Posiadam Lybre 1.8 16v z 2001r w benzynie i od jakiegoś czasu męczy mnie taka przypadłość ,jak silnik się rozgrzeje to na doHamowaniach np do świateł itp. po wciśnięciu sprzęgła obroty spadają niemal ,że do zera, mało brakuje by auto zgasło .
Też jak długo auto postoi na dworze po dopaleniu i przejechaniu kilki km dopóki się nie zagrzeje to przy dodawaniu gazu szarpie nim .
Nie wiem co mam sprawdzić co wymienić ,kiedyś całą przepustnice wyczyściłem ,uszczelniłem silikonem ,pomogło tylko na chwilkę ...
proszę o jakieś porady wskazówki ...
Pozdrawiam
