Kappa - przydusza się/szaleje obrotomierz

Awatar użytkownika
grzesiekj23
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 882
Rejestracja: 12 kwie 2009, 20:51
Imię: Grzesiek
Lokalizacja: Sławno

Kappa - przydusza się/szaleje obrotomierz

Post autor: grzesiekj23 » 29 kwie 2013, 21:54

Pozwoliłem sobie przenieść się do nowego tematu. Zaczynałem TUTAJ (początek trudnej drogi między przewodami) , ale troszeczkę się pozmieniało. Przeryłem forum wzdłuż i wszerz, miotając się pomiędzy przypuszczeniami, lecz niestety nie udało mi się znaleźć odpowiedzi.

Aktualnie sprawa wygląda tak:

Odpalam - zimny silnik 2000obr(po ruszeniu wraca do normy), ciepły-ok 700obr na biegu jałowym. Gdy przygazuję bardzo szybko, silnik się przydusza i czasem wskazówka obrotomierza spadnie, ale dosłownie na ułamek sekundy, po czym idzie normalnie w górę i silnik wkręca się na obroty. Gdy dodaję gazu powoli nic się takiego nie dzieje i normalnie obroty rosną. Dzieje się to na Benz i na gazie.

Jak na razie:
- wymieniłem klemy,
- poodpinałem wszystkie możliwe wtyczki z dolotu sprawdzając zachowanie silnika i wyglądało ok- tzn gorsza praca po odłączeniu wtyczek (każdej z osobna) i komuniakt o błędzie na infocenter. Po powrotnym podłączeniu poprawa pracy silnika.
- Moja teoria z wentylatorem została obalona, bo okazało się że działają obydwa biegi.

Na wolnych obrotach chodzi jak złoto. Powyżej 2000obr. wciska w fotel równo. Od czasu historii opisywanej w przytoczonym wyżej temacie nie zgasła ani razu, nie pojawił się też żaden komunikat.

To, co jeszcze zastanawia to, że podczas włączenia klimy obroty rosną do ok.1200, a po wyłączeniu klimy do trybu econ wracają do normy, no i dlaczego pojawił się ten pierwszy komunikat o braku połączenia...

Próbuję rozwikłać tą zagadkę i może ktoś podrzuci jakiś pomysł?
Były:
Dedra 2.0 i.e.
Kappa 2.4 175KM '98 > 8 lat i 120 000 km wspaniałych wspomnień

Jest:
Phedra Emblema 2.0 D 136+KM '06 > salon na kółkach ;)
Ypsilon Oro 1.4 95KM '07 > mały wariat ;)

Awatar użytkownika
grzesiekj23
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 882
Rejestracja: 12 kwie 2009, 20:51
Imię: Grzesiek
Lokalizacja: Sławno

Re: Kappa - przydusza się, szaleje obrotomierz

Post autor: grzesiekj23 » 30 kwie 2013, 21:47

Podłączyłem pod kompa i tak: po wielu próbach podłączył się i pokazał 1 błąd:

06 uszkodzona centralka

General fault on the ECU. Check the following:
- Positive and negative supply, mainly: groundings, pin 14,19,24, permanent supply, pin 18 from main relay pin 37, from pin 27 board
Try to clear the error and make sure it does not repeat
Powodem tego błedu jest Nieznany
Obecny status błędu to Wyst. uderzenie / Obecny
Wartość licznika błędu to 59



Po skasowaniu tego błędu na razie nie wystąpił ponownie (ok pół godziny testów)

Za którymś razem wyskoczyły 2 inne błędy:


2D czujnik temp wody

The Coolant Temperature signal is missing or out of the range. This may be caused by a signal circuit or sensor fault.
Check the sensor resistance and the wiring to the ECU for opens, shorts and weak connections, before replacing parts.
Powodem tego błedu jest Nieznany
Obecny status błędu to Przejściowy / Obecny
Wartość licznika błędu to 64


