Jakby co to u mnie temat jak najbardziej na czasie- strasznie lata kiera przy hamowaniu.
Bez hamowania też czuć drgawki tak od 120.
Wymieniony 2 lata temu przegub wewnętrzny z półosią na nowy "ricambi originali Fiat". Jednak czuć lekkie drgania np przy spokojnej jeździe 60 na 4. po dobrej płaskiej drodze.
Felgi są po prostowaniu, wyważone koła, opony nowe założone na koniec marca.
Nie wspominam o tarczach- to już chyba 4 komplet, miałem 2 Brembo, potem wściekły zakupiłem Lucasa, które od nowego były na śmietnik (bicie i trzymanie hebli- uznana reklamacja), miesiąc temu kolejny komplet, tym razem Bosch. I wciąz to samo.
Do ciężkiej
co się z tym samochodem dzieje.. Nie ma mowy, że to tarcze, po przerobieniu 3 kompletów z 2 różnych firm nie dam już sobie wmówić, że to krzywa tarcza.
Mechanior był pod autem i nie stwierdził żadnych anomalii związanych z półosią (bo już byłem załamany, że ponad 8 stów starczyło na 2 lata).
Zdiagnozowano u mnie ostatnio znów luzy w sworzniach wahaczy, ale parę postów wyżej, 2 lata temu pisałem, że to nic nie dało, więc pewno teraz też nie da.
Nie wymieniałem jeszcze chyba tylko przegubu zewnętrznego, tylko pytanie czy ten przegub może mieć jakiś wpływ na to zjawisko?
Ludziska- pomocy
Są: Lancia Delta 2,0 Multijet; Lancia Phedra 2,2 Multijet; Yamaha XJ 900S Diversion; SHL M11W
Były: Lancia Delta HPE 1,8 16V GT; Lancia Kappa 2,0 20V Turbo; Fiat Croma 2,0 T i.e., SFM Junak M10, Romet Ogar 205
