Lybra - jak dobrze kupić

Moderator: stabraf

MrLJ
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 145
Rejestracja: 06 paź 2007, 0:00
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Lybra - jak dobrze kupić

Post autor: MrLJ » 13 sty 2011, 11:28

Cholera,
No niestety, trzeba się liczyć, że samochód z tego segmentu co Lybra (do tego tak mało popularny) ma swoją cenę...utrzymania. Tylko nie mogę przełknąć faktu, że miałbym zrezygnować z Lyberki na rzecz Fabi (jak na to patrze to...to jest wyposażone jak polski Polonez!)...to jak z karety do wozu przejść. :(

W sumie ja, kierując sie sercem, wolałbym jeździć trochę drożej (tylko pytanie jak BARDZO trochę), ale bez porównania wygodniej itp. itd. Ojciec kładzie nacisk na ekonomię więc...

Nie ma innej rady, tylko posłać go do tego mechanika z Waszymi uwagami, niech z nim pogada, zobaczy ten samochód z bliska, może się nawet przejedzie. Jeśli facet nie okaże się radykałem i bufonem to może ojciec zakocha się w Lyberce i odżałuje trochę kasy.

Jednak obowiązkowo, muszę mu przedstawić Wasze uwagi...

Awatar użytkownika
Heathen
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 2001
Rejestracja: 15 paź 2009, 14:35
Imię: Konrad
Lokalizacja: Zabrze

Re: Lybra - jak dobrze kupić

Post autor: Heathen » 13 sty 2011, 12:02

Niestety nie ma tak dobrze;) lybra owszem cenowo wypada swietnie w momencie zakupu, bo dostajmy auto z segmentu D+, gdzie auta z grupy VAG z tego segmentu beda duzo drozsze, ale na pewno utrzymanie nie bedzie na poziomie ceny auta z segmentu niższego
Ostatnio zmieniony 13 sty 2011, 12:11 przez Heathen, łącznie zmieniany 1 raz.
QV...soon:)

Awatar użytkownika
Seth
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 1906
Rejestracja: 22 maja 2007, 0:00
Imię: Marcin
Lokalizacja: Warszawa-WI/WN/WPI

Re: Lybra - jak dobrze kupić

Post autor: Seth » 13 sty 2011, 12:09

a wielkość samochodu zupełnie nie ma dla Was znaczenia - bo przyznam, że porównywanie Lybry do Fabii jest dla mnie dość karkołomne (dwa segmenty różnicy) - Lybra nie jest może najprzestronniejsza, ale to wciąż klasa średnia - utrzymanie konkurentów klasowych ( po pominięciu kwoty zakupu) nie jest już takie tanie
Obrazek
http://www.autogaleria.pl; http://www.exoticcars.pl
były: Ford Granada 2.0 '79, Ford Sierra 1.8 '89, Lancia Delta 2.0 '93, Ford Escort 1.8TD '95, Lancia Lybra SW 2.0 '01, Fiat Stilo MW 1.9 JTD
na co dzień: Szkodnik Oktawian 1.4 TSI '14; obecnie: moje

laly2000

Re: Lybra - jak dobrze kupić

Post autor: laly2000 » 13 sty 2011, 12:21

Co do tłumika - wymieniałem ostatnio końcowy wraz z rurą (łącznik końcowego i środkowego tłumika). Cena oryginałów w ASO ok 1200zł, więc zdecydowałem się na zamiennik Walker Aluminox (nie jest tak ładnie wyprofilowany, tylko taki sporawy cylinder, ale dedykowany i pasuje). Działa całkiem dobrze, jest chyba nawet cichszy, niż oryginalny (porównanie mam z trzyletnim z ASO, który zgnił, więc raczej nie polecam). Niby to samo do benzyny, co do diesla. Zapłaciłem 620 zł z robotą. Tłumikarz twierdzi, że prędzej kupię nowe auto, niż będę wymieniać ten tłumik ;)

Awatar użytkownika
paśny
Klubowicz Wspierający
Klubowicz Wspierający
Posty: 1908
Rejestracja: 01 paź 2007, 0:00
Imię: Piotr
Lokalizacja: Warszawa / Młynek

