Lybra - spalony wentylator wnętrza ?
- Torell007
- Założyciel LKP
- Posty: 1363
- Rejestracja: 09 sty 2005, 0:00
- Imię: Michał
- Lokalizacja: Gdynia
Lybra - spalony wentylator wnętrza ?
może wilgoci dostał ? może ma słabe chłodzenie ? czynników może być wiele"justyna" pisze:a co moglo spowodowac ze sie spalil?

Wiele serc, jedno bicie, ciężarówki ponad życie 



- Torell007
- Założyciel LKP
- Posty: 1363
- Rejestracja: 09 sty 2005, 0:00
- Imię: Michał
- Lokalizacja: Gdynia
Lybra - spalony wentylator wnętrza ?
nam... takim fajnym mężczyzną języki pokazywać"justyna" pisze:![]()
![]()
![]()
to wszystko dla was chlopcy za pomoc


Wiele serc, jedno bicie, ciężarówki ponad życie 



Lybra - spalony wentylator wnętrza ?
Czy przypadkiem, silnik nie jest zwartej, zamkniętej konstrukcji? Bo w takim przypadku to za dużo smrodu nie ma. A jeżeli to izolacja z przewodów, z tego jest niebieskawy dym, to w najgorszym razie tylko auto sie spali. Tfu, tfu, tfu przez ramie.
to był silniczek od wentylatora. buziaki za dobra diagnozę.
ach gdyby tak pracowali lekarze jak wy chłopcy to był by raj
mam jeszcze jedno pytanko strasznie mi parują szybki co mozna na to poradzić.
gdzies widzialam taki temat ale teraz nie mogę namierzyć. a i jeszcze jedno jak się robi odgrzybianie klimy.
mam jeszcze jedno pytanko strasznie mi parują szybki co mozna na to poradzić.
gdzies widzialam taki temat ale teraz nie mogę namierzyć. a i jeszcze jedno jak się robi odgrzybianie klimy.

- Torell007
- Założyciel LKP
- Posty: 1363
- Rejestracja: 09 sty 2005, 0:00
- Imię: Michał
- Lokalizacja: Gdynia
Odp: to był silniczek od wentylatora. buziaki za dobra diagn
1. co do szybek to zobacz w bagażniku ( masz po jednej ze stron na pionowej tapicerce takie "drzwiczki" otwórz i zobacz co tam jest, może jakieś szmaty czy cuś innego pozostałego np. po czyszczeniu samochodu - może to blokować otwór wentylacyjny."justyna" pisze:mam jeszcze jedno pytanko strasznie mi parują szybki co mozna na to poradzić.
gdzies widzialam taki temat ale teraz nie mogę namierzyć. a i jeszcze jedno jak się robi odgrzybianie klimy.
P.S
Szybki nie powinny parować jak klima chodzi - w tym wypadku nie ma jak - jeśli wentylator odmówił współpracy

2. Kupujesz np. ten środek : http://www.allegro.pl/show_item.php?item=73023937 "wpsikujesz" do nawiewów i postępujesz zgodnie z instrukcją podaną na opakowaniu tj. najcześciej po "wpsikaniu" preparatu po kilku minutach włączasz nawiewy na prędkośc maksymalna na czas podany w "instrukcji obsługi" na opakowaniu środka do odgrzybiania

Wiele serc, jedno bicie, ciężarówki ponad życie 



Odp: to był silniczek od wentylatora. buziaki za dobra diagn
Miło mi że mogliśmy pomóc"justyna" pisze:ach gdyby tak pracowali lekarze jak wy chłopcy to był by raj
mam jeszcze jedno pytanko strasznie mi parują szybki co mozna na to poradzić.
gdzies widzialam taki temat ale teraz nie mogę namierzyć. a i jeszcze jedno jak się robi odgrzybianie klimy.

-
- Dopiero zaczyna na naszym forum
- Posty: 2
- Rejestracja: 14 gru 2007, 0:00
- Lokalizacja: WARSZAWA
Lybra - spalony wentylator wnętrza ?
W dniu dzisiejszym stało mi się to samo, w czasie jazdy nagle zaczął wydobywać się dym z otworów wentylacyjnych przy przedniej szybie.
Całe szczęście nic się nie zapaliło ale napędziło mi stracha.
Auto odcholowałem na parking i czekam do jutra.
Ktoś pisał że uszkodzenie wentylatora mogło powstać na skutek wilgoci która mogła się do niego dostać.
Nie wiem czy to zbieg okoliczności ale chwilę przed jazdą myłem okna od środka i popsikałem przednią szybę, ale nie była to ogromna ilość i sam nie wiem jak to traktować.
Jedno wiem, czeka mnie wydatek kilkuset złotych.
Serwis szacuje to na okolo 600,- a używka kosztuje ok. 250,- plus wymiana,
jeszcze nie wiem czy sam dam radę to zrobić.
Morał jest taki że trzeba psikać na szmatkę a nie na szybę bo w ten sposób można uniknąć wydatków.

