Skrzywdzenie Thesis

Problemy, porady i opinie dotyczące LPG w Naszych Lanciach
Awatar użytkownika
Martini
Dopiero zaczyna na naszym forum
Dopiero zaczyna na naszym forum
Posty: 14
Rejestracja: 25 maja 2008, 0:00
Lokalizacja: Lipno

Skrzywdzenie Thesis

Post autor: Martini » 28 maja 2008, 22:11

Ostatnio zastanawiam się nad założeniem LPG do teśki, i jakoś nie moge pogodzić ze sobą tych 2 rzeczy - lpg i pięknego włoskiego samochodu. Czy założenie lpg nie popsuje zbyt wyglądu auta z zewnątrz i wewnątrz? Chodzi mi głównie o te druciki, przełączniki, etc. A jeżeli nie popsuje to gdzie umieścić ten przełącznik? Nie chciałbym popsuć pięknego niebiesko alcantarowego wnętrza thesiski.
Coming soon

Awatar użytkownika
Artur G.
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 2222
Rejestracja: 22 sty 2006, 0:00
Imię: Artur
Lokalizacja: Lubartów k/Lublina
Kontakt:

Skrzywdzenie Thesis

Post autor: Artur G. » 28 maja 2008, 22:26

Ależ przełącznik zawsze możesz schować, np pod deske, w schowku itp. przełącznik fizycznie do niczego ci nie bedzie potrzebny oczywiście zakładam że chodzi o sekwencję, innej opcji nie ma). Silnik uruchamiasz na benzynie, i jedziesz... sam ci się w odpwiednim momencie (temperatura) przełączy na gaz. Po wyłączeniu silnika, nawet gorącego tez odpali na benzynie by za chwile przełączyć sobie na gaz, czasami przy tym odczujesz lekkie szaprpnięcie, czasami nawet tego przejścia nie odczujesz, będzie to zależało od prędkości obrotowej silnika i obciążenia w momencie przełączenia. Ba, nawet jak ci sie skończy gaz w zbiorniku, automat bez twojej wiedzy sam przelączy na benzynę z tym że będziesz miał sygnał dzwiękowy - takie piszzcenie. Wtedy dopiero będziesz musiał sobie sięgnąć do przełącznika i przelączyć go w pozycje tylko na benzynę. I tak doszlismy do tego do czego ci potzrebny będzie przełącznik.
No chyba że chcesz mieć odatkowe światełka (kontrolki) na desce, bo w zalezności od modelu przełącznika diodami pokazuje stan gazu w zbiorniku i czy aktualnie jest na benzynie czy lpg. Ja raczej po każdym tankowaniu gazem zeruję licznik dzienny i wiem ile moge na spoko przejechać.
Tak jest w przypadku mojej kappy na sekwencji LandiRenzo.
Końcówke do tankowania niektórzy chowają obok wlewu benzyny, jesli przy sekwencji pokażesz komuś komore silnika to widz będzie musiał być conajmniej średnio zorientowany aby rozpoznać które elementy są od lpg. Tak że ohyda z wyglądem raczej odpada. Pozostaje nieszcęsny dodoatkowy zbiornik na lpg... pewnie gazoliki zaproponują go w miejsce zapasu włozyć.
Jeśli porządnie przeprowadzą przewody pod podłogą i wewnątrz komory oraz do przedmiotowego prxzełącznika to powinno być ok.
Ale decyzna należy do Ciebie
pozdrawiam Artur, Kappa 2.0
pozdrawiam, Artur
Kappa była przez 56 m i 14 dni.
Dedra była przez 28 m i 13 dni
Alfa 156 1.8 TS była - 26 m i 5 dni
Jaguar X-type 3.0 V6 awd był 40 miesięcy
Lancia Lybra sedan 1.6 była ponad 4 lata
była:
Delta III 1.4 150 KM przez 9 lat

Awatar użytkownika
Duch-Dziadka
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 5269
Rejestracja: 13 maja 2007, 0:00
Lokalizacja: Czarnków/Poznań