66 samoadaptywny parametr FRA

The ECU is not able to SELFADAPT anymore at the current engine conditions, since it has reached the limit. Make sure that no other anomaly is present which could affect the engine correct functioning. Check also for the presence of uncontrolled air suctions both during the suction and the exhaust phases. Check also the good functioning of the hydraulic circuit (pump, injectors, pressure adjuster, etc.).
Powodem tego błedu jest Przerwa
Obecny status błędu to Przejściowy / Obecny
Wartość licznika błędu to 64



A przy wyłączonym silniku i włączonym zapłonie pojawił się błąd:

05

Powodem tego błedu jest Nieznany
Obecny status błędu to Przejściowy / Obecny
Wartość licznika błędu to 64




Czy powinno być tak, że po każdym podłączeniu FES kasują się błędy? Nie kasowałem tych które wystąpiły(w/w), a mimo tego po ponownym połączeniu do ECU nie było żadnych błędów. Dodatkowo co jakiś czas FES rozłączał się z ECU, pojawiała się tylko informacja: "Zbyt duze opoznienia!!!" i wychodziło do wyboru auta.
Były:
Dedra 2.0 i.e.
Kappa 2.4 175KM '98 > 8 lat i 120 000 km wspaniałych wspomnień

Jest:
Phedra Emblema 2.0 D 136+KM '06 > salon na kółkach ;)
Ypsilon Oro 1.4 95KM '07 > mały wariat ;)

Awatar użytkownika
marceli
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 2091
Rejestracja: 14 cze 2010, 22:12
Skype: marcin.kasinski82
Imię: Marcin
Lokalizacja: Opatów/świętokrzyskie
Kontakt:

Re: Kappa - przydusza się, szaleje obrotomierz

Post autor: marceli » 30 kwie 2013, 22:00

Już kiedyś pisałem ,że błąd ten 05 jest zawsze widoczny jak jest podpięty i jest po zapłonie.
Ale to nie jest błąd.Tak jest.

Piszesz ,że po kilku(nastu)próbach połączenia w końcu się połączył,tzn nie łapie od razu jak się łączysz??
Błędy które się pojawiają w trakcie jazdy, komp zapamiętuje i są zawsze do odczytu po podpięciu.

Mi kiedyś wyskoczył ten z "elektrycznym połączeniem" ale jak się wpiąłem nie było nic widoczne.

Te błędy co opisałeś to mogły być wynikiem ciągłych prób łączenia i dlatego centralka ich nie zapamiętała.Nie wiem,ja to tak sobie tłumaczę.
PS.Nie trzeba przepisywać wyników z fiatecuscana, on je zapisuje w logach które są wklejalne jako pliki tekstowe.Są zapisywane w jednym z folderów.
dwa cztery benzyna..ale zjadająca LPG :)
Obrazek
Moja Kappa
Obrazek

Awatar użytkownika
grzesiekj23
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 882
Rejestracja: 12 kwie 2009, 20:51
Imię: Grzesiek
Lokalizacja: Sławno

Re: Kappa - przydusza się, szaleje obrotomierz

Post autor: grzesiekj23 » 30 kwie 2013, 22:15

Było naście lub dziesiąt prób, ale to dlatego, że FES 3.42 wywalał błędy i się wyłączał, FES 3.5 Niby się łączył, diodka przy nawiewach świeciła, ale wyrzucał błąd połączenia. W końcu jak już pierwszy raz się udało, to potem bez problemu się łączył tylko przerywał połączenie. Widocznie muszę coś jeszcze poustawiać w porcie COM. Mam go na COM2 w systemie, a FES widzi interfejs na COM2 i COM3.

Co do logów to już wiem- jak się rozłączał to zapisywałem tylko nagłówek błędu, a resztę kopiowałem z logów.

Czyli ECU powinien pokazywać wszystkie błędy które kiedyś zapamiętał? Możliwe, że tych nie widzi bo było coś nie tak przy łączeniu. Ten błąd czujnika temp może wyskakiwać bo temp cieczy była ok.105st wg FES?

Bardziej martwi mnie ten 06, będę sprawdzał czy się powtórzy.

