Kappa Turbo 2.0 20v - niskie ciśnienie doładowania/brak mocy

[momo1234/momo11]

Siemka mam problem z autem.
Gdy podpiąłem zegar ciśnienia doładowania pod ten cienki wężyk od blow-offa na wolnych ciśnienie pokazuje mi - 0,3
Podczas jazdy ciśnienie maksymalne to 0,6 bara i spada momentalnie do 0,5 więcej nie załapie. Przepływka dobra ( Według FiatEcuScan pokazuje przepływ na wolnych o 1kg/h większy niż jest zamierzony więc chyba ok? )
Turbina po regeneracji, silnik po generalnym remoncie a tu takie buty. Zakres pracy sądy też jest w normie. Jakieś podpowiedzi ?

[Borek]

Syku gdzieś nie słychać? Może załamana jakaś rurka w dolocie? Uszu nastaw.

U mnie do niedawna jak się turbina wkręcała to był bardzo wyraźny syk, turbodziura przy zmianie biegów w granicy 2000-3000rpm potrafiła rzucić moją głową do przodu i mocno zmulić jazdę - a cały napęd mam też po remoncie. Nie wiem jak się tego pozbyłem i co to było, bo mechanicy ostatnio przy dolocie nie dłubali, ale mogli coś rozłożyć i złożyć przy okazji dla lepszego dostępu gdzieś tam. Teraz zamiast syku mam takie delikatne gwizdnięcie/zawycie jak się turbina wkręca (i podobne jak DV zadziała) i znacznie mocniejszego kopa. Jak to liczbowo wygląda to nie wiem, ale jest wyraźnie lepiej niż było, podejrzewam że gdzieś jakaś rura już za turbiną była przyciśnięta albo lekko załamana -> zaburzenie przepływu -> znacznie gorsza praca. Syk był naprawdę bardzo wyraźny nawet przy zamkniętych oknach.

Ciśnienie doładowania nominalnie wynosi 1,2bara.

[momo1234/momo11]

No syk jakiś tam słychać ale to taki jakby się turbina napędzała

[Borek]

No właśnie raczej nie powinno być takiego syku. Wielu ludzi się cieszy że "o, turbina syczy to mocna, sprawna", ale to świadczy że dolot ma dziurę i turbina dmucha w atmosferę albo dolot ma załamanie i turbina dmucha "w ścianę". Obadaj ten dźwięk, obmacaj dolot zwłaszcza między turbiną a IC. Może być też coś nie tak w samym IC. Pamiętaj, że ciśnienie z takiej sprężarki to jest ciśnienie dynamiczne, a część dynamiczna takiego ciśnienia zależy od kwadratu prędkości przepływu. Spadek prędkości w wyniku zawirowania bardzo mocno ogranicza więc ciśnienie.

Ja jeszcze zaznaczę, że wcześniej jak mi się turbina rozbujała to silnik miał solidnego kopa, ale właśnie przy zmianie biegu i ogólnie "z dołu" to całość szła raczej niefajnie. Teraz jest zupełnie inna rozmowa, nie dość że nie ma tego spadku mocy przy zmianie biegu, to jeszcze moc wzrasta bardziej płynnie i na wyższych obrotach ten silnik to diabeł. Nawet spalanie mi nieco spadło, bo układ nie traci energii na przepychanie powietrza przez wąskie gardło które gdzieś tam było. Naprawdę jedno zagięcie czy zbędne przewężenie rury (może być czymś dociśnięta) może przy turbinie bardzo zepsuć humor, bo przez totalną pierdołę drastycznie spadną osiągi.

[momo1234/momo11]

Bardzo coś syczy przy kolektorze ssącym. Ale to jest jakiś dziwny syk. Cięzko to opisać. Na wysokości przepustnicy coś tam se tak dziwnie syczy. Przewody ( Rury dolotowe te grube ? ) sprawdzone wszystkie i jest ok. Dodatkowo spsiakałem plakiem wszystko i żadnej zmiany na obrotach czyli wszystko szczelne

[momo1234/momo11]

I co dziwne to teraz ciśnienie na wolnych pokazuje - 0,2 bara tylko ;/

[Borek]

Dolot to te grube rury wchodzące i wychodzące z turbiny. Na wyjściu z turbo rura idzie dołem do IC, potem z IC górą już niemal prosto do przepustnicy, po drodze jeszcze wychodzi średni wężyk do blow-offa. Ja się zastanawiam nad tą dolną między turbo a IC czy nie jest zagięta.

