Lybra - 1.8 sw zamulona
Lybra - 1.8 sw zamulona
Witam, kto ma lybre 1.8? Wydaje mi sie, ze moja jest jakas zamulona, ale nie mam zabardzo do czego porownac. Mialem escorta kombi 1.6 8v 105km, byl bardziej zwawy. Nie wiem jak powinna jezdzic lybra 1.8? Wasza idzie jak strzala czy sie niechetnie rozpedza jak moja?
Odp: Lybra 1.8 sw zamulona
Moja tez ostatnio cos niedomaga
Mam wrazenia jakby po zimie stracila mocy i werwy. Na razie zbyt sie tym nie przejmuje, ale za jakis czas mam zamiar pojechac na hamownie
(ale najpierw za jakies 8000 wymiana rozrzadu i potem bede sprawdzal)


Odp: Lybra 1.8 sw zamulona
Przy wymianie rozrzadu nie zapomnij o wariatorze, znam dobrego mechaniora, wymienil mi rozrzad i wariator w 3h z przerwa na piwo 

Odp: Lybra 1.8 sw zamulona
Nie nie, spoko
nauczony juz doswiadczeniem bede wymienial wszystko - wariator, pasek i rolki 


Odp: Lybra 1.8 sw zamulona
Ups! Wymieniałem rozrząd ale o wariatorze nie wspomniałem i z tego co widzę na fakturze, to mi tego nie robili. Możecie mi powiedzieć co mi teraz grozi? Czy jest sens jeszcze raz odstawić auto i wymieniać ten wariator? Na pracę silnika nie mogę narzekać, ale wolę dmuchać na zimne. Będę wdzięczny za wszelkie rady.kubi2 pisze:Nie nie, spokonauczony juz doswiadczeniem bede wymienial wszystko - wariator, pasek i rolki
(oczywiście mam Lubrę 1,8)
Odp: Lybra 1.8 sw zamulona
Ups! Wymieniałem rozrząd ale o wariatorze nie wspomniałem i z tego co widzę na fakturze, to mi tego nie robili. Możecie mi powiedzieć co mi teraz grozi? Czy jest sens jeszcze raz odstawić auto i wymieniać ten wariator? Na pracę silnika nie mogę narzekać, ale wolę dmuchać na zimne. Będę wdzięczny za wszelkie rady.
(oczywiście mam Lubrę 1,8)[/quote]
W niczym to nie przeszkadza ,jednym z objawów zużycia wariatora jest jego głośniejsza praca przy wkręcaniu na obroty,z upływem czasu zaczyna mocniej podciągać integrator sondy w kierunku bogatej lub ubogiej mieszanki/ale na to wpływ ma i wiele innych czynników a także stan poszczegónych elementów elktroniki/.Nie musisz się także obawiać ,ze pasek rozrządu pęknie,ponieważ konstrukcja wariatora jest taka ,że w przypadku skrajnego zużycia przestaje on regulować /przestawiać początek otwarcia ssących.
Ja wymieniam jeżeli zachodzi podejrzenie że cosik z nim nie tak ,natomiast jak jest okey to po co.

(oczywiście mam Lubrę 1,8)[/quote]
W niczym to nie przeszkadza ,jednym z objawów zużycia wariatora jest jego głośniejsza praca przy wkręcaniu na obroty,z upływem czasu zaczyna mocniej podciągać integrator sondy w kierunku bogatej lub ubogiej mieszanki/ale na to wpływ ma i wiele innych czynników a także stan poszczegónych elementów elktroniki/.Nie musisz się także obawiać ,ze pasek rozrządu pęknie,ponieważ konstrukcja wariatora jest taka ,że w przypadku skrajnego zużycia przestaje on regulować /przestawiać początek otwarcia ssących.

U mnie w warsztacie panuje podstawowa zasada jak jest picie to zamykamy warzstat,i nie ma pracy,jak jest robota to nie ma picia->To jest podstawamalinowy pisze:Przy wymianie rozrzadu nie zapomnij o wariatorze, znam dobrego mechaniora,
wymienil mi rozrzad i wariator w 3h z przerwa na piwo

