Lybra - ciężko chodzi sprzęgło
Lybra - ciężko chodzi sprzęgło
Witam,
Jeżdżę teraz prawie nowym Mondeo i tam sprzęgło chodzi chyba lżej niż gaz.., jak się przesiadłem z powrotem do Lybry to sprzęgło działa jakoś gumowato i z dużym oporem.
Zastanawiam się, czy to tak ma być (sprzęgło ma ok 80.000km, sporo z tego w długich trasach zrobione), czy też coś jest nie tak. Czy komuś chodzi lekko sprzęgło w Lybrze JTD?
Pytanie co jest nie tak, skoro mechanizm jest hydrauliczny, czyli raczej się nie zaciera.
Pozdrawiam
Jeżdżę teraz prawie nowym Mondeo i tam sprzęgło chodzi chyba lżej niż gaz.., jak się przesiadłem z powrotem do Lybry to sprzęgło działa jakoś gumowato i z dużym oporem.
Zastanawiam się, czy to tak ma być (sprzęgło ma ok 80.000km, sporo z tego w długich trasach zrobione), czy też coś jest nie tak. Czy komuś chodzi lekko sprzęgło w Lybrze JTD?
Pytanie co jest nie tak, skoro mechanizm jest hydrauliczny, czyli raczej się nie zaciera.
Pozdrawiam
Re: Lybra - ciężko chodzi sprzęgło
Nie wiem jak chodzi sprzęgło w Mondeo, ale też mam wrażenie, że w Lybrze sprzęgło chodzi z nieco większym oporem. Dla porównania w Espero sprzęgło chodzi miękko, w LL bardziej topornie.
Peugeot 508 II SW 1.6pT
Peugeot 308 II 1.6bHDI
Były:
Volvo S60 R-Design D5
Alfa Romeo MiTo 1.4 16V
Alfa Romeo 159 SW 2.4JTDm
Alfa Romeo 156 SW 2.4JTD
Lancia Lybra SW 1.9JTD
Daewoo Espero 1.5 GLX
Peugeot 308 II 1.6bHDI
Były:
Volvo S60 R-Design D5
Alfa Romeo MiTo 1.4 16V
Alfa Romeo 159 SW 2.4JTDm
Alfa Romeo 156 SW 2.4JTD
Lancia Lybra SW 1.9JTD
Daewoo Espero 1.5 GLX
- Dudi
- Członek Zarządu LKP
- Posty: 12273
- Rejestracja: 30 sie 2007, 0:00
- Lokalizacja: Stalowa Wola
- Kontakt:
Re: Lybra - ciężko chodzi sprzęgło
Po prostu tak sprzęgło w Lybrze chodzi. Też mam podobnie i przejechałem już 150kkm i nic się z tym nie dzieje i cały czas pracuje tak samo. Mało tego, sprzęgło ostatni raz wymieniane przy 130kkm, a ja mam teraz 308kkm
Dwumas nigdy nie ruszany





Re: Lybra - ciężko chodzi sprzęgło
Ja miałem sprzęgło przy ok 200 kkm wymieniane, teraz 280kkm i chyba chodzi tak samo.Dudi pisze:Po prostu tak sprzęgło w Lybrze chodzi. Też mam podobnie i przejechałem już 150kkm i nic się z tym nie dzieje i cały czas pracuje tak samo. Mało tego, sprzęgło ostatni raz wymieniane przy 130kkm, a jak mam teraz 308kkmDwumas nigdy nie ruszany
![]()
![]()
Ale wrażenie po przesiadce z Mondeo jest takie, że nie mam siły sprzęgła wciskać i trudniej go płynnie puścić. Oczywiście to chwilowe "odzwyczajenie", ale wkurzające, że w takim samochodzie taka rzecz tak słabo działa

