprawdzic ustawienie rozrzadu
No i u mnie neistety jest to samo, po odpaleniu zimnego silnika przy próbie gwałtownego przyśpieszenia auto zachowuje sie tak jakby je ktosza tyłek złapał...trzeba wtedy delikatnie operowac gazem..po kilku sekundach jazdy wszystko gra i autko śmiga jak szalone,,,czarna magia!"PeGaZ" pisze:Ja mam to samo"marcello" pisze:mniej wiecej od wymiany rozrzadu mam problem z wchodzeniem na obroty przy zimnym silniku - dlawi sie w pierwszej chwili a pozniej zaskakuje i wkreca sie wyzej. Ustepuje to po kilkunatu sekundach /na ssaniu chodzi sam ok na nieco wyzszych obrotach/ - podejrzewalem silniczek krokowy ale moze zle mi ustawili rorzad po wymianie.../?/i nie jestem w stanie zdiagnozować przyczyny. Też ustępuje po kilkunastu sekundach, a co ciekawe, gdy go uruchomię, zgaszę i ponownie uruchomię - wszystko od razu jest OK....
Oczywiście dzieje się to tylko po dobrym wychłodzeniu silnika...

Bolesławiec Lancia Fan!
Kappa - problem z falującymi obrotami
Jak pisałem wcześniej po wymianie i wyregulowaniu rozrządu wszystko jest ok Obroty biegu jałowego ok 750obr/min brak gwałtownego opadanai obrotów po wciśnięciu sprzęgła, lepiej odpala, no i równiej i lepiej przyśpiesza
Lancia K 2.4 20V 98r. 180kkm
Kappa - problem z falującymi obrotami
daj mi na priva namiar tego magika w Białymstoku co Ci dobrze rozrząd zrobił
Kappa 2.0 Białystok
Kappa - problem z falującymi obrotami
znalazłem ten srewis ale powiedzieli (pani) że nie robią ustawienia rozrządów bo nie mają urządzeń.... jeśli to ten Porosły 1D - salon KIA jest 1 F
Kappa 2.0 Białystok
- norbiwolow
- Forumowicz/ka
- Posty: 953
- Rejestracja: 05 paź 2006, 0:00
- Lokalizacja: Wołów (Wrocław)
- Kontakt:
Kappa - problem z falującymi obrotami
moze wtrącam troche nie w pore postu ale czy ktoś może podać mi linka do postu z instrukcją czyszczenia silnika krokowego ( 3.0 v6 ) z góry dzięki za odp.
p.s. szukam na forum ale nie moge znaleźć
p.s. szukam na forum ale nie moge znaleźć