Jak na razie to nie wiem co może być nie tak, że się silnik tak zachowuje...
Były:
Dedra 2.0 i.e.
Kappa 2.4 175KM '98 > 8 lat i 120 000 km wspaniałych wspomnień

Jest:
Phedra Emblema 2.0 D 136+KM '06 > salon na kółkach ;)
Ypsilon Oro 1.4 95KM '07 > mały wariat ;)

Awatar użytkownika
marceli
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 2091
Rejestracja: 14 cze 2010, 22:12
Skype: marcin.kasinski82
Imię: Marcin
Lokalizacja: Opatów/świętokrzyskie
Kontakt:

Re: Kappa - przydusza się, szaleje obrotomierz

Post autor: marceli » 30 kwie 2013, 22:31

Z tymi ustawieniami programu i komunikatem o opóźnieniach to wiem,że tak jest, też tak mam i nie wiem skąd tak jest mimo ustawień zalecanych przez fes i z płyty ze sterownikami kabli.
Jest temat pt"Interfejs diagnostyczny Ecuscan" tam ktoś też męczył się z ustawieniami tego, nie wiem na czym stanęło.
To TEN temat.

Temp cieczy 105st to nic nadzwyczajnego,w układzie jest ciśnienie i taka temp to nic dziwnego.Pewnie wentylator i tak już chodził.
A jakieś błędy "silnikowe" miałeś zapisane w ogóle??
dwa cztery benzyna..ale zjadająca LPG :)
Obrazek
Moja Kappa
Obrazek

Awatar użytkownika
grzesiekj23
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 882
Rejestracja: 12 kwie 2009, 20:51
Imię: Grzesiek
Lokalizacja: Sławno

Re: Kappa - przydusza się, szaleje obrotomierz

Post autor: grzesiekj23 » 30 kwie 2013, 23:06

Właśnie żadnych błędów oprócz tego 06 nie wyświetlał. Jakby było coś nie tak z czujnikiem położenia wału, czy sondą to raczej by to pokazał prawda?

Tak, wiem, że 105st mieści się spokojnie w normie, tylko zastanawiałem się czy mogłoby mie ć to związek z tym błędem od czujnika temp.

Kappa ma coś takiego, ze podczas zwiększonego poboru podnosi sobie obroty. I właśnie to mnie zastanawia. Bo jak włączę klimę, obroty rosną a pobór tak jakby się nie zwiększa. Nigdy wcześniej też nie miałem tak, żeby temp przekraczała 100st. Może podczas upałów. Normalnie wskaźnik, temp dochodził max do środkowej kreski, a teraz mimo, że za ciepło nie jest często ją przekracza. I i II bieg wentylatora sprawdzałem zwierając piny przekaźników. Może problem tkwi w załączaniu I biegu przez walnięty czujnik który też przekłamuje komputer, a ten szaleje?
Były:
Dedra 2.0 i.e.
Kappa 2.4 175KM '98 > 8 lat i 120 000 km wspaniałych wspomnień

Jest:
Phedra Emblema 2.0 D 136+KM '06 > salon na kółkach ;)
Ypsilon Oro 1.4 95KM '07 > mały wariat ;)

Awatar użytkownika
kond243
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 2597
Rejestracja: 27 gru 2009, 0:25
Skype: Kondi243
Imię: Konrad
Lokalizacja: Przysieka

Re: Kappa - przydusza się/szaleje obrotomierz

Post autor: kond243 » 01 maja 2013, 8:30

Witam MOże byc jak mówisz kappa ma dwa czujniki jeden niebieski w termostacie daje sygnał na do ECU , a W luiczniku jest układ który odpowiada za załacznie wentylatorów. czujnik drugi jest w głowicy daje sygnał na zegar jest wkrecony za termostatem w głowice. Chyba że masz auto po 99 roku tam jest czujnik dwa w jednym wkrecony w termostat i kostka dwu pinowa. Sprawdz sobie czujnik niebieski może nadszedł jego kres i robi przerkłamania lub uszkodził sie układ w zegarach od załączania wentylatorow.Jeżeli zdejmiesz wtyczke z którego kolwiek czujnika powinien włączuć się wentylator.
Ostatnio zmieniony 02 maja 2013, 20:52 przez kond243, łącznie zmieniany 1 raz.
Były:Peugeot 309 1.6, Renault Laguna 1.8 8v, Lancia Kappa 2.0 V.I.S.
Są Lancia Kappa 20vt, Lancia Kappa 2.0 V.I.S,Lancia Y 1.2 16v.Lancia Thesis 20vt

