Thema - elektryka alarm i światełka

[maki]

mam takie 2 male pytania:

1. jak zamkne samochod z pilota (uzbroje alarm) to po krotkim czasie za kazdym razem wlacza mi sie alarm... pewien elektryk powiedzial mi ze jest on zle ustawiony, tzn. ma za duzo czulosc... ale nawet jak samochod stoi w garazu i samochody obok nie przejezdzaja to i tak sie wlaczy... co to moze byc??

teraz nr 2

otwieram drzwi, zapala mi sie swiatelko, po chwili powinno zgasnac... u mnie nie gasnie, a co gorsza nawet recznie nie moge go wylaczyc... musialem wyciagnac zarowke... co z tym robic?? bo jest to bardzo uciazliwe

pozdrawiam

[lancia1969]

Wiesz to zależy jak masz podpięty alarm , jeżeli masz czujniki ultradzwiękowe to może je uzbrajać (jak jest ustawiona duża czułośc) nawet mucha w samochodzie z tego co piszesz ,powinienieś sprawdzić wyłacznik krańcowy od strony kierowcy ,który pewnie jest w pozycji zwartej i dlatego masz problem z oświetleniem wnętrza i samym alarmem

[maki]

"pozycji zwartej"... co masz na mysli??

pozdrawiam

[lancia1969]

"pozycji zwartej"... co masz na mysli??

pozdrawiam

Zwarta = obwód zamknięty - po przyłożeniu napięcia np. świeci żarówka

[Jeremy McFee]

Też tak mam po deszczu albo solidnym myciu - robi się zwarcie w czujnikach zamknięcia drzwi

Ku przestrodze:
U mnie zamek centralny sam lubi decydować, kiedy ma zamknąć auto
Najczęściej czyni to po trzaśnięciu drzwiami.

Dlatego nigdy nie zostawiajcie kluczyków w aucie, zwłaszcza z włączonym motorem daleko od domu - bo możecie postawić się w mało ciekawej sytuacji

PS. Mi na szczęście się udało, bo zawsze odruchowo zabieram kluczyki - ale znajomy dał się tak wydymać swojemu fiatowi (na szczęście przed garażem) - Zapasowych kluczyków szukał z pół godziny, a fiat spalał paliwko ze stoickim spokojem

[lancia1969]

Też tak mam po deszczu albo solidnym myciu - robi się zwarcie w czujnikach zamknięcia drzwi

Ku przestrodze:
U mnie zamek centralny sam lubi decydować, kiedy ma zamknąć auto
Najczęściej czyni to po trzaśnięciu drzwiami.

Dlatego nigdy nie zostawiajcie kluczyków w aucie, zwłaszcza z włączonym motorem daleko od domu - bo możecie postawić się w mało ciekawej sytuacji

PS. Mi na szczęście się udało, bo zawsze odruchowo zabieram kluczyki - ale znajomy dał się tak wydymać swojemu fiatowi (na szczęście przed garażem) - Zapasowych kluczyków szukał z pół godziny, a fiat spalał paliwko ze stoickim spokojem

Ja stosuje "hamyrakańską" metode - kluczyk zapas w nadkolu

[pieeeetreeeek]

Witam , a może alarm masz podlączony razem z oświetleniem kabiny o którym pisałeś i to nie jest problem zle wyregulowanego alarmu tylko zwarcia w którejś krańcówce otwierania drzwi i poprostu cały czas masz zwarcie co alarm odczytuje jako włamanie. Pozdrawiam