Kappa - elktrozawór sterujący wariatorem

Awatar użytkownika
radek145
Dopiero zaczyna na naszym forum
Dopiero zaczyna na naszym forum
Posty: 27
Rejestracja: 04 lis 2007, 0:00
Lokalizacja: podkarpackie

Kappa - elktrozawór sterujący wariatorem

Post autor: radek145 » 21 maja 2009, 21:43

Chcialem zapytac czy ktoś może przerabiał ten temat, elektrozawór był uszkodzony tzn puściły luty, po poprawieniu ich podłaczany na krotko dziala prawidłowo, natomiast wtyczka ktora go zasila w odpowiednim momencie nie przekazuje zadnego napiecia niezaleznie od obrotów. Skąd wychodzi żrodłowy sygnał do tego zaworu i gdzie szukac rozwiazania tego problemu. Będę bardzo wdzieczny za wszelkie wskazówki. Dodam tylko ze chodzi o silnik 2.4 20v

Awatar użytkownika
prezesjm
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 2062
Rejestracja: 03 lip 2005, 0:00
Imię: Janusz
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Odp: Kappa - elktrozawór sterujący wariatorem

Post autor: prezesjm » 21 maja 2009, 22:08

Zawór zasilany jest z przekaźnika który jest na podszybiu przy filtrze pyłkowym. Przekaźnik podaje 12 v na zawór. Przekaźnik sterowany jest z Ecu pin 52, Ecu zwiera do masy, przekaźnik zadziała i podaje napięcie na zawór - to tak w telegraficznym skrócie.

Awatar użytkownika
radek145
Dopiero zaczyna na naszym forum
Dopiero zaczyna na naszym forum
Posty: 27
Rejestracja: 04 lis 2007, 0:00
Lokalizacja: podkarpackie

Odp: Kappa - elktrozawór sterujący wariatorem

Post autor: radek145 » 21 maja 2009, 22:12

Bardzo dziękuje za tak dokladne informacje, przy okazji zapytam czy to normalne ze nie jest to widoczne przez komputer jako usterka (clima date itd... wyskakuje -00-) Czy jest to jakos powiazane z czujnikami na walkach ?

Awatar użytkownika
prezesjm
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 2062
Rejestracja: 03 lip 2005, 0:00
Imię: Janusz
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Odp: Kappa - elktrozawór sterujący wariatorem

Post autor: prezesjm » 21 maja 2009, 22:30

Ten test to test tylko układu klimatyzacji. Nic nie mówi o awariach Ecu silnika. masz tylko sprawny układ klimatyzacji. Jeśli będzie awaria tego przekaźnika od sterowania zaworem to Ecu też może nie pokazać błędu.

Awatar użytkownika
radek145
Dopiero zaczyna na naszym forum
Dopiero zaczyna na naszym forum
Posty: 27
Rejestracja: 04 lis 2007, 0:00
Lokalizacja: podkarpackie

Odp: Kappa - elktrozawór sterujący wariatorem

Post autor: radek145 » 21 maja 2009, 22:41

Tak tez myslalem, jescze tylko dwa pytania i juz niezawracam głowy, czy ten przekaznik jest jakis charakterystyczny czy poprostu przejrzec wszystkie, i czy cala ta sytuacja moze miec cos wspolnego z czujnikami wałków. Z góry bardzo dzięuje za wyczerpanie tematu, byc moze ten post pomoze jeszcze komus choc oczywiscie nikomu tego nie życze. Pozdrowienia z Podkarpacia i wyrazy szacunku za zasoby wiedzy dla prezesjm.

Awatar użytkownika
prezesjm
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 2062
Rejestracja: 03 lip 2005, 0:00
Imię: Janusz
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Odp: Kappa - elktrozawór sterujący wariatorem

Post autor: prezesjm » 21 maja 2009, 22:56

Sprawdź jaki kolor przewodu dochodzi do zaworu, wydaje mi się że szary, ten sam przewód powinien dochodzić do przekaźnika. Warto sprawdzić czy Ecu silnika zwiera cewkę przekaźnika do masy. Możliwe jest jeszcze uszkodzenie samej wiązki lub bardzo rzadko Ecu silnika. Trzeba po kolei sprawdzić gdzie sygnał urywa się.Sterowanie cewką to chyba! kabelek biały z pomarańczowym paskiem.

Leny
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 83
Rejestracja: 05 mar 2009, 0:00
Lokalizacja: Kwidzyn

Odp: Kappa - elktrozawór sterujący wariatorem

Post autor: Leny » 22 maja 2009, 14:37

A ja mam pytanie do autora tematu.
Jakie miasz objawy odłączenia wariatora? Również mam ten silnik, i jeden fachowiec powiedział że to może być właśnie radiator. Jestem ciekawy czy objawy są takie same jak u mnie.

Awatar użytkownika
radek145
Dopiero zaczyna na naszym forum
Dopiero zaczyna na naszym forum
Posty: 27
Rejestracja: 04 lis 2007, 0:00
Lokalizacja: podkarpackie

Odp: Kappa - elktrozawór sterujący wariatorem

Post autor: radek145 » 22 maja 2009, 21:06

Wiesz co nie mam wlasciwie zadnych objawow moze poza delikatnymi odglosami podczas pracy jak by brakowało w nim oleju a ogólnie jezdnie wszystko ok, jezdził bym tak dalej gdybym nie zdecydował się wlasciwie z nudów na wyjecie tego zaworu, wtedy okazało się że nie działa.
Mam jeszze jedno pytanie do prezesjm, sprawdzilem dzisiaj przekazniki, wszystkie sprawne, przejscie miedzy przekaznikiem a zaworem ok, przejscie miedzy pinem o ktorym mowa wyzej a przekaznikiem tez ok, zastanawia mnie teraz co prowokuje ECU do wysłania impulsu do zaworu bo z tego co sie okazało odcinek ECU - zawór jest wporządku

ODPOWIEDZ

Wróć do „Silnik, przeniesienie napędu i układ chłodzenia”