Pozdrawiam
- -=Matys=-
- Forumowicz/ka
- Posty: 115
- Rejestracja: 05 sie 2009, 21:30
- Imię: Mateusz
- Lokalizacja: Pińczów
Re: Lybra - ciężko chodzi sprzęgło
Ja powiem ,że mam tak samo też mnie to zastanawiało właśnie co z tym sprzęgłem. Słyszałem opinie ,że przyczyną może być łożysko oporowe.
Re: Lybra - ciężko chodzi sprzęgło
hej
ja mam to samo, jeżdżąc służbową astrą III sprzegło chodzi tak lekko że szoook.
wsiadam w LYBRE a tu.... ciężko, ale sprzegło ma tak od początku, 14.000 km od wymiany,
w LT powiedzieli mi że tak LYBRA ma:)
ale za to w astrze gaz chodzi tak ciężko, że po przesiadce za mocno mi sie wciska:)
i musze sie chwilke przyzwyczaic
pozdro
ja mam to samo, jeżdżąc służbową astrą III sprzegło chodzi tak lekko że szoook.
wsiadam w LYBRE a tu.... ciężko, ale sprzegło ma tak od początku, 14.000 km od wymiany,
w LT powiedzieli mi że tak LYBRA ma:)
ale za to w astrze gaz chodzi tak ciężko, że po przesiadce za mocno mi sie wciska:)
i musze sie chwilke przyzwyczaic
pozdro
-------------------------
Re: Lybra - ciężko chodzi sprzęgło
Witam!Czy może spotkał się ktoś z takim przypadkiem wymieniłem sprzęgło kompletne plus nowy wysprzęglik a mimo tego sprzęgło dale bierze u góry!!Czy możne jest to wina tego wysprzeglika co jest pod pedałem?Bo jak pod pompuje sprzęgło to bierze na dole tak jak powinno być.
jest 1.9jtd 105koni
rok zacny 1999.
rok zacny 1999.
-
- Forumowicz/ka
- Posty: 211
- Rejestracja: 15 paź 2009, 18:32
- Lokalizacja: Rzeszow- Maniago (IT)
- Kontakt:
Re: Lybra - ciężko chodzi sprzęgło
Ja siadam na władymirca, i mi sie zdaje że sprzęgło w lybrze chodzi lekko, kwestia porównania i przyzwyczajenia, jeśli jest wszystko ok to szkoda ruszać cokolwiek.
auto dla prawdziwego faceta wymaga nieco siły,
auto dla prawdziwego faceta wymaga nieco siły,
-
- Dopiero zaczyna na naszym forum
- Posty: 12
- Rejestracja: 23 lut 2011, 20:23
- Lokalizacja: Mielec
Re: Lybra - ciężko chodzi sprzęgło
Witam,
Ja mam Lybrę od kwietnia tego roku. Pierwsze co dało się zauważyć to ciężkie sprzęgło i to że brało przy samej górze - diagnoza wymiana. W połowie maja wymieniłem sprzęgło komplet i teraz działa lekko. Według mojego mechaniora jedną z przyczyn ciężko pracującego sprzęgła jest zapiekanie lub inaczej ujmując ciasna praca łapy w obudowie skrzyni. Teraz widać że smaru jest tam sporo i wszystko działa miodzio.
Ja mam Lybrę od kwietnia tego roku. Pierwsze co dało się zauważyć to ciężkie sprzęgło i to że brało przy samej górze - diagnoza wymiana. W połowie maja wymieniłem sprzęgło komplet i teraz działa lekko. Według mojego mechaniora jedną z przyczyn ciężko pracującego sprzęgła jest zapiekanie lub inaczej ujmując ciasna praca łapy w obudowie skrzyni. Teraz widać że smaru jest tam sporo i wszystko działa miodzio.
Re: Lybra - ciężko chodzi sprzęgło
Wszystkie sprawnie działające hydrauliczne sprzęgła działają lżej niż pedał gaz na linkę czyli jeśli jest gaz na potencjometrze to pedał będzie chodził lżej niż sprzęgło.
-
- Forumowicz/ka
- Posty: 206
- Rejestracja: 15 cze 2011, 20:50
- Imię: Kasia & Łukasz
- Lokalizacja: Olsztyn
Re: Lybra - ciężko chodzi sprzęgło
Podepnę się pod temat. Sprzęgło chwyta mi praktycznie przy podłodze (jest tak od momentu zakupu 3 tyg temu). Nie pamiętam jak to wyglądało w innych Lybrach i nie jestem w stanie sobie tego porównać. Po rzetelnym wciśnięciu biegi wchodzą OK. Jeżeli nie wduszę do dna, raz na kilkanaście "wrzutów" bardzo lekko skrobnie wsteczny. W historii auta nie ma wzmianki o wymianie sprzęgła, więc pewnie niedługo wymianka, ale...
W chwili obecnej chciałbym wymienić tą nieszczęsną gumę na wysprzęgliku - jest "szczelona" i siłownik choć nie cieknie to jest po prostu brudny i skraca to zapewne jego żywotność. Gumy solo w necie nie znalazłem, używki wysprzęglika dla samej gumy nie kupię a nowego nie ma jeszcze sensu ładować (tymbardziej, że lepiej go z pompą wymienić).
Ktoś podpowie od czego tą gumę zaadoptować?
Mało w życiu jeszcze widziałem i nic mi do głowy nie przychodzi. Bardzo łądnie proszę kolegów mechaników o radę. Dzięki!
W chwili obecnej chciałbym wymienić tą nieszczęsną gumę na wysprzęgliku - jest "szczelona" i siłownik choć nie cieknie to jest po prostu brudny i skraca to zapewne jego żywotność. Gumy solo w necie nie znalazłem, używki wysprzęglika dla samej gumy nie kupię a nowego nie ma jeszcze sensu ładować (tymbardziej, że lepiej go z pompą wymienić).
Ktoś podpowie od czego tą gumę zaadoptować?