Awatar użytkownika
grzesiekj23
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 882
Rejestracja: 12 kwie 2009, 20:51
Imię: Grzesiek
Lokalizacja: Sławno

Re: Kappa - przydusza się/szaleje obrotomierz

Post autor: grzesiekj23 » 02 maja 2013, 20:05

Posprawdzałem co nieco i u mnie wychodzi, że to czerwony czujnik daje sygnał na zegary. Odłączyłem czujnik niebieski i obroty wzrosły o ok. 500, wentylator się nie włączył, a wskaźnik temp. nie zareagował. Przy odłączeniu czerwonego, wentylator załączył się, a wskaźnik temp. spadł na zero.

Przejechałem się kawałek i dwa razy wyskoczył błąd sondy:

1C - Sonda lambda
Lambda probe signal anomaly - signal absent or inconsistent with the operating conditions. Check the following:
- Presence of the (battery) supply voltage on the probe connector connected with the two white wires, engine running
- The continuity and insulation between the pins 10 and 28 of the ECU and the remaining Lambda probe connector two wires
- By means of the oscilloscope and the exhaust gas analyser check for the consistency between the gas values and the signal wave form, the engine being on and at temperature
NOTE: The signal wire is black and the signal emitted by the probe depends on the oxygen residue in the exhaust pipe.
Powodem tego błedu jest Przerwa / Zwarcie do masy
Obecny status błędu to Wyst. uderzenie / Obecny
Wartość licznika błędu to 65


Po ponownej jeździe jak na razie błąd nie wystąpił.

Raz pojawił się taki:
37 - Czujnik obrotów
RPM/TDC signal anomaly, signal absent. Check the following:
- State of the harness - sensor connection
- Continuity and resistive value of the sensor (400/1000 Ohm at 20°C) between the shown pins of the ECU wires bundle connector, check also the insulation of the two conductors to the ground
- Signal emitted by the sensor (check pins onthe top) the engine running or during starting attempt by means of an oscilloscope
NOTE: The fault can be shown in case of engine not running or if the operator did not attempt the cranking.
Powodem tego błedu jest Nieznany
Obecny status błędu to Wyst. uderzenie / Obecny
Wartość licznika błędu to 64


Jak na razie to posprawdzałem kostki, przeczyściłem masy, sprawdziłem czujniki temperatury, przepływomierz, cewki i nie mam pojęcia co dalej.

Jak jedzie się delikatnie to jest w miarę ok. Jak zacznie się ostro przyspieszać od 2000obr. to przerywa. No a jak się ją odpali po nocy to obroty trzymają 2000. Dopiero po chwili wracają do normy.

Po wymianie klem jakoś podskoczyło mi ładowanie-albo może dopiero wtedy to zauważyłem. Wg taniego voltomierza napięcie na biegu jałowym na aku wynosi 16,8V 8-O I nie wiem czy czasem voltomierz nie kłamie. Muszę to jeszcze raz sprawdzić. Byłby jakiś związek pomiędzy tym co się dzieje a alternatorem? I co z tym niebieskim czujnikiem temp. Czy zachowuje się normalnie, czy powinien się jednak włączyć wentylator przy jego odłączeniu?

Zastanawia mnie też duża różnica między powietrzem mierzonym a oczekiwanym:
FES.jpg
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Były:
Dedra 2.0 i.e.
Kappa 2.4 175KM '98 > 8 lat i 120 000 km wspaniałych wspomnień

Jest:
Phedra Emblema 2.0 D 136+KM '06 > salon na kółkach ;)
Ypsilon Oro 1.4 95KM '07 > mały wariat ;)

Awatar użytkownika
kond243
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 2597
Rejestracja: 27 gru 2009, 0:25
Skype: Kondi243
Imię: Konrad
Lokalizacja: Przysieka