Skrzywdzenie Thesis

Post autor: Duch-Dziadka » 29 maja 2008, 10:58

Kolego nie ma sie czym przejmowac. Ja od swojego gazownika uslyszalem ze wloskie samochody duzo lepiej znosza instalacje gazowe niz np. Ople czy Renówki.
To zaden wstyd miec takie auto w gazie. Ja ostatnio sam bylem swiadkiem jak facet tankowal gaz do Mercedesa W220(1998-2005) czyli S 500(przynajmniej takie oznaczenie widnialo na klapie bagaznika).
Nie ma sie co martwic chcesz Teska taniej jezdzic to zadna ujma na honorze.
Tak jak kolega wyzej powiedzial, tylko wprawne oko zauwazy zmiany w Twoim aucie. Sam sie zastanow czy Ty jak jedziesz swoim autem i widzisz inne to zastanawiasz sie czy ma gaz???
:D
Giulietta Veloce 2016r

Pablo
Użytkownik zbanowany
Użytkownik zbanowany
Posty: 1003
Rejestracja: 12 mar 2006, 0:00
Lokalizacja: Łódź

Skrzywdzenie Thesis

Post autor: Pablo » 29 maja 2008, 11:19

Jeśli planujesz zagazować 3.0 V6 to jak to mawia mój zaprzyjaźniony kapelan, porzuć wszelkie nadzieje :lol: :lol: :lol: Gazu też będzie paliła dużo. A co do zabiegów kosmetycznych to napiszę tak. Znam osobiście jednego takiego gazownika w Łodzi. Jest to chyba najdroższy zakład tego typu w okolicach. Ale za to jak zrobi instalacje, wierz mi trzeba się mocno przyglądać gdzie on to wszystko pozakładał :lol:

Nie mnie jednak pozostaję wierny zasadzie, że gaz to owszem ale do kuchenki :wink: :wink: :wink:
Pozdrawiam Pablo

Awatar użytkownika
Marcin_D
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 3319
Rejestracja: 21 wrz 2005, 0:00
Lokalizacja: Radom woj. mazowieckie

Skrzywdzenie Thesis

Post autor: Marcin_D » 29 maja 2008, 11:19

Dobrze założona instalacja jest dla nieprawnego oka trudna do uchwycienia. Butla w zapasie i nie bardzo widać ingerencję gazownika.
Lancia i jeszcze raz Lancia

Lancia Kappa 2,4 20V LX Bi-Power

psadow1

Skrzywdzenie Thesis

Post autor: psadow1 » 29 maja 2008, 12:30

"Pablo" pisze:Gazu też będzie paliła dużo.
Potwierdzam z autopsji zwłaszcza, że tym się nie da spokojnie jeździć : rotfl :

Awatar użytkownika
Torell007
Założyciel LKP
Założyciel LKP
Posty: 1363
Rejestracja: 09 sty 2005, 0:00
Imię: Michał
Lokalizacja: Gdynia

Skrzywdzenie Thesis

Post autor: Torell007 » 29 maja 2008, 12:32

ja juz przerabialem LPG w aucie i ... NEVER AGAIN :!:
Wiele serc, jedno bicie, ciężarówki ponad życie ;-)

Obrazek

Awatar użytkownika
Martini
Dopiero zaczyna na naszym forum
Dopiero zaczyna na naszym forum
Posty: 14
Rejestracja: 25 maja 2008, 0:00
Lokalizacja: Lipno

Skrzywdzenie Thesis

Post autor: Martini » 30 maja 2008, 16:37

Zapomniałem wcześniej wspomnieć o silniku:

223kM, 2.0 turbo + jakiś tam czip startowy.
Coming soon

arkashka

Skrzywdzenie Thesis

Post autor: arkashka » 30 maja 2008, 19:01

"Torell007" pisze:ja juz przerabialem LPG w aucie i ... NEVER AGAIN :!:
Potwierdzam.

Awatar użytkownika
wujekp
Klubowicz Wspierający
Klubowicz Wspierający
Posty: 6903
Rejestracja: 03 paź 2006, 0:00
Lokalizacja: Kraków

Skrzywdzenie Thesis

Post autor: wujekp » 30 maja 2008, 21:23

"arkashka" pisze:
"Torell007" pisze:ja juz przerabialem LPG w aucie i ... NEVER AGAIN :!:
Potwierdzam.
Od 10 lat jeżdżę samochodami z instalką. Może nie jeżdżę dużo ale przez te dziesięć lat nie miałem większych problemów z instalką. Tak jak ze wszystkim - ważne żeby była dopasowana do samochodu, dobrze założona i odpowiednio serwisowana.

A jak w kanciaku zrobiła mi się dziura w baku 8O , to na gazie mogłem dojechać jak gość do warsztatu na kołach :wink: Bez LPG musiałbym szukać holownika.