LYBRA SW Emblema, 2.4 20V Sto i więcej źrebaków - SreberkO z czarnym dachem
Było: UNO 1.4 - "Błękitna strzała"
Łukasz:"Między chcieć a mieć najczęściej stoi zapracować"
Kasia:"Człowiek człowiekowi wilkiem, a zombi zombi zombi"
Było: UNO 1.4 - "Błękitna strzała"
Łukasz:"Między chcieć a mieć najczęściej stoi zapracować"
Kasia:"Człowiek człowiekowi wilkiem, a zombi zombi zombi"
Re: Lybra - ciężko chodzi sprzęgło
no i u mnie sprzęgło siadło.
Nie wysprzęgla do końca. Myślałem, że się zapowietrzyło, bo nie było wcześniej niepokojących objawów, ale pompowanie nic nie dało.
Pedał był w połowie, jak go pociągnąłem do góry to zaczął odbijać, ale sprzęgło i tak nie wysprzęgla. Biegu nie da się wrzucić, z wrzuconą jedynką można odpalić, ale mocno szarpie do przodu.
Dobrałem się do wysprzęglika, nie widać żadnych wycieków ani przy nim, ani przy pedale sprzęgła, więc to chyba samo sprzęgło albo dwumas poleciał
Pozdrawiam
Nie wysprzęgla do końca. Myślałem, że się zapowietrzyło, bo nie było wcześniej niepokojących objawów, ale pompowanie nic nie dało.
Pedał był w połowie, jak go pociągnąłem do góry to zaczął odbijać, ale sprzęgło i tak nie wysprzęgla. Biegu nie da się wrzucić, z wrzuconą jedynką można odpalić, ale mocno szarpie do przodu.
Dobrałem się do wysprzęglika, nie widać żadnych wycieków ani przy nim, ani przy pedale sprzęgła, więc to chyba samo sprzęgło albo dwumas poleciał

Pozdrawiam
Re: Lybra - ciężko chodzi sprzęgło
Jeszcze mogło się wywalić łożysko docisku. Ja wymieniałem sprzęgło 15 tysięcy km temu i niedawno argenta wymieniał mi łożysko bo poprzedni mechanik nie posmarował pod łożyskiem smarem ... i pourywały się łapy.Toper pisze:no i u mnie sprzęgło siadło.
Nie wysprzęgla do końca. Myślałem, że się zapowietrzyło, bo nie było wcześniej niepokojących objawów, ale pompowanie nic nie dało.
Pedał był w połowie, jak go pociągnąłem do góry to zaczął odbijać, ale sprzęgło i tak nie wysprzęgla. Biegu nie da się wrzucić, z wrzuconą jedynką można odpalić, ale mocno szarpie do przodu.
Dobrałem się do wysprzęglika, nie widać żadnych wycieków ani przy nim, ani przy pedale sprzęgła, więc to chyba samo sprzęgło albo dwumas poleciał
Pozdrawiam
Re: Lybra - ciężko chodzi sprzęgło
Witam czy orientuje się ktoś czy ten pręt co wciska tłoczek w pompie sprzęgła powinien chodzić luźno czy też sztywno??
jest 1.9jtd 105koni
rok zacny 1999.
rok zacny 1999.
- Spxcompany
- Forumowicz/ka
- Posty: 1166
- Rejestracja: 10 lip 2011, 22:47
- Skype: gg:3489385
- Imię: Marcin
- Lokalizacja: Zgierz
- Kontakt:
Re: Lybra - ciężko chodzi sprzęgło
Mi również sprzęgło chodzi ciężej w Lybrze niż w Golfie 3 jakiego miałem wcześniej - za to w golfie chodził ciężej pedał gazu niż w Lybrze
Odnośnie tego pręta - u mnie chodzi luźno do pewnego czasu.
Co do gumy to solo się nie dostanie, wszystko kupuje się z pompą sprzęgła - nie polecam używek gdyż guma parcieje z biegiem lata - tak jest u mnie że guma odpadła od tego pręta ale jakoś udało mi się poskładać to i 1x na dwa miechy muszę poprawić mocowanko na pedale sprzęgła by pręt od pompki od niego nie odpadł i nie było zonka
Odnośnie tego pręta - u mnie chodzi luźno do pewnego czasu.
Co do gumy to solo się nie dostanie, wszystko kupuje się z pompą sprzęgła - nie polecam używek gdyż guma parcieje z biegiem lata - tak jest u mnie że guma odpadła od tego pręta ale jakoś udało mi się poskładać to i 1x na dwa miechy muszę poprawić mocowanko na pedale sprzęgła by pręt od pompki od niego nie odpadł i nie było zonka

Pozdrawiam - Marcin
Obecnie: Lancia Musa 1,9MTJ 2005 PLATINO
Wcześniej: Lancia Lybra 1,9JTD 2003 Sedan
Ford Mondeo 2,5 V6 1997 Kombi
VW Golf III 1,4 1992 Hatchback
Obecnie: Lancia Musa 1,9MTJ 2005 PLATINO
Wcześniej: Lancia Lybra 1,9JTD 2003 Sedan
Ford Mondeo 2,5 V6 1997 Kombi
VW Golf III 1,4 1992 Hatchback