

Jak na toporny radziecki wóz to poza hałasem i kiepską widocznością to jazda nim nie jest jakaś tragiczna.
Może zboczenie, ale lubię dźwięk tego silnika zaraz po 39-litrowym V12

Wysłane z mojego M2007J3SY przy użyciu Tapatalka
... serce się kraje.
To tak ... ~~ jak moja Croma: 2,4L, 5 cylindrów, 240 KM i 440Nm - świetnie się jeździ
...pietrek125 pisze: ↑16 kwie 2022, 12:35 Podróż za jeden uśmiech. W tym serialu jest więcej rarytasów... Wczesny Jelcz 315 izoterma jeszcze z dyfrem z Żubra, czy Fiat 1500/1500S/1600S Cabrio.