Dywagacje na tematy zwiazane z LPG

Problemy, porady i opinie dotyczące LPG w Naszych Lanciach
Awatar użytkownika
tomek
Klubowicz Wspierający
Klubowicz Wspierający
Posty: 6852
Rejestracja: 16 cze 2003, 0:00
Imię: Tomek
Lokalizacja: Brodnica
Kontakt:

Dywagacje na tematy zwiazane z LPG

Post autor: tomek » 21 lis 2006, 8:16

"Lewutek" pisze:
"Prezes" pisze:daj sobie luzu z gazem - bedziesz miał tylko problemy. Jesli masz wybór to tylko JTD.
Zbyt śmiałe stwierdzenie ... : zdziwiony : :nono:
Ja tez uwazam, ze wszystko zalezy od instalacji ale... w dzisiejszych niepewnych czasach wlozyc 4 tysiaki lub wiecej w instalke LPG to pewne ryzyko, nie wiedomo co jeszcze i ile opodatkuja w imie panstwa SOLIDARNEGO!!!
Ostatnio zmieniony 21 lis 2006, 14:40 przez tomek, łącznie zmieniany 1 raz.
Tomek
Obrazek
Obrazek- tyle palił mój Passat do 194 tys. - przestałem uzupełniać tankowania :(

Awatar użytkownika
tomek
Klubowicz Wspierający
Klubowicz Wspierający
Posty: 6852
Rejestracja: 16 cze 2003, 0:00
Imię: Tomek
Lokalizacja: Brodnica
Kontakt:

Dywagacje na tematy zwiazane z LPG

Post autor: tomek » 21 lis 2006, 8:36

"ASSOLUTO" pisze: Owszem Można jeździc kappą na gazie, ale jak długo, i z jakimi problemami, nie wierzysz mi, zaufaj fachowcom?
Jak na razie 230 tys. km
Policzmy:
10 x 3,65= 36,50x2300= 83950 (PB95)- benzyna jest wyjatkowo tania
12 x 2,15= 21.50x2300= 49450 (LPG) - gaz jest wyjatkowo drogi
roznica 34 500 PLN, oczywiscie trzeba odjac benzyne na rozruch (u mnie dosc duzo), dodatkowe koszty przegladu (50 zl/rok).
Niestety po 10 latach doszly mi koszty odnowienia atestu na butle (300 zl) i regeneracji pompy gazu + poprawki w elektronice (800 zl ale pompa jest jak nowa).
BTW: ale takiej instalki jak moja nigdy bym nie zainstalowal ;)
Ostatnio zmieniony 21 lis 2006, 8:41 przez tomek, łącznie zmieniany 1 raz.
Tomek
Obrazek
Obrazek- tyle palił mój Passat do 194 tys. - przestałem uzupełniać tankowania :(

dellti
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 318
Rejestracja: 26 sty 2006, 0:00
Lokalizacja: w-wa

Dywagacje na tematy zwiazane z LPG

Post autor: dellti » 21 lis 2006, 11:59

"ASSOLUTO" pisze: Jeżeli nie wierzysz że możesz zniszczyć silnik, to policz, to się nie opłaca, koszt instalacji do Kappy to 5000zł!!!
[..] Można jeździc kappą na gazie, ale jak długo, i z jakimi problemami, nie wierzysz mi, zaufaj fachowcom?
Jakim fachowcom? Znam wiele samochodów jeżdżących na gazie i jakoś nie mają problemów. Oczywiście mówię o porządnych instalacjach.
A co do zwrotu kosztów, to policz sobie po jakim czasie zwróci Ci się taka instalacja w V6 - mnie wyszło, że się opłaci.
Krzysiek
V6

ASSOLUTO
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 137
Rejestracja: 09 mar 2006, 0:00
Lokalizacja: Łódź

Dywagacje na tematy zwiazane z LPG

Post autor: ASSOLUTO » 21 lis 2006, 12:06

pytanie do Tomka.
czy masz swoje autko od nowości, jeżeli tak, to czy zaraz po kupnie założyłes LPG, jakim kosztem, ile robisz kilometrów rocznie?

