Lybra 1.9 JTD - problem po wymianie sprzęgła

[Codee]

U mnie też już dziś po wymianie: dwumasy no i sprzęgło ( bo rozleciało się łożysko a nie szło kupić osobno).
Wrażenia niesamowite auto wreszcie jeździ delikatnie, pedał sprzęgła nie pulsuje.
Mam jedynie mały problem odnoście pedała sprzęgła: do niego od pompki idzie drut, owy drut wchodzi do takiej tulejki gumowo metalowej, otóż tulejka ta jest u mnie wypracowana, dlatego sprzęgło ( pedał ) schodzi ok 2 cm i dopiero łapie.
To już sam sobie zrobię, albo jak znajdę to kupię albo dotoczę i będzie bez gumy.

[donanatonio]

U mnie po wymianie sprzęgła oryginał VALEO (tarcza - była spalona, docisk - był pękniąty), dwumasy nie wymieniałem bo mech. twierdził, że się nie kwalifikuje, przez 2 tyg. było ok. sprzęgło chodzoiło jak nówka, potem zaczęło ciężko chodzić i strasznie wysoko wysprzęglało zwłaszcza na 2 i 3 biegu. Następna wizyta u mech. i diagnoza, że jest walnięty wysprzęglik (płyn wyciekał spod niego) wymieniłem na używany i znów 2 tyg spokoju (sprzęgło działo poprawnie). Teraz znów strasznie wysoko wysprzęgla, wręcz na osatnim 0,5 cm skoku. Znów diagnoza, że wysprzęglik żle działa. Dodatkowo zauważyłem, że przy przyśpieszaniu od 60 km (4 bieg) i od 80 (5 bieg) przy 80 na 4 i przy 100 na 5 idą obroty mocno idą w górę a prędkość nie. Po przekroczeniu 90 na 4 bieg. 110 na 5 bieg. oboroty spadają i potem ciągnie normalnie. Czy to przypadkiem nie jest spsowodowane nie całkowitym wysprzęgleniem czy może coś z elektroniką czy jeszcze może być inna przyczyna. Dzięki za wszystkie spostrzeŻenia. Dodatkowo co sądzicie o hydraulice f-my LPR. W sklepie mi tej f-my wysprzeglik polecili (cena 76zł wiec przystępna)

[Codee]

Wiesz ślizganie takie jak opisujesz to albo sprzęgło zjechane albo faktycznie nie wysprzęgla Ci, przy czym dziwne to jest bo musiałoby się gdzieś haczyć. Mi jak dwumas poszedł biegi nie chciały też wchodzić bo poszło łożysko, ale jak już wrzuciłem bieg to auto ciągło mocno do przodu.

[donanatonio]

Auto było u mech. i po odpowietrzeniu sprzęgła działo 1 dzień jak nówka. Wieczorem znów żle wysprzęglało i znów ślizganie. Więc znów do mech. i czeka od dziś na wymianę wysprzęglika. Zobaczymy jak po wymianie wysprzęglika na nowy będzie się zachowywało. Dam znać po tyg. użytkowania. Dzięki za szybkie odp.