Kappa - zwarcie w rozruszniku

jarecki82
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 117
Rejestracja: 09 mar 2009, 0:00
Lokalizacja: chełm

Kappa - zwarcie w rozruszniku

Post autor: jarecki82 » 28 paź 2009, 18:24

witam wszystkich

mam taki problemik

ostatnio pozyczylem koledze autko

problem jest taki ze u mnie nie odbija stacyjka bo sprezynka sie popsula,

ale kolega o tym nie wiedzial i....
prawdopodobnie jechal na rozrusznkiu... ;/

po okolo 4-5 km pad aku i silnik zgasl,
z pod maski ulatnial sie dym,

po czesciowym naladowaniu aku, tzn na mierniku byla okolo polowa
podlaczylem do autka, przekrecilem i rozrusznik tylko zajekna tak jakbym aku byl za slaby,

po ponownym doladowaniu praktycznie na maksa,
i po podlaczeniu silnik o dziwo odpalil,
rozrusznik co prawda nie brzmial najlepiej ale krecil,
-akcja odpalenia dziala sie wieczorem,

rano chcialem odpalic i aku byl praktycznie rozladowany,
co prawda krecil ale nie chcial odpalic,
nie krecilem go za dlugo bo spieszylo mi sie do pracy,

i takie moje pytanie

co z rozrusznikiem?
rozumiem ze jakies uszkodzenia sa, co z nim robic??

no i co z aku??
czy moze byc w nim jakies zwarcie ze tak szybko prad traci??

prosze o pomoc
Ostatnio zmieniony 28 paź 2009, 19:20 przez topcio, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: poprawiłem tytuł zgodnie z zasadami

Awatar użytkownika
Stanisław
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 132
Rejestracja: 12 maja 2009, 22:05
Lokalizacja: Todzia

Odp: Kappa - zwarcie w rozruszniku

Post autor: Stanisław » 28 paź 2009, 20:50

: witaj : prawdopodobnie wytopiły się tulejki w rozruszniku,dla tego rozrusznik ma zwarcie i pożera cały prąd z aku.
jest laguna II 3.0 V6 24V
Była AR 166 3,0 V6 24V
Była Lancia Kappa 2,0 20V
Była AR 33ie i wiele innych
Stanisław tel.668 373 464

jarecki82
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 117
Rejestracja: 09 mar 2009, 0:00
Lokalizacja: chełm

Odp: Kappa - zwarcie w rozruszniku

Post autor: jarecki82 » 29 paź 2009, 9:19

juz wiem czemu nie chcial odpalic,

imobilajzer chyba szfankuje, wszystkie kontrolki na desce sie swieca,
ale jak przekrecam kluczyk to dioda przy przelaczniku ben/gaz sie nie swieci,
jak juz imo zalapie, silnik odpala...

ale dalej nie wiem co robic z rozrusznikiem, przy kreceniu wydaje taki metaliczny dzwiek,
jakby zywy metal tarl powoli o metal :)

slyszalem ze nie jest tak latwo wyciagnac rozrusznik,
jak sie wziasc za niego??

KGB
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 1456
Rejestracja: 17 sty 2009, 0:00
Lokalizacja: Ełk/wawa

Odp: Kappa - zwarcie w rozruszniku

Post autor: KGB » 29 paź 2009, 13:01

jaki silnik ?
jezeli 2.0 lub 2.4 to zdejmujesz kolektor ssacy i masz dostep do rozrusznika ,
od dolu moze sie da ,ale to bedzie gimnastyka z akrobacjami ,zeby sruby odkrecic ,jezeli sa wkrecone przez kowala

jarecki82
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 117
Rejestracja: 09 mar 2009, 0:00
Lokalizacja: chełm

Odp: Kappa - zwarcie w rozruszniku

Post autor: jarecki82 » 29 paź 2009, 13:54

2,4 benzyna :)


mam jeszcze jeden problem
wiem ze to nie wina imo ze nie chce odpalic (gadalem z elektrykiem)
mowi ze to wina uciekajacego pradu,

ale powiedzcie mi gdzie to tego szukac??
czy to jest wina stacyjki czy tego przelacznika ben/gaz??

bo zimno sie robi a ja garazu nie mam i jakos nie widzi mi sie zeby rozkrecac wysztko po kolei :D

bylbym wdzieczny za podpowiedz :)

KGB
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 1456
Rejestracja: 17 sty 2009, 0:00
Lokalizacja: Ełk/wawa

Odp: Kappa - zwarcie w rozruszniku

Post autor: KGB » 29 paź 2009, 16:17

i tak musisz wyjac rozrusznik - jak go wyjmiesz to bedziesz mogl zmierzyc ,czy dalej jest uplyw pradu i z drugiej strony ,bedzie mozna sprawdzic rozrusznik odzielnie

ODPOWIEDZ

Wróć do „Instalacja elektryczna”