Przy przepustnicy jakiś szum będzie, bo przepustnica jest przeszkodą. Podejrzewam jednak, że to nie to głośno syczy gdy sprężarka się napina. Gdyby coś blokowało przepływ już za przepustnicą, to wtedy wysokie ciśnienie budowałoby się jeszcze łatwiej - blow-off pewnie by się aktywował dużo wcześniej niż powinien i to by się dało wyraźnie wyczuć podczas rozpędzania turbiny, bo nagle byłby ostry spadek mocy. Może filtr powietrza jest już brudny?

Czego używasz do pomiaru ciśnienia na wolnych obrotach? Bo wtedy silnik ssie, turbina prawie nic nie dmucha i jeszcze stanowi przeszkodę dla silnika. Do pomiaru takich ciśnień musisz użyć wakuometru, manometr jest do ciśnień wyższych niż atmosferyczne (gdy już turbina dmucha). Chyba że masz manowakuometr, to wtedy hulaj dusza.

[momo1234/momo11]

Wszystkie rury są ok. ;/ A do pomiaru chyma manometra mam niestety. Po czym to poznać ?

[Borek]

Kurde, to już zależy od pomysłu konstruktora. Tak jak masz "normalną" skalę do nadciśnień w barach i/lub PSI, tak do pomiaru podciśnień powinna być osobna skala (zwykle w zakresie do "cofania" wskazówki albo dla drugiej wskazówki w ogóle) w ujemnych barach albo w mm Hg. Podejrzewam jednak, że masz taki podwójny miernik, bo manometr przy podciśnieniu w ogóle by chyba wszedł na skalę, a ty coś konkretnego zmierzyłeś na wolnych obrotach.

[Michor]

Na wolnych powinno byc podcisnienie w dolocie, nawet za turbo. Tak swoja droga

Pytanie tez czy robicie pomiar w tym samym miejscu bo to tez jest roznica - kolektor a zaraz za turbo:)


Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk

[Borek]

To swoja drogą. Powinno się rozpiąć dolot pomiędzy IC a przepustnicą (np. zrobić przerwę między rurą z IC a trójnikiem z odejściem do blow-offa) i w tę przerwę wstawić trójnik z podpiętym manometrem. Druga rzecz, że jeśli na postoju turbo daje 0,6 bara to jest nieźle, bez obciążenia praca silnika wygląda inaczej. Doładowanie zazwyczaj mierzy się pod obciążeniem, czyli w trakcie jazdy.

[kond243]

Masz wskaźnik odemnie. On na podcisnieniu oszukuje. Na wolnych obrotach powinno być 0,6-0,7 bara. Od zera w górę pokazuje dobrze. Odepnij wężyk od actuatora i zobacz ile ląduje. powinna dmuchać na maks czyli do 1,9 bara. tylko nie przesadzaj z gazem wi?cej jak do 1,2 bara bo będzie ubogo w cylindrach. A jak wygląda sprawa z paliwem ? pompą filtry? a jeżeli wszystko szczelne i całą reszta jest ok trzeba przyjrzeć się turbinie dokładnie. Czy klapka od Wg nie puszcza spalin bokiem.Czujnik ciśnienia bezwględnego działa dobrze? Dv nie puszcza?

[Michor]

Moim zdaniem, na wolnych to powinno być coś na minusie - doładowania w każdym razie zero.

0,6 bara na wolnych to praktycznie 60-70% nominalnego doładowania (licząc te 1-1,2 pod obciążeniem)....

[momo1234/momo11]

Na odpiętym wężyku również nie chce iść tak jak powinna. ;/. Z turbiną wszystko ok jest. Jaki to czujnik i gdzie on jest ? Dv jest wymieniony na Blow off

[momo1234/momo11]

Chyba już wiadomo o co chodzi, albo przynajmniej wiadomo na co zwrócić uwagę. Rozrząd był ustawiany bez blokad.. Może tu będzie cały problem ?