Kappa - wentylator na chłodnicy

Awatar użytkownika
BANO
Dopiero zaczyna na naszym forum
Dopiero zaczyna na naszym forum
Posty: 18
Rejestracja: 28 lip 2006, 0:00
Lokalizacja: Gorzow Wielkopolski

Kappa - wentylator na chłodnicy

Post autor: BANO » 29 paź 2006, 17:15

Witam
od pewnego czasu zauwazyłem w swoim Kapiszonie taki objaw.
Opis sytuacyjny:
odpalam silnik i odrazu włączam klime na fullauto, ruszam i dość dynamicznie się przemieszczam (znaczy się czasem mocniej wduszę gaz),
po dojechaniu na miejsce gaszę silnik a wentylator na chłodnicy wciąz pracuje.

Wiem że jest to objaw normalny do momentu kiedy silnik zostanie schłodzony do odpowiedniej temperatury. Ale dziej się co innego, wentylator pracuje tak długo, az go nie rozłączę (wyjmę wtyczkę oraz poruszam bezpiecznikami od wentylatora).

Dziej sie to tylko wtedy gdy jest włączona klima na auto lub fullauto, na econo tego nie zauważyłem, no i wówczas mocnej wduszę gaz.

Co może byc tego przyczyną i jak pozbyc się tego problemu??

Awatar użytkownika
prezesjm
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 2062
Rejestracja: 03 lip 2005, 0:00
Imię: Janusz
Lokalizacja: Bielsko-Biała

KAPPA - wentylator na chłodnicy

Post autor: prezesjm » 30 paź 2006, 7:54

W Kappie to nie jest normalne, wentylatory mają stanąć jak wyłączysz stacyjkę, wygląda to na klejący się przekaźnik, w puszce na nadkolu są tylko dwa takie wielkie, wymień je lub postaraj delikatnie rozebrać , oczyścić styki i będziesz miał pewność.
Ostatnio zmieniony 31 paź 2006, 23:10 przez prezesjm, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
BANO
Dopiero zaczyna na naszym forum
Dopiero zaczyna na naszym forum
Posty: 18
Rejestracja: 28 lip 2006, 0:00
Lokalizacja: Gorzow Wielkopolski

KAPPA - wentylator na chłodnicy

Post autor: BANO » 31 paź 2006, 17:48

Dzięki sprawdzę to (wymienię). Jak oglądałem te styki wydawały mi sie ok.

Awatar użytkownika
sloneczna
Odszedł od nas na zawsze
Odszedł od nas na zawsze
Posty: 1148
Rejestracja: 03 mar 2005, 0:00

KAPPA - wentylator na chłodnicy

Post autor: sloneczna » 31 paź 2006, 21:55

Dokładnie tak jak prezesjm pisze .Miałem taki sam problem i wymieniłem przekaznik o którym mowa była j/w.
Jurek odszedł od nas na zawsze...

ODPOWIEDZ

Wróć do „Silnik, przeniesienie napędu i układ chłodzenia”