Lybra - wentylacja
-
- Forumowicz/ka
- Posty: 173
- Rejestracja: 22 wrz 2011, 9:48
- Imię: Michał
- Lokalizacja: Kielce, Lybra 1.8
Lybra - wentylacja
Witam. Już od dłuższego czasu gdy właczam nawiew to czuję stęchniznę. Użyłem środka w spray'u do odświerzania i nic nie pomogło. Czy ktoś się z tym spotkał i jak się pozbył tego zapachu?
Pozdrawiam
Pozdrawiam
Ostatnio zmieniony 12 sie 2012, 13:02 przez Dudi, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: Prosimy tytułować posty zgodnie z zasadami!!!
Powód: Prosimy tytułować posty zgodnie z zasadami!!!
Pozdrawiam...
Lybra 1.8
Lybra 1.8
-
- Klubowicz
- Posty: 1185
- Rejestracja: 13 lip 2010, 22:29
- Imię: Krzysiek
- Lokalizacja: Gorzyce (woj.śląskie)
Re: Lybra - wentylacja
albo kup sobie preparat do dezynfekcji klimatyzacji (np. Wurth'a- polecany i doceniany). To jest takie coś z długą rurką, którą się wkłada do wlotów powietrza.
Po drugie używając klimy to jakieś 5 minut przed przyjazdem na miejsce przełącz klimę na ECON. W tym czasie parownik zdąży Ci się wysuszyć. Wilgoć na nim jest pożywką dla grzybów, które sobie tam rosną. To właśnie te grzyby czuć w postaci stęchlizny, podczas włączania i wyłączania nawiewu.
Po drugie używając klimy to jakieś 5 minut przed przyjazdem na miejsce przełącz klimę na ECON. W tym czasie parownik zdąży Ci się wysuszyć. Wilgoć na nim jest pożywką dla grzybów, które sobie tam rosną. To właśnie te grzyby czuć w postaci stęchlizny, podczas włączania i wyłączania nawiewu.
było Uno 1.0, Bravo 1.2 16V, była Lybra LX SW 1.8 LPG, była Croma 1,9 150KM jest Lancia Ypsilon Platino 0.9 i Ford Galaxy
-
- Forumowicz/ka
- Posty: 173
- Rejestracja: 22 wrz 2011, 9:48
- Imię: Michał
- Lokalizacja: Kielce, Lybra 1.8
Re: Lybra - wentylacja
Twoja porada Kris jest mniej kosztowna i z niej skorzystam. Czy masz na myśli te środki do czyszczenia wentylacji w postaci spray'u? Ja już użyłem podobnego środka, ale to wyglądało jak zwykły zapach, rozpylałem go wewnątrz auta podczas pracującego nawiewu. Nic to nie dało. Dodam tylko, że ten nieprzyjemny zapach pojawia się tuż po włączeniu nawiewu (bez względu na to czy włączona jest klimatyzacja czy nie) i całkiem szybko znika.
A czy jest cos takiego w układzie klimatyzacji jak filtr węglowy? I nie chodzi mi o ten kabinowy.
A czy jest cos takiego w układzie klimatyzacji jak filtr węglowy? I nie chodzi mi o ten kabinowy.
Pozdrawiam...
Lybra 1.8
Lybra 1.8
-
- Klubowicz
- Posty: 1185
- Rejestracja: 13 lip 2010, 22:29
- Imię: Krzysiek
- Lokalizacja: Gorzyce (woj.śląskie)
Re: Lybra - wentylacja
te środki do czyszczenia to są środki grzybobójcze a nie zapachowe. Kosztuje to chyba w okolicach 50-60zł i starcza na dwa razy. Jest on w postaci piany, którą pokrywa się parownik i w ten sposób zabija grzyby. Powinno się to robić dwa razy do roku. Jedyny filtr w układzie wentylacji to ten znajdujący się w podszybiu. Może on być z powłoką węglową (wersja droższa) lub bez niej. Ten węgiel w filtrze eliminuje nieprzyjemne zapachy z zewnątrz auta, a nie ze środka. Nieprzyjemny zapach pojawia się, jeśli parownik jest mokry, czyli jeśli jest wilgotno na dworze lub jeśli była wcześniej włączona klima.