Re: Lybra - jak dobrze kupić

Post autor: paśny » 13 sty 2011, 12:24

Heathen pisze:Niestety nie ma tak dobrze;) lybra owszem cenowo wypada swietnie w momencie zakupu, bo dostajmy auto z segmentu D+, gdzie auta z grupy VAG z tego segmentu beda duzo drozsze, ale na pewno utrzymanie nie bedzie na poziomie ceny auta z segmentu niższego
I to zderzenie ceny zakupu z kosztami serwisu jest chyba największym powodem do narzekań na markę oraz zapuszczenia technicznego wielu egzemplarzy.
Viva la macchina

Awatar użytkownika
Seth
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 1906
Rejestracja: 22 maja 2007, 0:00
Imię: Marcin
Lokalizacja: Warszawa-WI/WN/WPI

Re: Lybra - jak dobrze kupić

Post autor: Seth » 13 sty 2011, 12:31

Cena oryginałów w ASO ok 1200zł
przyznam się, że w tej cenie, to ojciec zrobił customowy wydech do Outbacka 3.0H6 w El-Tecu, przelotowy, wyciszony, który po depnięciu uwalnia piekny dźwięk
jak sam stanę przed takim problemem to tez oddam do zrobienia na zamówienie :) wyjdzie taniej niż w ASO, dopasowane dokładnie pod silnik itd. itp. :)
polecam, jak ktoś ma taką możliwość :)
Obrazek
http://www.autogaleria.pl; http://www.exoticcars.pl
były: Ford Granada 2.0 '79, Ford Sierra 1.8 '89, Lancia Delta 2.0 '93, Ford Escort 1.8TD '95, Lancia Lybra SW 2.0 '01, Fiat Stilo MW 1.9 JTD
na co dzień: Szkodnik Oktawian 1.4 TSI '14; obecnie: moje

Awatar użytkownika
Heathen
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 2001
Rejestracja: 15 paź 2009, 14:35
Imię: Konrad
Lokalizacja: Zabrze

Re: Lybra - jak dobrze kupić

Post autor: Heathen » 13 sty 2011, 12:39

psadow2 pisze:
Heathen pisze:Niestety nie ma tak dobrze;) lybra owszem cenowo wypada swietnie w momencie zakupu, bo dostajmy auto z segmentu D+, gdzie auta z grupy VAG z tego segmentu beda duzo drozsze, ale na pewno utrzymanie nie bedzie na poziomie ceny auta z segmentu niższego
I to zderzenie ceny zakupu z kosztami serwisu jest chyba największym powodem do narzekań na markę oraz zapuszczenia technicznego wielu egzemplarzy.
Dokładnie
Dlatego mi przeszła ochota na Thesis:)
Bo o ile mógłbym się na nią szarpnąć i coś kupić...w cenie Vectry C:) o tyle na pewno bym jej nie utrzymał;)
QV...soon:)

MrLJ
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 145
Rejestracja: 06 paź 2007, 0:00
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Lybra - jak dobrze kupić

Post autor: MrLJ » 13 sty 2011, 12:43

Panowie,
Widzę, że porównywanie Lybry do Fabi jest Wam w niesmak...rozumiem.
Nie wiem co zrobić, ktoś radził, żeby kupić za 12000 - 13000 zł i zostawić sobie zapas na naprawę. Dobre rozwiązanie, myślę, że nawet w wypadku Skody taka konieczność zachodzi, zawsze potem trzeba coś dołożyć.

Chyba jedyne co mogę zrobić to posłać ojca do tego mechanika, niech sobie z nim pogada, zobaczy jego Lybre. Bez dwóch zdań, Fabia się do Lybry nie umywa, ale jeśli to ma jeździć, być super tanie i wyglądać jak samochody 10 lat starsze (z połowy lat 90') no to cóż...
...a Lyberka okazuje się dalej niewdzięczną i drogą (chyba nie drogą, po prostu ktoś tutaj celuje w naprawdę najniższy segment :/), ale piękną i stylową Włoszką.

