Lybra - nie do końca opuszcza się przedni podłokietnik.

vincenzo · Post autor: **vincenzo** » 23 sty 2009, 22:31

Witam! Czy ktoś rozbrajał już przedni podłokietnik w Lybrze? Mam problem przy Lyberce, bo opuszcza się tylko troszkę w dół a później gdy jest już ten etap regulacji po naciśnięciu 'guziczka' nie można opuścić jeszcze niżej.. ktoś się już do tego dobierał? Od czego mam zacząć?

Jutro wieczorkiem chcę się za to zabrać więc fajnie by było gdyby jakaś informacja się znalazła, pozdrawiam!

Post autor: **Dudi** » 24 sty 2009, 0:47

Nie wiem czy dobrze rozumiem, ale tam nie naciskasz żadnego guziczka, tylko pociągasz tą dźwigienkę na dole podłokietnika, unosisz go lekko do góry i powinine zejść na dół. No chyba, że taki sposób też u Ciebie nie działa, to niestety czeka rozbiórka.

Post autor: **Nat** » 24 sty 2009, 8:37

Podłokietnik ma guziczek. Guziczek ma w środku cięgiełko osadzone w takim łożu. To cięgiełko zapewne Ci z łoża wypadło. Musisz je tam umiescić. By to zrobic, powinieneś rozmontowac guziczek. Guziczek jest osadzony na osi (dwa punkty podparcia) idącej poziomo. Śrubokrętem musisz (delikatnie, acz stanowczo) podważyc z lewej lub prawej strony, przymocowac cięgiełko i poskladać. Tylko delikatnie.
Wprawnej ręce zajmuje to 5 minut.

vincenzo · Post autor: **vincenzo** » 24 sty 2009, 17:52

Nat wielkie dzięki za jakże przydatną pomoc.. jednak cięgiełko mi wcięło i liczę na dalszą pomoc

Oto dowód:

A to guziczek/dźwigienka wraz ze sprężynką:

No i pytanie co teraz? Na wierzchu nie ma żadnych śrubek, żeby rozebrać podłokietnik w celu znalezienia cięgiełka, może macie jakieś pomysły lub wiedzę na ten temat?

Dodam jeszcze, że pisze to z ciężkim sercem jako krytykę Lancii.. ale jakość użytych materiałów (oprócz Alcantary) do tego podłokietnika przeraża i woła o pomstę do nieba (co zresztą widać na fotkach i zapewne w Waszych Lyberkach

)

skromny555 · Post autor: **skromny555** » 24 sty 2009, 20:45

vincenzo i ja sie z Toba zgdzam jesli chodzi o jakosc tworzyw.To szok .Umnie ten podlokietnik to tak sie kleil ze szkoda gadac. Co ja sie go omylem ,sam nie wiem czym, aby go doprowadzic do jakiego takiego stanu.

vincenzo · Post autor: **vincenzo** » 27 sty 2009, 7:51

Czyżby jeszcze nikt nie rozbierał tego jakże wspaniałomyślnego elementu wnętrza naszych Włoszek?

Post autor: **kaeres** » 27 sty 2009, 11:59

Pierwsze widzę aby tam był jakiś guziczek do podnoszenia/obniżania podłokietnika

U mnie to wygląda tak, że jedyny guziczek otwiera po prostu schowek w podłokietniku.
Sam podłokietnik najzwyczajniej w świecie opuszcza się i podnosi z oporem na tyle dużym aby nie latać sobie w te i we wte ale na tyle małym, że nie siłujemy się przy tej operacji.

Post autor: **Nat** » 27 sty 2009, 12:30

Pod guziczkiem jest dźwigienka, którą trzeba paluszkiem odchylić.

co do jakości plastików, jasne podłokietniki sa marnej jakości, ciemne duzo lepszej (choć szału nie robią).

Wincenty, pogmeraj pensetą, linka jest zakończona takim ołowianym "młoteczkiem", na pewno tam jest!

vincenzo · Post autor: **vincenzo** » 23 lut 2009, 13:12

NAT wielkie dzięki! Niestety.. okazało się, że mam złamane bolczyki w dzwigience.. i nic z tego wszystkiego nie wyszło, ale może chociaż moja mała fotorelacja pomoże komuś innemu

poza tym wczoraj wieczorem zamontowalismy komplet ze skórą, a nowy podłokietnik jest w 100% sprawny

banzer0 · Post autor: **banzer0** » 12 gru 2011, 19:11

viewtopic.php?f=108&t=32644&p=528733#p528733

Lancia Klub Polska