twoje wyliczanki są fajne, i potwierdzają słusznośc załozenia LPG, ale jak ktoś zainwestuje 5000zł to musi wiedzieć po jakim czasie ta inwestycja się zwróci, może być optymistą i założyć że różnica w cenie EuroSuper/LPG sie nie zmieni i że nie będzie miał poważnych usterek.
Z tego co czytam w wielu źródłach ludzie mają spore problemy z silnikami po założeniu LPG, dotyczy to różnych marek i różnych silników.
Jest teoria że silnik który jeździ nalpg od nowości znosi to całkiem dobrze.

Ale zwróć uwagę na posta o problemach z czujnikiem poziomu paliwa, facet założył LPG, dobrze się nie najeździł a już ma kłopoty, oczywiście można powiedzieć że monter był do dupy, a jeżeli tak było, no to można mieć wątpliwości do jakości montażu całej instalacji.

dalej jestem przeciw
pozdrawiam
ASSOLUTO
była Kappa Coupe 2,4 V.I.S. 1997r.
była ZETA 2,0JTD 2001r.
jest Kappa 3.0LX automat 1999r.

ASSOLUTO
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 137
Rejestracja: 09 mar 2006, 0:00
Lokalizacja: Łódź

Dywagacje na tematy zwiazane z LPG

Post autor: ASSOLUTO » 21 lis 2006, 12:11

do deltiego
mówimy o Kappach, a ja osobiscie znam przypadki że instalacja LPG z najwyższej półki rozwalała silniki V.I.S. I dlatego uważam że nie jest to dobry pomysł.

co do fachowców, to proszę przeczytać opinię choćby Prezesa, też nie "zaleca" takiego rozwiązania
pozdrawiam
ASSOLUTO
była Kappa Coupe 2,4 V.I.S. 1997r.
była ZETA 2,0JTD 2001r.
jest Kappa 3.0LX automat 1999r.

dellti
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 318
Rejestracja: 26 sty 2006, 0:00
Lokalizacja: w-wa

Dywagacje na tematy zwiazane z LPG

Post autor: dellti » 21 lis 2006, 12:26

"ASSOLUTO" pisze:do deltiego
mówimy o Kappach, a ja osobiscie znam przypadki że instalacja LPG z najwyższej półki rozwalała silniki V.I.S. I dlatego uważam że nie jest to dobry pomysł.
co do fachowców, to proszę przeczytać opinię choćby Prezesa, też nie "zaleca" takiego rozwiązania
Z ciekawości, na czym to "rozwalenie" dokładnie polegało? I jaka to była instalacja?
Co do prezesa to ciekawe, jak mi sprzedawał samochód to nie widział żadnego problemu z instalacją LPG :) Oczywiście w wersji bez turbo. Zresztą o ile dobrze pamiętam w poprzedniej cuopecie miał zainstalowaną sekwencję :)
IMHO jest to dodatkowa instalacja, która jak wynika z samego rachunku prawdopodobieństwa może powodować _dodatkowe_ problemy, i takie ryzyko należy wkalkulować w rozważania. W przypadku poziomu spalania V6 jest to na pewno bardziej sensowe niż w przypadku "silnika od kosiarki".
Krzysiek
V6

Awatar użytkownika
tomek
Klubowicz Wspierający
Klubowicz Wspierający
Posty: 6852
Rejestracja: 16 cze 2003, 0:00
Imię: Tomek
Lokalizacja: Brodnica
Kontakt:

