Witam,
Poniżej przedstawiam pokrótce demontaż tylnej półki w Kappie sedan w celu naprawy rolety. Nie mam zdjęć, ponieważ nie miałam aparatu bo myślałem, że to będzie łatwo i przyjemnie.
Mam nadzieję, że niczego nie pominę bo troszkę już minęło czasu a i na głowie ostatnio sporo spraw mam i coś mogło się ulotnić

. Może się zdarzyć, że jakiejś śruby trzymającej nie ująłem w opisie więc bądźcie ostrożni, żeby przypadkiem czegoś nie połamać.
Potrzebne będą:
- klucze nasadowe
- śrubokręt krzyżakowy
- klej ? gęsty (nie ?kropelka? czy superglu) ja użyłem jakiegoś uniwersalnego kupionego w castoramie za ok. 3 zł
1) Żeby nie było za łatwo, najpierw trzeba zdemontować oparcie kanapy. Opis demontażu kanapy został przedstawiony przy praniu tapicerki siedziska. Ale pokrótce, najpierw wyszarpujemy siedzisko od strony oparcia. Ja tylko siedzisko podniosłem do góry pod pewnym kątem tak aby był dostęp do dwóch śrub które trzymają oparcie kanapy. Odkręcamy je (powinny być dość mocno dokręcone) i wysuwamy oparcie do góry.
2) Po wysunięciu oparcia kanapy, mamy już pewien dostęp do półki. Musimy teraz wyciągnąć zaślepki plastikowe które trzymają półkę. Ja użyłem do tego małego śrubokręta płaskiego. Na szczęście, żaden mi nie pękł.
3) Następnie ściągamy pokrywę głośników. Wyszarpujemy ją do góry. Można tez podważyć śrubokrętem. Tam powinna pojawić się w rowku śruba (główka na krzyżaka), którą odkręcamy. Po odkręceniu wyciągamy zabudowane głośniki powolutku i odczepiamy od nich okablowanie.
4) Teraz powinniśmy już powoli wyciągnąć całą półkę. Ale ostrożnie. Najpierw też musimy lekko ja podnieść i odłączyć światło STOP. Po tym wszystkim staramy się już wyciągnąć półkę. Ona na bokach osadzona jest na takich ?ślizgaczach?. Jeden ślizgacz jest podczepiony do półki i zahacza się o podszyciu bocznym a druga znajduje się na podszyciu bocznym i półka tam zahacza się o ten ślizg. Po tym całym zabiegu mamy półkę całą na zewnątrz.
5) Powinny tam być gąbki tłumiące przyklejone które będą nam utrudniały dostęp do rolety. To je delikatnie odrywamy i po skończonej pracy przyklejamy je ponownie ?.
6) U mnie metalowy drut wyskoczył z trzymania, wiec nakręciłem go i włożyłem w to trzymadełko. Mogłem to podkleić troszkę klejem, żeby w przyszłości nie wyskoczyło. Ale jak wyskoczy to teraz zdjęcia porobię
Mam nadzieję, że niczego nie pominąłem. Szkoda, że zdjęć nie zrobiłem ale tak jak wcześniej myślałem, że naprawa pójdzie szybciej.
Jeśli opis okaże się przydatny to proszę go przekleić w odpowiednie miejsce.