Całe szczęście nic się nie zapaliło ale napędziło mi stracha.
Auto odcholowałem na parking i czekam do jutra.
Ktoś pisał że uszkodzenie wentylatora mogło powstać na skutek wilgoci która mogła się do niego dostać.
Nie wiem czy to zbieg okoliczności ale chwilę przed jazdą myłem okna od środka i popsikałem przednią szybę, ale nie była to ogromna ilość i sam nie wiem jak to traktować.
Jedno wiem, czeka mnie wydatek kilkuset złotych.
Serwis szacuje to na okolo 600,- a używka kosztuje ok. 250,- plus wymiana,
jeszcze nie wiem czy sam dam radę to zrobić.
Morał jest taki że trzeba psikać na szmatkę a nie na szybę bo w ten sposób można uniknąć wydatków.

-
- Dopiero zaczyna na naszym forum
- Posty: 2
- Rejestracja: 14 gru 2007, 0:00
- Lokalizacja: WARSZAWA
Lybra - spalony wentylator wnętrza ?
Witam ponownie,
Jestem już po naprawie mojej usterki jaką był spalony wentylator wnętrza.
Usterka ta objawiła się podczas jazdy i z otworów przy przedniej szybie gwałtownie wydobył się niebieski, gryzący dym o zapachu spalonej gumy,
pierwsze co mi przyszło na myśl to,żę mi się instalacja zapaliła ale dzięki serwisowi i temu forum doszedłem że nie.
Dla osób które może spotkać coś takiego mała instraukcja naprawy:
- wentylator znajduje się pod nogami pasażera pod osłoną przykręconą na trzy plastikowe śrubki
- po zdjęciu osłony używamy grzechotki z nałożoną końcówką 7 mm do odkręcenia wentylatora, jedna śrubka jest dość głęboko ale po małych akrobacjach idzie sobie poradzić
- oczywiście odpinamy kostkę
- wentylator kosztował mnie 200,- plus przesyłka ale z jego znalezieniem nie było łatwo, można szukać w komplecie z nagrzewnicą.
- montarz jest już łatwy
W serwisie za taką naprawę trzeba zapłacić 600,- a samemu można to szybko naprawić oszczędzając 400,-.
Dodatkowo jeśli odłączymy kostkę możemy bez obaw jeżdzić autem ale nie mamy wtedy ogrzewania.
Powodem spalenia się wentylatora było poprostu zużycie.
Zapach utrzymuje się przez jakiś czas ale mija.
Pozdrawiam
I nie życzę naprawy
Jestem już po naprawie mojej usterki jaką był spalony wentylator wnętrza.
Usterka ta objawiła się podczas jazdy i z otworów przy przedniej szybie gwałtownie wydobył się niebieski, gryzący dym o zapachu spalonej gumy,
pierwsze co mi przyszło na myśl to,żę mi się instalacja zapaliła ale dzięki serwisowi i temu forum doszedłem że nie.
Dla osób które może spotkać coś takiego mała instraukcja naprawy:
- wentylator znajduje się pod nogami pasażera pod osłoną przykręconą na trzy plastikowe śrubki
- po zdjęciu osłony używamy grzechotki z nałożoną końcówką 7 mm do odkręcenia wentylatora, jedna śrubka jest dość głęboko ale po małych akrobacjach idzie sobie poradzić
- oczywiście odpinamy kostkę
- wentylator kosztował mnie 200,- plus przesyłka ale z jego znalezieniem nie było łatwo, można szukać w komplecie z nagrzewnicą.
- montarz jest już łatwy
W serwisie za taką naprawę trzeba zapłacić 600,- a samemu można to szybko naprawić oszczędzając 400,-.
Dodatkowo jeśli odłączymy kostkę możemy bez obaw jeżdzić autem ale nie mamy wtedy ogrzewania.
Powodem spalenia się wentylatora było poprostu zużycie.
Zapach utrzymuje się przez jakiś czas ale mija.
Pozdrawiam
I nie życzę naprawy
- fqjcior
- Dopiero zaczyna na naszym forum
- Posty: 31
- Rejestracja: 05 sty 2007, 0:00
- Lokalizacja: Wąbrzeźno
Lybra - spalony wentylator wnętrza ?
Przed wczoraj przydarzyło mi się to samo. Nieźle się przeraziłem, ale po przeczytaniu tego posta jestem już spokojny. Teraz szukam nowego wentylatora. Forum jest naprawdę super!
Lybra - spalony wentylator wnętrza ?
no ja niedługo po zakupie miałem to samo, ale u mnie to chyba była wilgoć+mróz i "złapało" silnik, nie dał rady wystartować i się spalił"fqjcior" pisze:Przed wczoraj przydarzyło mi się to samo. Nieźle się przeraziłem, ale po przeczytaniu tego posta jestem już spokojny. Teraz szukam nowego wentylatora. Forum jest naprawdę super!

Ja swój silniczek przewinę, będę miał na zapas

Pozdrawiam
Toper
Lancia Lybra SW 2.4JTD 150KM
Toper
Lancia Lybra SW 2.4JTD 150KM

- fqjcior
- Dopiero zaczyna na naszym forum
- Posty: 31
- Rejestracja: 05 sty 2007, 0:00
- Lokalizacja: Wąbrzeźno
Lybra - spalony wentylator wnętrza ?
No i po kłopocie. Wentylator kupiłem na allegro (używany w super stanie za 300 zł), wymiana kosztowała 40 zł. Dmucha jak trza 