Więc jeśli ktoś nie spartoli to gaz nie powinien sprawiać problemów. Choć o fachowców nie jest łatwo. :?
Pozdrawiam
Wujek (p)
Lancia Delta III 1.8 tbi, Fiat Croma 2.4
była: Lancia Kappa 2.0T, "Lancia" Voyager/Chrysler T&C 3.8

Liczby nie kłamią, ale kłamcy liczą ...
Jeśli chcesz do mnie napisać wybierz raczej maila zamiast PW - wujekp(małpa)lanciapolska.org - mogę odpowiadać z opóźnieniem na PW :)

Awatar użytkownika
maciej_ignys
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 2070
Rejestracja: 08 lip 2007, 0:00
Skype: ohydek
Lokalizacja: Leszno

Skrzywdzenie Thesis

Post autor: maciej_ignys » 31 maja 2008, 17:48

"arkashka" pisze:
"Torell007" pisze:ja juz przerabialem LPG w aucie i ... NEVER AGAIN :!:
Potwierdzam.
Potwierdzam j.w. :D

Właściwe serwisowanie ? wymiany tych wszystkich podzespołów jak każą "gazerzy" ? Co 10 tysięcy kable zapłonowe ? do 8 cylindrów ?


Prawda jest bolesna i oczywizda nic osobistego:
"Chcesz mieć konia, musisz mieć na siodło"

Oczywiście jeśli auto ma jeździć i zarabiać, bo jak ktoś ma czas i jeździ turystycznie.....
.......to znaczy, że ma kasę i pieprzy ten cały chłam w aucie :wink: :D :!:

Awatar użytkownika
kamyk
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 247
Rejestracja: 01 maja 2007, 0:00
Imię: Kamil
Lokalizacja: Radom

Skrzywdzenie Thesis

Post autor: kamyk » 31 maja 2008, 20:24

ja uważam że dobrze założona instalacja bedzie ok
to że ktoś chce oszczędzać nie uważam za straszną ujmę (znam przypadek sekwencji w nowej M5)

Jeśli zdecydujesz się zakładać gaz polecam brc i czakram w tarnowie - wydaje mi się ze jedni z lepszych (załuje ze tam nie zakładałem bo i tak musiałem tam jeździć na porawki)
Obrazek

Awatar użytkownika
Przemo
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 966
Rejestracja: 24 lis 2005, 0:00
Lokalizacja: Kraków

Skrzywdzenie Thesis

Post autor: Przemo » 31 maja 2008, 20:35

A ja jak zwykle polecam PRINS-a. Wsadziłem taką instalkę do mojej Kappy 2.0 20V Turbo, dokładnie ten sam silnik co Twój. Żadnych problemów. Ja przejechałem na niej 20tys km, teraz auto ma Floyd z Wawy i nie narzeka, również nie miał żadnych kłopotów.
Ford Fusion 1.4 TDCI
Audi A6 S-line 2.7 T Quattro 265 KM :)
Alfa Romeo 145 1.6 TS

psadow1

Skrzywdzenie Thesis

Post autor: psadow1 » 31 maja 2008, 22:45

"maciej_ignys" pisze: Co 10 tysięcy kable zapłonowe ? do 8 cylindrów ?
Na forum Audi właśnie silnik V8 (4,2l, Audi A8 ) uchodzi za bardzo dobrze znoszący zagazowanie...

Awatar użytkownika
Dziadek
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 448
Rejestracja: 21 lip 2007, 0:00
Lokalizacja: ŻNIN

Skrzywdzenie Thesis

Post autor: Dziadek » 01 cze 2008, 11:53

: yesyes : Od niedawna montuję gaz w samochodach,kabli wysokiego napięcia nie potrzeba wymieniać,ale filtry gazu tak!Bardzo ważne jest odpowiednie dobranie parametrów wydajności instalacji do osiągów silnika,odpowiedni staranny montaż i ustawienie.Ja osobiście montuję instalacje,wszystkie regulacje przeprowadza odpowiednio przygotowany elektronik.U nas wszystko jest sprawdzane na komputerze i klienci są bardzo zadowoleni.Ostatnio zakładałem sekwencję do mesia vito gość twierdzi,że gazu pali 11l/100km
Pozdrawiam Dziadek
Lancia Delta 1.8 8V+LPG BRC

ODPOWIEDZ

Wróć do „::: LPG :::”