Hehe.
Zastosowałem już tarcze Brembo, Lucas i Bosch (wszystkie zakładane jako nowe), do tego klocki Ferodo i Lucas czy tam TRW i za każdym razem po niedługim czasie mam krzywą prawą przednią tarczę (i tylko tą), zatem bardzo chętnie się dowiem jakie mam założyć, żeby w końcu miec spokój.
Swoje perypetie z tym zjawiskiem opisałem w innym wątku.
Ostatnio zdesperowany uczepiłem się ostatniego pomysłu, jaki mi przyszedł do głowy czyli kompletnej regeneracji wszystkich 4 zacisków (lewy przedni nawet zakupiłem całkiem nowy za bardzo dobrą cenę

) i... niestety po przejechaniu nieco ponad 3 tysięcy kilometrów już czuję, że zaczyna się ta sama historia, czyli stopniowe powiększanie się drgań na kierownicy przy hamowaniu
Wymieniłem już chyba wszystko oprócz amorów (sworznie wahaczy, tuleje wahaczy, poduszki i łożyska amortyzatorów, cały oryginalny stabilizator za "jedyny" 1000, piastę prawego przedniego koła, oba przeguby wewnętrzne z półosiami za "jedyne" 850 zeta/sztuka itd. itp.) i naprawdę nie mam już pomysłu.
Jakieś ceramiczne mam zakładać kurde felek czy jak, bo już mi ręce opadają...
A najlepsze jest to, że problem się zaczął kiedy wymieniłem tarcze, które były na aucie w momencie kupna, bo... wkurzało mnie, że piszczą. Teraz nie piszczą, ale za to jedna notorycznie się wichruje...
Są: Lancia Delta 2,0 Multijet; Lancia Phedra 2,2 Multijet; Yamaha XJ 900S Diversion; SHL M11W
Były: Lancia Delta HPE 1,8 16V GT; Lancia Kappa 2,0 20V Turbo; Fiat Croma 2,0 T i.e., SFM Junak M10, Romet Ogar 205