Mimo że czeka mnie chyba sporo pracy to cieszę się jednak że jestem znów na forum. Zawsze to brak czasu a i problemów właściwie z Dedra od kilku lat brak więc jakoś tak zaglądam czasem ale się nie udzielam.
Jako że moja Dedra już powoli się starzeje, a dokładniej nie da się już opanować rdzy bez wydania worka pieniędzy zacząłem rozglądać się za czymś innym.
Ale do rzeczy..
Zupełnie przez przypadek trafiła się Kappa kombi z 97r 2.0 20v bez vis. Nie ma grama rdzy i po oglądaniu jej z ze wszystkich stron ( trafiła na warsztat znajomego) wydaje mi się że warta jest ratowania, ale niestety ma uszkodzony silnik . Wygląda na zaniedbanie wymiany oleju bo silnik odpala ale się trzaska u góry. Popychacze poprzycierane i co jeszcze nie wiadomo bo po rozruszaniu popychaczy silnik dalej się tłucze.
Powstał plan żeby założyć silnik 2.4. 20V VIS tylko zastanawiam się nad różnicami w osprzęcie.
Eletryka i ECU nie są problemem, trzeba będzie to przerobię wiązki elektryczne.
Układ dolotowy wiadomo że VIS ma inny
Skrzynia biegów powinna chyba pasować z tego co wyczytałem
Sterowanie gazem więc czy da się zamontować pedał z 2.4.
Natomiast wątpliwości ma co do:
-klimatyzacji
-Układu wydechowego
-łapy i mocowania silnika ( ew przełożenie łap z 2.0 )
- czujniki takie jak spalania stukowego, polożenia wału itd
- z jakiego samochodu pasuje 2.4 20v bez większych kombinacji.. Lybra? Stilo?
Jak na tą chwile jeszcze zapału mi nie brakuje a szkoda mi posłać Kappe na złom. Co prawda wymaga dużo pracy i troskiSilnik 2.0 jest wg mnie za słaby stąd plan podmianki.
Zastanawiam się całkiem poważnie nad kupnem całej kappy 2.4 20V i przekładką bo raz wiadomo będzie jak chodzi silnik ( nie na palecie ) a dwa będzie baza części.
Musi być Kappa SW po Dedrze SW i koniec
Dzisiaj grzebałem przy silniku i już jakoś lubię ten samochód, chociaż stoi jak kaleka po zawale na placu 
.Sporo samochodów naprawiałem w międzyczasie i wiele z nich działało mi totalnie na nerwy, już na drugi dzień pracy stojąc z kawą w ręce i patrząc jeszcze na zamkniętą maskę. A jakoś ubabrany po pachy pod maską kapiszona chyba się tylko uspokajam ...hehe
/ - potrzebne mi miejsce w piwnicy - ew. transport po Twojej stronie.