dzisiaj padł mi mechanizm opuszczania szyby pasażera z przodu. Od paru dni coś rzęziło, szyba ledwo ruszała się. Dzisiaj z rozpędu chciałem ją opuścić - zjechała parę cm, silniczek zarzęził po raz ostatni i koniec. Szybę zamknąłem ręcznie pchając ją w górę

Z góry dzięki za wskazówki.