Na pewno zostałaby w rodzinie...

Awatar użytkownika
Heathen
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 2001
Rejestracja: 15 paź 2009, 14:35
Imię: Konrad
Lokalizacja: Zabrze

Re: Lybra - jak dobrze kupić

Post autor: Heathen » 13 sty 2011, 12:57

Nie nie w smak, tylko bierzesz pod uwage auta w jednym przedziale cenowym, z roznych segmentow i rocznikow i oczekujesz ze koszty utrzymania beda podobne.
Na pewno nie i chcielismy cie o tym uswiadomic;) co by sie ojciec nie wydzieral, z drugiej strony....(o ile ojciec nie siedzial za kolokiem jeszcze) jak bedziecie u mechanika niech ojciec dokladnie oblooka lybre, ja po tym jak siadlem za kolkiem zakochalem sie...i racjonalne argumenty nie pomogly;) ;)
QV...soon:)

MrLJ
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 145
Rejestracja: 06 paź 2007, 0:00
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Lybra - jak dobrze kupić

Post autor: MrLJ » 13 sty 2011, 13:05

Masz racje, wsadzić go do Lybry to chyba jedyna szansa na zdobycie przyszywanej siostrzyczki...;)
Co do rocznika. Ta Skoda byłaby z rocznika podobnego co Lybra, ja nie wierzę z Fabię z 2005/2006 roku za 13000 zł...

Powiedźcie mi Panowie jeszcze, bo z tego co widzę, to Lybra nie cierpi na żadne poważniejsze problemy z układem jezdnym? Tzn. ciężko ją unieruchomić, ale zdarzają się kosztowne awarie jakiś cześci elektronicznych?

Podejrzewam, że ojciec byłby nawet za Lybrą gdyby wiedział, że grożą mu usterki, raczej, typu okno się nie odsunie/tylna wycieraczka nie działa. Dla niego ważne jest, żeby silnik był sprawny i w miarę ekonomicznie jeździło...noo i kwestie nadwozia. Początkowo nie chciał Opla (w planach była Zafira, ale poza ceną a do tego podobno diesle w Oplu to porażka?) bo ktoś mu powiedział, że po zimie to Opel już rdze ma.

PS.
Panowie, skoro nie Lybra to co w tej cenie i z takimi wymaganiami jak opisane wyżej?

Awatar użytkownika
Dudi
Członek Zarządu LKP
Członek Zarządu LKP
Posty: 12273
Rejestracja: 30 sie 2007, 0:00
Lokalizacja: Stalowa Wola
Kontakt:

Re: Lybra - jak dobrze kupić

Post autor: Dudi » 13 sty 2011, 13:12

Lord_Juve pisze: Powiedźcie mi Panowie jeszcze, bo z tego co widzę, to Lybra nie cierpi na żadne poważniejsze problemy z układem jezdnym? Tzn. ciężko ją unieruchomić, ale zdarzają się kosztowne awarie jakiś cześci elektronicznych?
Jak pamiętam, to na forum tylko kolega Michu miał raz poważną awarię silnika 1.9 JTD (i musiał wymienić bo nie opłacało się remontować, ale jak sam przyznał przeszłość samochodu i to ile miał przejechane kilometrów nie było wiadome). Poza tym nie spotkałem się żeby kogoś uziemiło na amen, a już na pewno nie elektronika (pomijam przypadki z akumulatorem).
Lord_Juve pisze: Początkowo nie chciał Opla (w planach była Zafira, ale poza ceną a do tego podobno diesle w Oplu to porażka?) bo ktoś mu powiedział, że po zimie to Opel już rdze ma.
Ale wszystkie Ople mają ten sam diesel 1.9JTD od Fiata. 1.7 pochodzi od Isuzu.
Poza tym nie słyszałem, żeby Ople w Dieslu to była porażka.
Dudi
Fiat Brava 80 16v SX / Alfa Romeo 156 2.0 16v Selespeed / Lancia Lybra SW 1.9 JTD 115 LX Verde Olimpia
Alfa Romeo Giulietta 1.4 Multiair 170KM Distinctive
Fiat Fullback 2.4 MJ LuxNAV 180KM
Nysa Towos 522 '86 (do poprawek) / YAMAHA YZF-R6 (eeeeeeeRRRRRRrrrrr sześć)
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
Seth
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 1906
Rejestracja: 22 maja 2007, 0:00
Imię: Marcin
Lokalizacja: Warszawa-WI/WN/WPI

