witam wszystkich
mam taki problemik
ostatnio pozyczylem koledze autko
problem jest taki ze u mnie nie odbija stacyjka bo sprezynka sie popsula,
ale kolega o tym nie wiedzial i....
prawdopodobnie jechal na rozrusznkiu... ;/
po okolo 4-5 km pad aku i silnik zgasl,
z pod maski ulatnial sie dym,
po czesciowym naladowaniu aku, tzn na mierniku byla okolo polowa
podlaczylem do autka, przekrecilem i rozrusznik tylko zajekna tak jakbym aku byl za slaby,
po ponownym doladowaniu praktycznie na maksa,
i po podlaczeniu silnik o dziwo odpalil,
rozrusznik co prawda nie brzmial najlepiej ale krecil,
-akcja odpalenia dziala sie wieczorem,
rano chcialem odpalic i aku byl praktycznie rozladowany,
co prawda krecil ale nie chcial odpalic,
nie krecilem go za dlugo bo spieszylo mi sie do pracy,
i takie moje pytanie
co z rozrusznikiem?
rozumiem ze jakies uszkodzenia sa, co z nim robic??
no i co z aku??
czy moze byc w nim jakies zwarcie ze tak szybko prad traci??
prosze o pomoc
Kappa - zwarcie w rozruszniku
Kappa - zwarcie w rozruszniku
Ostatnio zmieniony 28 paź 2009, 19:20 przez topcio, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: poprawiłem tytuł zgodnie z zasadami
Powód: poprawiłem tytuł zgodnie z zasadami
Odp: Kappa - zwarcie w rozruszniku

jest laguna II 3.0 V6 24V
Była AR 166 3,0 V6 24V
Była Lancia Kappa 2,0 20V
Była AR 33ie i wiele innych
Stanisław tel.668 373 464
Była AR 166 3,0 V6 24V
Była Lancia Kappa 2,0 20V
Była AR 33ie i wiele innych
Stanisław tel.668 373 464
Odp: Kappa - zwarcie w rozruszniku
juz wiem czemu nie chcial odpalic,
imobilajzer chyba szfankuje, wszystkie kontrolki na desce sie swieca,
ale jak przekrecam kluczyk to dioda przy przelaczniku ben/gaz sie nie swieci,
jak juz imo zalapie, silnik odpala...
ale dalej nie wiem co robic z rozrusznikiem, przy kreceniu wydaje taki metaliczny dzwiek,
jakby zywy metal tarl powoli o metal
slyszalem ze nie jest tak latwo wyciagnac rozrusznik,
jak sie wziasc za niego??
imobilajzer chyba szfankuje, wszystkie kontrolki na desce sie swieca,
ale jak przekrecam kluczyk to dioda przy przelaczniku ben/gaz sie nie swieci,
jak juz imo zalapie, silnik odpala...
ale dalej nie wiem co robic z rozrusznikiem, przy kreceniu wydaje taki metaliczny dzwiek,
jakby zywy metal tarl powoli o metal

slyszalem ze nie jest tak latwo wyciagnac rozrusznik,
jak sie wziasc za niego??
Odp: Kappa - zwarcie w rozruszniku
jaki silnik ?
jezeli 2.0 lub 2.4 to zdejmujesz kolektor ssacy i masz dostep do rozrusznika ,
od dolu moze sie da ,ale to bedzie gimnastyka z akrobacjami ,zeby sruby odkrecic ,jezeli sa wkrecone przez kowala
jezeli 2.0 lub 2.4 to zdejmujesz kolektor ssacy i masz dostep do rozrusznika ,
od dolu moze sie da ,ale to bedzie gimnastyka z akrobacjami ,zeby sruby odkrecic ,jezeli sa wkrecone przez kowala
Odp: Kappa - zwarcie w rozruszniku
2,4 benzyna 
mam jeszcze jeden problem
wiem ze to nie wina imo ze nie chce odpalic (gadalem z elektrykiem)
mowi ze to wina uciekajacego pradu,
ale powiedzcie mi gdzie to tego szukac??
czy to jest wina stacyjki czy tego przelacznika ben/gaz??
bo zimno sie robi a ja garazu nie mam i jakos nie widzi mi sie zeby rozkrecac wysztko po kolei
bylbym wdzieczny za podpowiedz

mam jeszcze jeden problem
wiem ze to nie wina imo ze nie chce odpalic (gadalem z elektrykiem)
mowi ze to wina uciekajacego pradu,
ale powiedzcie mi gdzie to tego szukac??
czy to jest wina stacyjki czy tego przelacznika ben/gaz??
bo zimno sie robi a ja garazu nie mam i jakos nie widzi mi sie zeby rozkrecac wysztko po kolei

bylbym wdzieczny za podpowiedz

Odp: Kappa - zwarcie w rozruszniku
i tak musisz wyjac rozrusznik - jak go wyjmiesz to bedziesz mogl zmierzyc ,czy dalej jest uplyw pradu i z drugiej strony ,bedzie mozna sprawdzic rozrusznik odzielnie