15 minut przed otwarciem u bram - czyli 9.45

Pasuje?
Się wkopałam tymi konkretami
Ale wracając do daty:
w dni powszednie miasteczko jest otwarte od 10 do 19, a w weekendy od 10 do 21 i ostrzegamy

: nasze dzieci nie miały nigdy dość przed zamknięciem, czyli mimo iż byliśmy od początku, to szalały do końca
Po co to piszę: gdyby jednak osoby zainteresowane tematem preferowały zdecydowanie weekend (w tym wypadku obstawiamy sobotę), to alternatywnie możemy myśleć o sobocie, 23 czerwca (jest otwarte 2 godziny dłużej i można zobaczyć rozświetlone miasteczko wieczorem, choć przy młodszych dzieciach to może być bez znaczenia, jeśli i tak rodzice nie chcieliby siedzieć tak długo

).
Przy czym warto, by za datą opowiadali się Ci, którzy rzeczywiście chcą się wybrać, tak aby była ona zdeterminowana przez tych, którzy pojadą.
Na szczęście termin odległy, więc mamy czas podyskutować

Proponujemy wybór między środą, 27 czerwca a sobotą, 23 czerwca.
Poproszę Piotra, żeby napisał coś o biletach. Co roku to się zmienia, kiedyś były fajne bilety rodzinne, teraz z kolei może być warto kupić ze sporą zniżką na parkmanii.
Od razu napiszę też, skoro mi się przypomniało:
jak już się wejdzie na teren miasteczka, nie można sobie po nic wyjść do samochodu i wrócić, czyli trzeba zabrać ze sobą wszystkie potrzebne rzeczy na cały dzień, przy czym jest tam kilka przybytków, gdzie można sobie kupić coś do zjedzenia na ciepło w porze obiadowej.
Wojtek - oczywiście możesz pojechać bez żadnego urywania się

dwa lata temu to się zastanawiałam, czy większą frajdę miały dzieci czy dorośli, ale oczywiście kwestia co kto lubi/dobrze znosi
Tak czy siak niezależnie od Chorzowa będziemy chcieli zorganizować jakiś piknik w czerwcu (ostatecznie w lipcu) - w grę wchodzi krakowski Park Jordana (ale to wyklucza grillowanie) lub Zarabie (pełny wachlarz możliwości) lub .... inne pomysły

W tym przypadku musimy się jeszcze chwilę wstrzymać z propozycją terminów.