Re: Kappa - przydusza się/szaleje obrotomierz

Post autor: kond243 » 02 maja 2013, 20:56

Witam wychodzi że umarł regulator napiecia. w FES masz parametry i napiecie aku.Podejrzewam że właśnie tu leży problem za wysokie napiecie powinno być 13.9 -14.4 volt.
Były:Peugeot 309 1.6, Renault Laguna 1.8 8v, Lancia Kappa 2.0 V.I.S.
Są Lancia Kappa 20vt, Lancia Kappa 2.0 V.I.S,Lancia Y 1.2 16v.Lancia Thesis 20vt

Awatar użytkownika
grzesiekj23
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 882
Rejestracja: 12 kwie 2009, 20:51
Imię: Grzesiek
Lokalizacja: Sławno

Re: Kappa - przydusza się/szaleje obrotomierz

Post autor: grzesiekj23 » 02 maja 2013, 21:26

Też się nad tym zastanawiałem. Nie wiem tylko czy jest taka możliwość żeby czujniki dostawały za wysoki prąd i dlatego szarpie przy przyśpieszaniu. Jutro sprawdzę jakie wartości pokazuje FES. Może jest jakiś bardziej bezpośredni związek między regulatorem a szarpaniem?
Były:
Dedra 2.0 i.e.
Kappa 2.4 175KM '98 > 8 lat i 120 000 km wspaniałych wspomnień

Jest:
Phedra Emblema 2.0 D 136+KM '06 > salon na kółkach ;)
Ypsilon Oro 1.4 95KM '07 > mały wariat ;)

Awatar użytkownika
kond243
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 2597
Rejestracja: 27 gru 2009, 0:25
Skype: Kondi243
Imię: Konrad
Lokalizacja: Przysieka

Re: Kappa - przydusza się/szaleje obrotomierz

Post autor: kond243 » 02 maja 2013, 22:43

W bledach od sondy jest przyczyna bledu za wysokie napiecie akumulatora węic związek jest
Były:Peugeot 309 1.6, Renault Laguna 1.8 8v, Lancia Kappa 2.0 V.I.S.
Są Lancia Kappa 20vt, Lancia Kappa 2.0 V.I.S,Lancia Y 1.2 16v.Lancia Thesis 20vt

Awatar użytkownika
grzesiekj23
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 882
Rejestracja: 12 kwie 2009, 20:51
Imię: Grzesiek
Lokalizacja: Sławno

Re: Kappa - przydusza się/szaleje obrotomierz

Post autor: grzesiekj23 » 03 maja 2013, 13:21

I niestety nic z tego. Voltomierz był uszkodzony. FES pokazuje 11.84V na włączonym zapłonie i 14.10V po odpaleniu. Dodatkowo sprawdzałem w innym samochodzie i Voltomierz pokazuje 14.6V samego aku, więc 2V przekłamuje.

Jednak zwróciłem uwagę na jeden błąd:

C8 - Immobilizer
Anomaly concerning the electronic key ECU immobilizer function. The electronic key ECU has not received the key code or the code is not included among the memorized ones.
Possible causes:
1) key non original or broken
2) ignition coil antenna disconnected or damaged
3) Electronic key ECU supply
Powodem tego błedu jest Nieznany
Obecny status błędu to Wyst. uderzenie / Obecny
Wartość licznika błędu to 64


Wcześniej pojawił się raz czy dwa, a dzisiaj jak tylko z wolnych nagle depnąłem do podłogi i puściłem gaz to od razu gasła i właśnie wtedy pojawiał się ten błąd. Wywala go zawsze wtedy gdy zgaśnie po takim depnięciu na pedał.

Trochę mnie to wkurza, że do tej pory zero błędów, a jak zaczęło się coś dziać to pokazuje prawie wszystko na raz.

