Mam problem z nowo nabytą lancią 2,4 JTD. Jestem jeszcze świeży w sprawach diesla więc proszę o wyrozumiałość.

Problem jest tego typu, iż podczas pracy silnika, tuż po jego załączeniu jego obroty oscylują między 600-800obr/min przy czym szarpie całym pojazdem, zdarza się ostatnio, że tuż po odpaleniu jego obroty tak skaczą, że momentalnie gaśnie i jest potrzebny ponowny rozruch. Po rozgrzaniu silnika problem dalej występuje natomiast nie ma tak dużych skoków obrotów.
Czego może to być wina i jak to naprawić?
Znajomi podpowiadają, żeby zaślepić EGR'a ale czy to pomoże, a nie jeszcze zaszkodzi?
Jeśli to było by coś bardziej zawiłego to prosiłbym o jakieś zdjęcia elementów gdzie się znajdują i jak je ewentualnie wyregulować.
Lancia Kappa 2,4 JTD
Rok produkcji 1998, Przebieg: 257000km
Dzięki z góry za pomoc.
Pozdrawiam
Marcin