Post
autor: broker » 08 maja 2015, 20:56
Dziś przeżyłem ORGAZM.
Na myjni samochodowej czekałem w kolejce na miejsce, które było zajęte przez białe Maserati Ghibli na tablicach GDN. Miałem okazję obejrzeć auto z bliska, zobaczyć wnętrze (bordowe) i na koniec posłuchać dźwięku silnika V6 3.0 Twin Turbo 410 KM.
Powiem tak. Zdarzyło się siedzieć w różnych, wysokiej klasy Merolach, BMW, Audi, Volvo, Lexusach czy Porsche. Nie mam pojęcia, jak ktoś kto choć raz doświadczył Ghibli, może kupić nawet najbardziej wypasioną wersję niemieckiej motoryzacji. Ghibli to inny świat, wizualnie i dźwiękowo a kosztuje tyle samo lub niewiele więcej niż niemiecka masówka w topowych wersjach.
Lancia Delta III, 1.4 multiair 140 KM, Colore Nero Magma
Fiat Punto Evo, 1.4 77 KM