I drugi raz pojawił się błąd czujnika obrotów. A może ktoś powiedzieć co z tym niebieskim czujnikiem? Czy powinien się włączyć wentylator po jego odłączeniu?
Były:
Dedra 2.0 i.e.
Kappa 2.4 175KM '98 > 8 lat i 120 000 km wspaniałych wspomnień

Jest:
Phedra Emblema 2.0 D 136+KM '06 > salon na kółkach ;)
Ypsilon Oro 1.4 95KM '07 > mały wariat ;)

Awatar użytkownika
kond243
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 2597
Rejestracja: 27 gru 2009, 0:25
Skype: Kondi243
Imię: Konrad
Lokalizacja: Przysieka

Re: Kappa - przydusza się/szaleje obrotomierz

Post autor: kond243 » 03 maja 2013, 13:31

Zajrzyj do serwisówki tam sa opisane piny ecu miernik i sprawdz przejscia przewodo od ecu do czujników.
Sprobój podmienic akumulator z innego auta. Ja miałem jaja że głupiało mi wszystko na raz iniby aku był ok auto odpalalo a jednak nadawał sie tylko na złom po wymianie aku wszystko wrociło do normy.:)
Były:Peugeot 309 1.6, Renault Laguna 1.8 8v, Lancia Kappa 2.0 V.I.S.
Są Lancia Kappa 20vt, Lancia Kappa 2.0 V.I.S,Lancia Y 1.2 16v.Lancia Thesis 20vt

Awatar użytkownika
grzesiekj23
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 882
Rejestracja: 12 kwie 2009, 20:51
Imię: Grzesiek
Lokalizacja: Sławno

Re: Kappa - przydusza się/szaleje obrotomierz

Post autor: grzesiekj23 » 03 maja 2013, 13:37

W sumie aku ma 2 lata, może jednak go coś trafiło z tym, że FES pokazuje prądy ok. Będę musiał posprawdzać te przejścia tylko nie wiem czy się to uda.
Były:
Dedra 2.0 i.e.
Kappa 2.4 175KM '98 > 8 lat i 120 000 km wspaniałych wspomnień

Jest:
Phedra Emblema 2.0 D 136+KM '06 > salon na kółkach ;)
Ypsilon Oro 1.4 95KM '07 > mały wariat ;)

Awatar użytkownika
grzesiekj23
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 882
Rejestracja: 12 kwie 2009, 20:51
Imię: Grzesiek
Lokalizacja: Sławno

Kappa - szarpie

Post autor: grzesiekj23 » 03 maja 2013, 19:38

Jest coraz gorzej. Pojechałem do Ustki(20km) i tam zaczęła przerywać, szarpać przy ruszaniu i zmianach biegów. Dwa razy pojawił się "Engine control system failure". Co ciekawe silnik chodził, kulawo ale jednak. Zawracałem kiedy wyświetlał się komunikat i mi zgasła. Udało się ją odpalić chociaż trochę dłużej musiałem chechłać, a wciąż wyświetlał się komunikat. Podczas jazdy non stop szarpanie, nawet przy delikatnym dodawaniu gazu. Podczas drogi powrotnej znowu komunikat, ale jechało się znośnie, oprócz tego, że przy każdej zmianie położenia pedału szarpanie. Po chwili komunikat zniknął, a szarpanie się nie zmieniło. Dodatkowo nie trzyma wolnych. Pomyślałem, że jak wrócę to podłączę pod kompa i mam problem na widelcu. Taaaa.... Podłączyłem i d..a. Zero błędów.

Spróbowałem ją odpalić i nie szło. Chechła, ale się nie odzywa. Odezwie się i zaraz zgaśnie. Za n-tym razem udało się ją odpalić, ale musiałem trzymać ją około 2000obr. Jak puściłem pedał to pochodziła kilka sekund na wolnych i zgasła. Za każdym takim razem wyświetlał się wspomniany błąd Immobilaizera. Co z tym fantem? Ten błąd powoduje gaśnięcie>czy gaśnięcie powoduje błąd?


PS. O czym mówi parametr "Obciązenie silnika" w FES?
Były:
Dedra 2.0 i.e.
Kappa 2.4 175KM '98 > 8 lat i 120 000 km wspaniałych wspomnień

Jest:
Phedra Emblema 2.0 D 136+KM '06 > salon na kółkach ;)
Ypsilon Oro 1.4 95KM '07 > mały wariat ;)

ODPOWIEDZ

Wróć do „Silnik, przeniesienie napędu i układ chłodzenia”