Re: Lybra - jak dobrze kupić

Post autor: Seth » 13 sty 2011, 13:41

Ale wszystkie Ople mają ten sam diesel 1.9JTD od Fiata. 1.7 pochodzi od Isuzu.
nie do końca
tzn. owszem 1.9CDTI to silniki Fiata i są jak najbardziej godne polecenia
1.7 były od Isuzu, ale już w Astrze G pojawiły się "produkcji" Opla (tak samo jak 2.0dti). I 1.7CDTI obecne, to jest właśnie rozwojowa wersja 1.7TD oplowskiego, a nie tego od Isuzu (ze współpracy afair zrezygnowano po wycofaniu "słynnego" diesla Isuzu 3.0V6)
ale EOT
Obrazek
http://www.autogaleria.pl; http://www.exoticcars.pl
były: Ford Granada 2.0 '79, Ford Sierra 1.8 '89, Lancia Delta 2.0 '93, Ford Escort 1.8TD '95, Lancia Lybra SW 2.0 '01, Fiat Stilo MW 1.9 JTD
na co dzień: Szkodnik Oktawian 1.4 TSI '14; obecnie: moje

MrLJ
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 145
Rejestracja: 06 paź 2007, 0:00
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Lybra - jak dobrze kupić

Post autor: MrLJ » 13 sty 2011, 13:58

Właśnia, Dudi, chodziło o Zafirę A a tam montowali silniki DTI Opla. ]

Panowie, co do zawieszenia to rozumiem, że jego elementy bezwględnie należy wymieniać jak tylko pojawi się jakieś "ale" (grożą większe problemy niż tylko "niszczenie" opon?), silnik jak silnik, jeśli rozrząd jest w formie i nic się nie dzieje z alternatorem, względnie akumulatorem, to problemów być nie powinno?

Jeśli tak, to proszę, wyjaśnijcie mi jak poważne są pozostałe "rozterki" włoszki? Tzn. chodzi mi o wszelkie awarie elektroniczo-mechaniczne, o których wspominaliście. Rozumiem, że efektem najprostrzych jest nieświecąca się lampka, problem z szybami, klimą, wycieraczkami, zdarzają się jednak jakieś poważniejsze?

Pytam, bo takie awarie są tam gdzie jest i elektronika w aucie więc nie wiem czy należy je traktować jako wielki minus Lyberki, szczególnie, że inne samochody też mogą zacierpieć na taką przypadłość.

A jak wiadomo, jeśli ktoś się uprze to i z niesprawną klimą będzie jeździł. ;)

Awatar użytkownika
Heathen
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 2001
Rejestracja: 15 paź 2009, 14:35
Imię: Konrad
Lokalizacja: Zabrze

Re: Lybra - jak dobrze kupić

Post autor: Heathen » 13 sty 2011, 13:59

Dudi pisze:
Jak pamiętam, to na forum tylko kolega Michu miał raz poważną awarię silnika 1.9 JTD (i musiał wymienić bo nie opłacało się remontować, ale jak sam przyznał przeszłość samochodu i to ile miał przejechane kilometrów nie było wiadome). Poza tym nie spotkałem się żeby kogoś uziemiło na amen, a już na pewno nie elektronika (pomijam przypadki z akumulatorem).
Takie powazne awarie zdarzaja sie w kazdym modelu
1,9 JTD to trwale konstrukcje.
Naprawde UPG/pierscienie/waly to odosobnione przypadki

Co do awarii elektroniki w Lybrze, moim zdaniem to błahostka w porownaniu z Laguną II ^^
QV...soon:)

Awatar użytkownika
lulu85
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 1390
Rejestracja: 09 cze 2009, 21:31
Lokalizacja: Warszawa