Odp: Lybra 1.8 sw zamulona
Jak pisze jan123456, wariator zawsze daje znać o sobie wrażeniami dźwiękowymi. Przyczyn zamulenia może być wiele. Podam może skrajną ale ktoś może trafić podobnie. Opel zaczął mi słabnąć stopniowo i mało zauważalnie aż nie chciał jechać więcej niż 120. Nagrzebałem się trochę i nie mogłem znaleźć przyczyny. Okazało się że wymieniany dwa miesiące wcześniej tłumik był felerny. Rozszedł się w środku i blokował przepływ spalin.
Lybra 1,9 jtd SW ,Ypsilon 1,1 , (wcześniej 14 szt. innej Włoszczyzny)
Odp: Lybra 1.8 sw zamulona
pierwsza zasada ,przy zmuleniach podpięcie pod tester i analiza parametrów podczas jazdy nie na postoju,nie zaszkodzi przedtem powymieniać wszystkie filtry/paliwa,powietrza/potem sprawdzamy organoleptycznie stan wszystkich połączeń układu dolotowego,każda powtarzam kazda nieszczelność układu dolotowego powodują rozjechanie się parametrów podczas pracy i wtedy albo sonda oszukuje albo integrator nie radzi sobie,powodując wydłużenie lub skrócenie czasu wtrysku a co za tym idzie nie prawidłowym zachowaniem się pojazdu podczas eksploatacji.malinowy pisze:Witam, kto ma lybre 1.8? Wydaje mi sie, ze moja jest jakas zamulona, ale nie mam zabardzo do czego porownac. Mialem escorta kombi 1.6 8v 105km, byl bardziej zwawy. Nie wiem jak powinna jezdzic lybra 1.8? Wasza idzie jak strzala czy sie niechetnie rozpedza jak moja?
Odp: Lybra 1.8 sw zamulona
Panie Janie, uzytkownicy silnikow 2.0 pisza, ze miedzy 3 a 4tys obrotow czuja przyrost mocy. Czy to powinno tez wystepowac w 1.8? Bo u mnie tego nie ma
Odp: Lybra 1.8 sw zamulona
Proszę nie panuj mi tu.Co do przyrostu zobacz na wykres momentu w funkcji prędkości obrotowe dla Twojego silnika ,a wszystko będzie jasne.Z wykresu dla twojego silnika wychodzi ,że max moc jest dostepna pomiędzy 3500-4500 obr/min.natomiast największy moment jest dostępny przy 6500obr/minmalinowy pisze:Panie Janie, uzytkownicy silnikow 2.0 pisza, ze miedzy 3 a 4tys obrotow czuja przyrost mocy. Czy to powinno tez wystepowac w 1.8? Bo u mnie tego nie ma
Odp: Lybra 1.8 sw zamulona
A gdzie, za przeproszeniem znajde taki wykres?jan123456 pisze:Proszę nie panuj mi tu.Co do przyrostu zobacz na wykres momentu w funkcji prędkości obrotowe dla Twojego silnika ,a wszystko będzie jasne.Z wykresu dla twojego silnika wychodzi ,że max moc jest dostepna pomiędzy 3500-4500 obr/min.natomiast największy moment jest dostępny przy 6500obr/minmalinowy pisze:Panie Janie, uzytkownicy silnikow 2.0 pisza, ze miedzy 3 a 4tys obrotow czuja przyrost mocy. Czy to powinno tez wystepowac w 1.8? Bo u mnie tego nie ma
Odp: Lybra 1.8 sw zamulona
W programie do lancii lybry ->Krzywe charakterystyczne dla sillników.Są tam wykresy dla każdego silnika od 1,6 po 2,4.Tu masz poglądowo:
>http://images.google.com/imgres?imgurl= ... DG%26um%3D
Nie dotyczy lanci jednakże ma zastosowanie,warte uwagi i poczytania
>http://images.google.com/imgres?imgurl= ... DG%26um%3D
Nie dotyczy lanci jednakże ma zastosowanie,warte uwagi i poczytania
Odp: Lybra 1.8 sw zamulona
O prosze. A ja wlasnie wymienilem tlumik koncowy (na nieoryginalny) i czy moze to byc powod zamulenia???jaro1959 pisze:...Okazało się że wymieniany dwa miesiące wcześniej tłumik był felerny. Rozszedł się w środku i blokował przepływ spalin.
Odp: Lybra 1.8 sw zamulona
Podałem przypadek ekstremalny,przy montażu nieoryginalnego tłumika trzeba by było poważnie przeholować z nieodpowiednim doborem (np. założyć tłumik z litrówki do dwu czy trzylitrowego silnika). Poza tym zazwyczaj wraz z pojemnością silnika rośnie średnica rur układu wydechowego.kubi2 pisze:O prosze. A ja wlasnie wymienilem tlumik koncowy (na nieoryginalny) i czy moze to byc powod zamulenia???jaro1959 pisze:...Okazało się że wymieniany dwa miesiące wcześniej tłumik był felerny. Rozszedł się w środku i blokował przepływ spalin.
Lybra 1,9 jtd SW ,Ypsilon 1,1 , (wcześniej 14 szt. innej Włoszczyzny)
Odp: Lybra 1.8 sw zamulona
maxymalny moment jest od 3500, a nie moc jak kolega napisał, natomiast moc max jest przy 6500jan123456 pisze:Proszę nie panuj mi tu.Co do przyrostu zobacz na wykres momentu w funkcji prędkości obrotowe dla Twojego silnika ,a wszystko będzie jasne.Z wykresu dla twojego silnika wychodzi ,że max moc jest dostepna pomiędzy 3500-4500 obr/min.natomiast największy moment jest dostępny przy 6500obr/minmalinowy pisze:Panie Janie, uzytkownicy silnikow 2.0 pisza, ze miedzy 3 a 4tys obrotow czuja przyrost mocy. Czy to powinno tez wystepowac w 1.8? Bo u mnie tego nie ma
więc kopa powinieneś czuć przy 3,5 tyś, a spadek mocy po 6500 obr.