Dywagacje na tematy zwiazane z LPG

Post autor: tomek » 21 lis 2006, 12:44

"ASSOLUTO" pisze:pytanie do Tomka.
czy masz swoje autko od nowości, jeżeli tak, to czy zaraz po kupnie założyłes LPG, jakim kosztem, ile robisz kilometrów rocznie?
Auto mam od 4,5 roku ale instalke mialo od wyjazdu z salonu w NL.
Instalaca to wtrysk ciekly Vialle koszt takiej na dzien dzisiejszy to jakie 8-10 tys. ;)
Instalka calkowicie zintegrowana z autem poza: pokazywaniem stanu gazu na wskazniku benzyny.
W ciagu 4,5 roku zrobilem 130 tys. km.
Tomek
Obrazek
Obrazek- tyle palił mój Passat do 194 tys. - przestałem uzupełniać tankowania :(

ASSOLUTO
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 137
Rejestracja: 09 mar 2006, 0:00
Lokalizacja: Łódź

Dywagacje na tematy zwiazane z LPG

Post autor: ASSOLUTO » 21 lis 2006, 13:02

do Tomka:
no to wszystko wyjasniłeś, teraz już wiemy, że Ciebie pewne 'komplikacje" z eksploatacją instalacji LPG nie dotyczą, nie płaciłeś dodatkowo za instalację, i masz najlepsze rozwiązanie z dostępnych,
natomiast facet który rozpoczął ten temat jest w skrajnie różnej sytuacji

do Deltiego:
widzę że kolega należy do tej grupy szczęśliwców którzy w życiu mają wyjątkowego farta, kupują wyjątkowo udane i bezawaryjne samochody, w których wszystko jest na TipTop, a LPG jedyne co w nich robi to daje większego kopa, pogratulować. Muszę z Tobą posiedzieć przy piwku może trochę tego farta przejdzie i na mnie : yesyes :

a tak na zakończenie mojej obecności w tym temacie
jestem przeciwnikiem LPG w samochodach również z tzw. względów ideologicznych,
samochody jeżdżą na benzynie, niektóre na ON (tę grupę można nazwać "fergusonami"),
a gaz toleruję w kuchenkach i zapalniczkach
i strasznie irytowałby mnie widok wielkiej butli w bagażniku lub/i walajacego się koła zapasowego

życzę wszystkim użytkownikom LPG, niskich cen tego paliwa, dalszej bezawaryjnej eksploatacji, i przede wszystkim żeby optymizm Was nie opuszczał :D
pozdrawiam
ASSOLUTO
była Kappa Coupe 2,4 V.I.S. 1997r.
była ZETA 2,0JTD 2001r.
jest Kappa 3.0LX automat 1999r.

Awatar użytkownika
tomek
Klubowicz Wspierający
Klubowicz Wspierający
Posty: 6852
Rejestracja: 16 cze 2003, 0:00
Imię: Tomek
Lokalizacja: Brodnica
Kontakt:

Dywagacje na tematy zwiazane z LPG

Post autor: tomek » 21 lis 2006, 13:07

"ASSOLUTO" pisze: samochody jeżdżą na benzynie, niektóre na ON (tę grupę można nazwać "fergusonami"),
Jestem ciekawy co bedziesz mowil o Hybrydach czy szwedzkim projekcie, wg ktorego auta maja chodzic na biopaliwach.
Ale wracajac do tematu. Nikt Ciebie nie zacheca do instalacji LPG czy CNG, nikt nie kaze Ci kupic takiego auta, to jest swobodny wybor, ale ja jednak proponuje nie krytykowac rozwiazn, z ktorych badz co badz korzysta kilka milionow ludzi na calym swiecie tylko z powodu, ze ktos, gdzies, kiedys spierniczyl montaz instalacji LPG w jakims aucie!
Tomek
Obrazek
Obrazek- tyle palił mój Passat do 194 tys. - przestałem uzupełniać tankowania :(

dellti
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 318
Rejestracja: 26 sty 2006, 0:00
Lokalizacja: w-wa