Re: Lybra - jak dobrze kupić

Post autor: lulu85 » 13 sty 2011, 14:53

Dla Was optymalna jest Fabia SDI , Astra II.
// Sorry i nie obraź się bo nie piszę personalnie tylko do przypadku ale kupowanie innego auta jest po prostu lansem i wyróżnieniem się z tłumu który - nie musicie - ale jest wielce prawdopodobne skończy się domowymi awanturami i uszczupleniem budżetu. Druga sprawa : dzisiaj wydacie 15.000 na doinwestowaną Lybrę a sprzedacie ją za rok może za 10.000 z bólem :-? Te same schematy są z Kappami.

Pierwsza grubsza sprawa jaka wysypie się wam w TDi / JTD będzie kosztowała od 1.000 pln. wzwyż.

Koło Dwumasowe Sachs + Sprzęgło Sachs wytrzymało w Pasku 310.000 , można to nazwać wytrzymaniem bo tłukło już od dłuższego czasu ale mimo to samo nie padło. Koszt to 1.700 po rabatach w Intercarsie + oczywiście "robocizna".
Turbosprężarka do TDi to również minimum 1.000 pln. za regenerację ew. więcej za nową. W 2.4 JTD płaciłem w Mielcu 1870 (?) pln. za regenerację która też była 'sp......olona' i trzeba było poprawkę robić a na korpus tydzień czekałem.
Pompowtryskiwacze : W najlepszym wypadku na wejściu trzeba będzie zalać STP za ~20 albo Forte Diesel za 60 pln. W najgorszym czeka zabawa w wymianę, chyba że się lubi smoleńską mgłę za sobą i parę innych upokorzeń.
EGR czy to w Lybrze czy w TDi - 500 co łaska , pozdrawiam zaślepiaczy co cmentarzy się nie boją.
Głupie poduszki pod silnik czy skrzynię też 100 minimum na wejście a te silniki dobijają je skutecznie.

Wiedzcie że znaleźć diesla z przebiegiem mniej niż 250.000 (mówimy tu o tym co powinno być a nie co jest) jest mimo zapewnień niektórych ciężkie. Nie polemizujmy z tym, niech większość myśli że ma 180.000 i mnie zapewnia że "osobiście ściągali samochód od 1 właściciela, unkela Hitlera z 1925 roku .... Pozdrawiam i oczywiście wierzę :smiech3: :smiech3: :smiech3:

Nie wiem jakie jest zawieszenie w Fabii ale za zawieszenie do B5 FL płaciłem (8 wahaczy + jakieś graty w pakiecie) ok. 1070 pln.
W Kappie np. non stop coś się działo, tłukło, wymienione wszystko co się dało i ***. A to wahacz wysiadł, a to to, a to tamto.
A tu mam spokój mimo że utrzymanie B5 FL jest droższe niż owej Fabii SDI ale kamień milowy tańsze niż Lancii.
I nijak ma się to że VW jest z 2003 r. a Lancia była z 1997/1998 czy 2000. Passat ma przelatane 320 tyś. kilometrów , Lancie diesle oczywiście miały dużo mniej.

I masz komfort psychiczny którego za żadne pieniądze nie kupisz w Lancii - jadę, usterka w trasie to wjeżdżam do pierwszego lepszego mechanika a nie szukam najpierw internetu, logowanie na LKP, pisanie posta i w drugiej zakładce "klubowy Assistance" i holowanie do najbliższego większego miasta.

Szczerze? Chyba lepiej być uważanym tutaj na forum za chama w VW czy Skodzie niż "Panem" w Lancii co to "porady i problemy techniczne" studiuje co 3 dni ?
I najlepsze te tłumaczenia : "No, zmieniłem Lancię na coś innego tylko dlatego że nie ma w gamie modelu mi odpowiadającego" Taką kwestię to może wypowiedzieć może kilka % forumowiczów/klubowiczów a nie większość :lol: :lol: :lol:
Były :
Kappa TDS, Kappa 2.0 20vt, Kappa JTD

ODPOWIEDZ

Wróć do „Lybra/Lybra SW”