było Uno 1.0, Bravo 1.2 16V, była Lybra LX SW 1.8 LPG, była Croma 1,9 150KM jest Lancia Ypsilon Platino 0.9 i Ford Galaxy
- Hipolit
- Forumowicz/ka
- Posty: 87
- Rejestracja: 17 lut 2006, 0:00
- Lokalizacja: okolice Wroclawia / okolice Goslar
Re: Lybra - wentylacja
filtr kabinowy jest, weglowe wklady takze mozna kupic, montuje sie go (jesli nic nie pokrecilem) w lybrze po stronie pasazera pod maska (tzn otwierasz pokrywe silnika na podszybiu plastikowym szukasz bodajze 2 srubek)
ale obawiam sie ze problemem bedzie niedrozny odplyw skroplin (czego z calego serca Ci nie zycze)
zaobserwuj czy podczas pracy klimy skropliny grzecznie wedruja tam gdzie powinny
ale obawiam sie ze problemem bedzie niedrozny odplyw skroplin (czego z calego serca Ci nie zycze)
zaobserwuj czy podczas pracy klimy skropliny grzecznie wedruja tam gdzie powinny
Re: Lybra - wentylacja
Z doświadczenia węglowych filtrów kabinowych nie polecam. Lepiej kup 2 zwykłe najtańsze i wymieniaj 2 razy częściej 

Jest:
Lybra Executive SW 2.4 JTD + Mod by Ramzes
Lybra Executive SW 2.4 JTD + Mod by Ramzes
-
- Forumowicz/ka
- Posty: 173
- Rejestracja: 22 wrz 2011, 9:48
- Imię: Michał
- Lokalizacja: Kielce, Lybra 1.8
Re: Lybra - wentylacja
Hipolit a w którym miejscu tre skropliny powinny się pojawiać?
Pozdrawiam...
Lybra 1.8
Lybra 1.8
-
- Klubowicz
- Posty: 1185
- Rejestracja: 13 lip 2010, 22:29
- Imię: Krzysiek
- Lokalizacja: Gorzyce (woj.śląskie)
Re: Lybra - wentylacja
jeśli problemem byłby niedrożny odpływ skroplin to by śmierdziało cały czas, a nie tylko podczas włączania nawiewu. najdziwniejsze że ja nie widzę żadnej kałuży wody pod autem, a odprowadzenie skroplin u mnie działa. Lałem wodę na parownik i wszystko ładnie spływało przez rurkę nad maglownicą.
było Uno 1.0, Bravo 1.2 16V, była Lybra LX SW 1.8 LPG, była Croma 1,9 150KM jest Lancia Ypsilon Platino 0.9 i Ford Galaxy
-
- Forumowicz/ka
- Posty: 173
- Rejestracja: 22 wrz 2011, 9:48
- Imię: Michał
- Lokalizacja: Kielce, Lybra 1.8
Re: Lybra - wentylacja
Kris a po jakim czasie od momentu właczenia klimatyzacji powinny się pojawiać te skropliny? I w którym miejscu jest ten parownik? Może uda mi się sprawdzić czy jest drożny odpływ. A jeśli będzie ok, to pozostaje jeszcze sprawdzić ten środek w formir piany, który dezuje się do kratek nawiewu. Jeśli stosowałeś ten środek to powiedz mi czy ta pina włazi przez tunel wentylacji do tego parownika i nie wyłazi nigdzie na zewnątrz do auta?
Pozdrawiam...
Lybra 1.8
Lybra 1.8
-
- Klubowicz
- Posty: 1185
- Rejestracja: 13 lip 2010, 22:29
- Imię: Krzysiek
- Lokalizacja: Gorzyce (woj.śląskie)
Re: Lybra - wentylacja
Parownik jest na wysokości panelu klimy. Jest to taka chłodniczka. Do parownika możesz dostać się po odkręceniu wentylatora nawiewu znajdującego się po stronie pasażera (opisywane na forum). Środka nie stosowałem, ponieważ mam na stanie ozonator i robię sobie dezynfekcję we własnym zakresie co jakiś czas. Ta rurka jest na tyle długa, że dochodzi do parownika. Na zewnątrz odprowadzenie skroplin u mnie wygląda jak obcięta dętka rowerowa. Nie wiem czy ktoś już czarował z odpływem bo u innych jest w postaci rurki. Rurka ta jest nad maglownicą mniej więcej na środku bliżej lewej strony auta. Zdjęcia kiedyś zamieszczałem pod hasłem odprowadzenie skroplin.
