Kappa - maglownica - jak ją wydrzeć?

Guliver · Post autor: **Guliver** » 24 lip 2007, 22:14

Oczywiście padła mi maglownica. Regeneracja jej to koszt 480 zł tylko tyle że mam ją im przynieść wydartą z samochodu. Już wszystko wykręciliśmy z kolegami tylko nie wiemy za żadne skarby jak oddzielić ją od drążka kierowniczego??? Blagam pomóżcie bo mesia sprzedałem i rower mi tylko pozostał!!!

Guliver · Post autor: **Guliver** » 25 lip 2007, 9:49

nikt nic nie wie.... a koledzy z LT ?

Guliver · Post autor: **Guliver** » 25 lip 2007, 23:16

Ok, wydarta, Jest parę kruczków ale rozkminiliśmy. Odkręcić wszystkie śruby i węże i elektrykę od dołu i końcówki drążków. Nadkole zdjąć od strony pasażera. A teraz w środku bo o to najbardziej mi chodziło. Rozbebeszyć deskę z dołu żeby widzieć kolumnę kierownicy. Na dole jest plastik z 3 nakrętkami na klucz 10. Odkręcić je. Z tym był największy problem bo gwinty od śruby się kręciły razem z nimi i nie wiedziałem jak złapać te śruby z drugiej strony. No więc okazało się że tak ma być bo to sam gwint więc kręci się nakrętkę z nim dopóki nie wykręcicie. Zostaje nam ta osłona na kolumnie i trza się jej jakoś pozbyć. Już miałem drzeć pedały ale okazuje się że u góry w niewidocznym miejscu jest przecięta więc odchylamy i zdejmujemy ją z drążka. Jak ją zdejmiemy zostaje nam zawleczka plastikowa biała i śruba. Teraz parę silniejszych ruchów i jest nasza. Maglownice wyciągamy od strony pasażera. Tyle. Na drugi raz pójdzie łatwiej. Jak będę składał i nie zapomnę strzelę fotorelacje z prac składania. Regeneracja 480 zł. Warto przy okazji wymienić końcówki drążków i co tam jeszcze nam w zawieszeniu stuka bo mamy wszystko na wierzchu bo i tak jeszcze nas czeka ustawienie zbieżności. Ja jeszcze muszę przy okazji wymienić sworznie, tuleje wahacza i jeden przegub z marzetą. Może i przy przegubie strzelę fotostory. Pozdrawiam!

Post autor: **volf** » 26 lip 2007, 0:10

Witam, trochę odbiegnę ot meritum i zapytam jaki przebieg ma Twoja kappa? Pytam, bo zdaję się, że mnóstwo rzeczy się w niej sypie. Mam nadzieję że to tylko pech, bo na swoją nie mam na razie powodu do narzekań. Gdybyś mógł zamieścić zdjęcia z prac montażowych byłoby super. Pozdrawiam.

Post autor: **Miro** » 26 lip 2007, 7:03

Ja mialem niedawno robiona regeneracje maglownicy z tym ze nie w Kappie,a w Themie. Mechanik niezle sie wkurzal przy wyciaganiu, zajelo mu to 3h,a przy zakladaniu drugie tyle

ale najwazniejsze ze sobie poradzil i wszystko chodzi jak nalezy

Przy okazji powymienialem sworznie,tuleje i końcówki drążków i na koniec musiałem zrobić zbieżność

U mnie koszt regeneracji maglownicy wyszedł 450zł

Guliver · Post autor: **Guliver** » 26 lip 2007, 9:20

przebieg mojej szkappy to 220 tyś. mam nadzieję że wszystko co najgorsze już za mną bo jak nie to potnę i spalę

Nic się nie działo bez przyczyny. Psuło się to co mialo się psuć. Maglownica w nowszych autach zawsze się sypie prędzej czy później. Pompa wtryskowa - no porysowana od syfu. Sprężarka klimy - też pada każdemu tylko kwestia czasu. U mnie niestety to wszystko na raz poleciało. Póki co jeszcze to dźwignę finansowo choć wczoraj się śmiałem z przyjaciółmi z klubu cytrynki i sierrafanu którzy mi pomagali jak zwykle , ze tęsknimy do czasów kiedy narzekaliśmy że trza wymienić pólosie w sierrce a to kosztuje 100 zł! teraz 100 zł mi starczy na jedną końcówkę drążka

Tak już jestem podirytowany że wczoraj oglądalem w salonach nowe auta! Tragedia

Post autor: **Marcin_D** » 26 lip 2007, 13:49

Przy tym wymianianiu przegubu tez możesz trochę pokląć.
W mojej wymianiał mechanik to klął jak szewc. Powiedział że sposób zapinania i zabezpieczania jest taki jak w Oplu, ale o ile w Oplu po zdjęciu zabezpieczenia półośka sam awychodzi z przegubu to w Kappie nicholery.
Maniek wyciągał cała półośkę z przegubem ze skrzyni i dopiero na stole zciągał przegub - podobno jest tak spasowany jakby był składany na zimno - jakby ośka była schładzan ai wkładana w przegub.
A ja jak kupiłem przegub (używany) to się dziwiłem z Mańkiem czemu gość mi przysłał z uciętą półośką - i Maniek po wymianie mi od razu wyjasnił, że go to teraz nie dziwi.

konrad77 · Post autor: **konrad77** » 26 lip 2007, 21:03

Witajcie ja też mam pytanie z innej beczki, ile może kosztować regeneracja pompy wtryskowej w TDS, robił to ktoś z was?

Guliver · Post autor: **Guliver** » 26 lip 2007, 23:59

ja robiłem i wyszlo mnie... 0 zł. Jesli się nie posypała sekcja a tylko korpus i kola są porysowane jedziesz kola na magnesówce a korpus pastą ścierną do zaworów. Dół korpusu ścierasz tym zeszlifowanym kolem. Ja zrobiłem patent i mocowanie na wiertarkę do niego i heyah. Po wyrównaniu koło jeszcze raz poszło na magnesa.

Windforce · Post autor: **Windforce** » 27 lip 2007, 10:23

Miro a gdzie robiles ta maglownice

Bo jak 450 z robota i ze wszystkim to chyba sie skusze... cos mi juz ciezko kierownica wlasnie chodzi.

Byleby w okolicach krakowa

Aha i ilu mu to zajelo? 1 dzien czy wiecej?

Pozdrawiam

Post autor: **Miro** » 30 lip 2007, 23:51

"Windforce" pisze:Miro a gdzie robiles ta maglownice

Bo jak 450 z robota i ze wszystkim to chyba sie skusze... cos mi juz ciezko kierownica wlasnie chodzi.

Maglownice wyciagał i zakładał mi mój znajomy mechanik i za to mnie skasował 190zł,natomiast maglownice zawoziłem do Katowic i tam zapłaciłem 450zł,zrobili mi to w jeden dzień

Tu masz nr i adres do Katowic -->> 0322598132 ul.Warszawska 60
A tu Kraków -->> 0126239290
6371019 ul.Lindego z tym że tam zawołali troche więcej,już nie pamiętam dokładnie ile

Krzysiek · Post autor: **Krzysiek** » 02 sie 2007, 7:38

szukaj

Opisywałem dokładnie jak demontowałem i składałem maglownicę w Kappie i jak ją regenerowałem.

Post autor: **Miro** » 02 sie 2007, 21:47

Zawsze możesz zaryzykować i kupić używke za jakieś 150-200zł

mowa oczywiście do Themy bo do Kappy pewnie drożej