samochód był po wypadku i gdy jechałem nagle stanął i strasznie szarpało gdy jechałem i dusiło silnik po czym gasł. okazało się że jest dziura w skrzyni biegów. a na dodatek okazało się że gość który mi sprzedawał te auto płukał skrzynie biegów i wiedział o dziurze a nic nie wspomniał. A ja jechałem 150 km/h gdy mi się to stało