było Uno 1.0, Bravo 1.2 16V, była Lybra LX SW 1.8 LPG, była Croma 1,9 150KM jest Lancia Ypsilon Platino 0.9 i Ford Galaxy
-
- Klubowicz
- Posty: 963
- Rejestracja: 16 lip 2009, 7:30
- Imię: Krzysiek
- Lokalizacja: Brzeg
Re: Lybra - wentylacja
Zdejmij osłonę przy nogach pasażera, odkręć dmuchawę (dostęp do 3 śruby masakryczny - lojalnie uprzedzam). Będziesz miał dostęp do tunelu idącego do parownika. Możesz śmiało włożyć rękę i zrobić zdjęcie telefonem (oczywiście z lampą na wyposażeniu). Parownik powinien być czyściutki ze srebrnymi żeberkami na wierzchu. Zobaczysz na zdjęciu co tam masz. Jak będą gluty / grzyby / pleśń,to masz nieciekawie... Tak czy siak możesz wtedy wpakować całą piankę do środka aby oblała cały parownik i odkaziła go.
Smrodek stęchlizny w układach klimatyzacji bierze się także stąd, że za późno ludzie wyłączają klimatyzację nie dając szansy odebrać dmuchawie całego chłodu (a chłód przy stopniowym ocieplaniu to wilgoć) z parownika. Ta wilgoć leży sobie na nim (my wyłączamy silnik, a parownik mający temperaturę bliską 0 stopni zaczyna się ogrzewać i skrapla się woda) i zaczynają wytwarzać się procesy gnilne. Jeśli na drugi dzień załączamy klimę, to dmuchawa wyciągnie te smrody z niego pierwszym rzutem - stąd ten zapach.
Radą na to jest przełączyć klimę na ECON kilka km przed celem aby dmuchawa zdążyła cały chłód wyciągnąć z parownika. Jak wyciągnie chłód aż do osiągnięcia przez parownik temperatury otoczenia, to nie będzie wilgoci, która potem przeradza się w stęchliznę. W ten sposób wysuszymy parownik - suchy parownik - brak wilgoci - brak warunków do stęchlizny - brak smrodu.
Smrodek stęchlizny w układach klimatyzacji bierze się także stąd, że za późno ludzie wyłączają klimatyzację nie dając szansy odebrać dmuchawie całego chłodu (a chłód przy stopniowym ocieplaniu to wilgoć) z parownika. Ta wilgoć leży sobie na nim (my wyłączamy silnik, a parownik mający temperaturę bliską 0 stopni zaczyna się ogrzewać i skrapla się woda) i zaczynają wytwarzać się procesy gnilne. Jeśli na drugi dzień załączamy klimę, to dmuchawa wyciągnie te smrody z niego pierwszym rzutem - stąd ten zapach.
Radą na to jest przełączyć klimę na ECON kilka km przed celem aby dmuchawa zdążyła cały chłód wyciągnąć z parownika. Jak wyciągnie chłód aż do osiągnięcia przez parownik temperatury otoczenia, to nie będzie wilgoci, która potem przeradza się w stęchliznę. W ten sposób wysuszymy parownik - suchy parownik - brak wilgoci - brak warunków do stęchlizny - brak smrodu.
Re: Lybra - wentylacja
Odkopię temat - u mnie zapach stęchlizny pojawia się tylko gdy klima jest wyłączona. Gdy klimę się włączy to powietrze nie ma tego zapachu stęchlizny.
Co to może być?
Próbowałem już tej pianki dezynfekującej i nic nie pomogło.
Co to może być?
Próbowałem już tej pianki dezynfekującej i nic nie pomogło.
Re: Lybra - wentylacja
Pleśn na parowniku/wymienniku ciepła. Klimatyzacja do przeglądu i odgrzybienia. I filtr pewnie też do wymiany.