Dywagacje na tematy zwiazane z LPG

Post autor: dellti » 21 lis 2006, 13:11

"ASSOLUTO" pisze: do Deltiego:
widzę że kolega należy do tej grupy szczęśliwców którzy w życiu mają wyjątkowego farta, kupują wyjątkowo udane i bezawaryjne samochody, w których wszystko jest na TipTop, a LPG jedyne co w nich robi to daje większego kopa, pogratulować. Muszę z Tobą posiedzieć przy piwku może trochę tego farta przejdzie i na mnie : yesyes :
A gdzie ja napisałem, że moje samochody się nie psują, itp? Nie miałem problemów z lpg ani w kappie, ani w punto które na gazie eksploatuję od kilku lat i między innymi z powodu tej instalacji zdecydowałem się go nie sprzedawać. A w Kappę zainwestowałem od marca ładnych kilka tysięcy złotych, i bynajmniej nie jest to koniec :)
Dobra, kończąc bo chyba plam już zdążył kupić dzisiaj tę wymarzoną furę - mam prośbę na przyszłość - Dellti pisze się przez dwa "L" :)
Krzysiek
V6

Awatar użytkownika
tomek
Klubowicz Wspierający
Klubowicz Wspierający
Posty: 6852
Rejestracja: 16 cze 2003, 0:00
Imię: Tomek
Lokalizacja: Brodnica
Kontakt:

Re: Dywagacje na tematy zwiazane z LPG

Post autor: tomek » 21 lis 2006, 14:41

Widzielilem ten OT z watku, gdyz autor nie mowil nic na temat LPG a watek przerodzil sie jak zwykle w taki o wyzszosci swiat jednych nad drugimi!
Tomek
Obrazek
Obrazek- tyle palił mój Passat do 194 tys. - przestałem uzupełniać tankowania :(

ASSOLUTO
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 137
Rejestracja: 09 mar 2006, 0:00
Lokalizacja: Łódź

Dywagacje na tematy zwiazane z LPG

Post autor: ASSOLUTO » 21 lis 2006, 14:50

a i owszem Plam mówił o LPG, cytuję:
"chcę zagazować lancie wiec sapalanie nie bedzie tak wielkie i drogie"

a że dyskusja zeszła na inny temat to jest już regułą na forum
pozdrawiam
ASSOLUTO
była Kappa Coupe 2,4 V.I.S. 1997r.
była ZETA 2,0JTD 2001r.
jest Kappa 3.0LX automat 1999r.

Awatar użytkownika
tomek
Klubowicz Wspierający
Klubowicz Wspierający
Posty: 6852
Rejestracja: 16 cze 2003, 0:00
Imię: Tomek
Lokalizacja: Brodnica
Kontakt:

Dywagacje na tematy zwiazane z LPG

Post autor: tomek » 21 lis 2006, 15:06

"ASSOLUTO" pisze:a i owszem Plam mówił o LPG, cytuję:
"chcę zagazować lancie wiec sapalanie nie bedzie tak wielkie i drogie"
Ok. Ale to co wydzielilem to totalny OT ;)
Tomek
Obrazek
Obrazek- tyle palił mój Passat do 194 tys. - przestałem uzupełniać tankowania :(

Awatar użytkownika
Kubek
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 1773
Rejestracja: 26 maja 2005, 0:00
Lokalizacja: Rzeszów
Kontakt:

Dywagacje na tematy zwiazane z LPG

Post autor: Kubek » 21 lis 2006, 16:19

Przy obecnych cenach ( 3,44 zl za 95-tke ) tak srednio chce mi sie ten gaz tankowac za 2,25 :D
Juz bez Lancia ale dalej w Klubie :)

ASSOLUTO
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 137
Rejestracja: 09 mar 2006, 0:00
Lokalizacja: Łódź

Dywagacje na tematy zwiazane z LPG

Post autor: ASSOLUTO » 21 lis 2006, 19:16

a będzie gorzej :wink:
pozdrawiam
ASSOLUTO
była Kappa Coupe 2,4 V.I.S. 1997r.
była ZETA 2,0JTD 2001r.
jest Kappa 3.0LX automat 1999r.

ODPOWIEDZ

Wróć do „::: LPG :::”